Forum Audi 80 Klub Polska

To auto stoi już dobre kilka miesięcy, wcześniej było za 4k plus drugi takie tylko, że w ośce z silnikiem na gaźniku. Też dzwoniłem do właściciela i pytałem o nie. Dostałem odpowiedź co jest nie sprawne, ale nie że to padlina . W między czasie jednak trafiła się ciekawa w Poznaniu za podobne pieniądze i ją kupiłem. Generalnie ciężko o 80 w q do 2l najlepiej nie na mechanicznym wtrysku(w stanie do uzytku) do 4k bo do tylu szukałem, ale w końcu się udało. Trzeba być cierpliwym i trochę pojeździć.

proponuję skoczyć na forum BMW i poczytać gdzie można się sparzyć Audice też tam stoją

http://7er.pl/showthread.php/18261-Auto ... -Odradzam-!!

http://7er.pl/showthread.php/36387-Wita ... ni%C5%BCej

Witam. Wczoraj pojechaliśmy obejrzeć ten samochód. Na zdjęciach niby wszytko ok. Podczas rozmowy telefonicznej właścicielka wspominała że jedynie do czego można się przyczepić to wgniotka na drzwiach pasażera i zarysowania na przednim i tylnym zderzaku. Przysłała nawet zdjęcia. Po długiej męczącej podróży, gdy dotarliśmy na miejsce okazało się że jest to totalny szrot. Auto całkowicie wyeksploatowane.W całości byle jak lakierowane.Silnik ma duże przedmuchy,pracuje nierówno i szarpie całym samochodem na wolnych obrotach.Łyse tylne opony. Ja wiem że za nieco ponad 6 tyś trudno się jakiego ideału,ale ten egzemplarz nie jest wart nawet 3 tyś zł.
Chamskie podejście sprzedającego który po wytknięciu poszczególnych wad tego "samochodu" kazał się wynosić !! Ogólnie kaszana na gazecie.
http://olx.pl/oferta/audi-a3-1-9tdi-cli ... 605xR.html

Ja też dodam coś od siebie.

http://olx.pl/oferta/audi-80-1-9-td-100 ... 11c6267c5d - uważajcie na tą Audi. Gdy ją zobaczyłem pierwszy raz pomyślałem, że za tą cenę będzie coś niezłego. Stoi w komisie, więc poszedłem tam z ojcem. Okazało się, że rzeczywistość jest całkiem inna. A więc po kolei: pękająca szpachla na masce, rdza na przednim prawym błotniku, pełno odprysków lakieru na masce i na zderzaku z przodu, lakier na całym aucie matowy (chociaż pisze na Otomoto, że metalik. Może i kiedyś tak było), słabo spasowana lampa z kierunkowskazem po lewej stronie z przodu, halogen pobity, ranty w alufelgach poobdzierane, wgniecenie na drzwiach kierowcy. Jeśli chodzi o wnętrze: fotele i kanapa brudne (można pomyśleć, że to całkiem inny kolor tapicerki ), fotel kierowcy przetarty na oparciu z brzegu, siedzenie kierowcy przypalone papierosami, boczek na drzwiach z tyłu po prawej stronie porwany i odpada od drzwi. Cena za tego szrota to 4900 zł - wg mnie mocno przesadzona. Ja bym jej nie kupił, a jak musiałbym, to dałbym 2500-3000 zł.

Kolejny, http://olx.pl/oferta/audi-80-1-9-td-sup ... 11c6267c5d . Ta Audi jest chyba w jeszcze gorszym stanie od przedstawionego wcześniej poprzednika. No to tak: lampy i kierunki z przodu słabo spasowane, maska i błotniki nad lampami nie pokrywają się w jednej linii, w miejsca dla halogenów z przodu powsadzane wstawki plastikowe, rdza na przednim prawym błotniku, listwy na drzwiach od 80-tki B3, na drzwiach kierowcy tej listwy nie ma, drzwi pasażera po lewej stronie mają inny odcień lakieru, lusterko po stronie kierowcy trzyma się na wkrętach, lampa z tyłu po prawej stronie nie pokrywa się w jednej linii. Wnętrze bardzo zaniedbane, wszędzie syf. Jak na zdjęciach widzicie, tapicerka na fotelach i kanapie jest niebieska, a tapicerka na boczkach na drzwiach jest szara. Widać też, że komuś nawet nie chciało się zmienić gałki od drążka zmiany biegów na oryginalną. Cena za to padactwo to aż 3900 zł. O wiele za dużo. Wg mnie jest warta 2000-2500 zł.

Jak ktoś zastanawia się nad tymi egzemplarzami, to stanowczo odradzam.

To i ja dodam coś od siebie <ok>
Zaznaczam że auta nie szukam (moje hula jak marzenie :mrgreen: )
Po prostu przejeżdżając obok komisu w Porębie rzuciła mi się w oczy B4 i z ciekawości stanąłem rzucić okiem... Później z ciekawości sprawdziłem czy nie ma ogłoszenia w necie. Tragedia to mało powiedziane. Wyraźnie napisane jest w aukcji że jest bezwypadkowy. Po szybkich oględzinach tylna klapa pasuje jak "świni siodło" lakier bardzo łuszczy się na lotce, klapie, zderzaku- pewnie dlatego nie ma zdjęć typowo od tyłu. Auto sprawia wrażenie jakby całe było malowane bo ogólnie lakier w wielu miejscach wygląda jak od pędzla, włącznie z dachem. Drzwi opuszczone wszystkie 4 (zamyka się jak 125p) "Nadwozie bez korozji" - a tak naprawdę to ruda jest na każdym elemencie tego auta (stawiam 0,7 dla tego kto znajdzie na tym aucie element bez korozji) Ogólnie auto tłuczone z każdej strony. Nawet nie miałem sumienia go odpalić. Tak wiem na zdjęciach źle nie wygląda ale w rzeczywistości to szrot na kołach :roll:
http://otomoto.pl/audi-80-zobacz-jakie- ... 50186.html

http://olx.pl/oferta/audi-80-quattro-2- ... 8b577915c5

Auto obejrzane o 23 jako wyjscie awaryjne bo poprzednie to byl szrot, to wg zapewnien syna wlasciciela-bardzo rzetelny i przekonywujacy przez telefon w stanie bdb mowi ze lewy bok malowany po lekkiej stluczce, niedzialajace pare pierdolek poza tym sprawne nie bite nie malowane bez rdzy itd

Podjechalismy na stacje benzynowa do swiatla....lewa strona malowana widac ale tragedii nie ma za to klapa tyl kupoa rdzy, maska przod bable imozna odrywac platami, cala prawa strona i czesc dachu w purchlach wychodzacych z pod lakieru jakby ksiadz pokropil na szczescie, na dachu peka szpachla, lakier mozna skrobac paznokciem a pod spodem nastepny...

Silnik niby po remoncie a wyglada jakby jezdzil po polu od nowosci, do tego wycieki z kazdej strony i w ogole nie ciagnie:/
Halasuje za to idealnie bo wydech rozszczepiony....o pierdolach typu nie dzialajacy licznik czy diff nie ma sensu wspominac. do Wyrwania za 3k jakby jednak ktos chcial

panowie omijajcie szerokim łukiem tego caba:
http://olx.pl/oferta/audi-80-ruda-skora ... bdb73d73d2
byłem oglądałem walony w przód i prawy tył (wewnątrz widać nieoszlifowane spawy). Dach niby nowy ale w środku cały poszarpany, na silniku brak osłon, BC tylko dla ozdoby, fotele latają jak żyd po pustym sklepie, ogółem masa rdzy na rantach błotników i progach.

Avant TDI Suwałki

Byliśmy obejrzeć ją dziś, Licznik nie działa i błąd na vagu związny z sygnałem prędkości.
klima jest, ale chłodnica wyjęta, czyli coś w stylu klima do nabicia tylko, Jakaś przygoda była z przodu, rdzy w komorze silnika jest troche w okolicach poduszek silnika , wygląda jakby coś tam majstrowane było, cena nie adekwatna do stanu i nawet zero negocjacji ceny.

a taka ładna z fotek... :mrgreen: z cyklu wichłacz w dup@e ...klima działa ? tylko do nabicia z resztą to od klimy to ludzie chorują <cieszy>

http://olx.pl/oferta/audi-b4-2-0e-115-k ... abcb464722
wyjasnienie tu https://audi80.pl/b4-abk-vt92817.htm

Byłem na chwilę w stolicy w sprawach urzędowych, i przy okazji odbiłem na Sochaczew , bo tam ktoś sprzedaje baaaardzo tanie cabrio do remontu, ostatecznie jak by co może być na części za taka cenę pomyślałem.. Jak zajechałem ręce opadły. Jeszcze szczelin w drzwiach po 3 cm to nie widziałem , tak jak by rozciągnięte? Silnik do wymiany, tapicerka same troki, szyba dziurawa dach złom, nie było tam nawet żadnych wartościowych części zamiennych do wyjęcia . Przód bazarowe soczewki, wszystko ale to wszystko popsute, nawet pod maskę nie zaglądałem. Zainspirował mnie hak i zgubiony ostatni tłumik : . Ze tych ludzi nikt nie bije jak taki złom absolutny sprzedają.

http://olx.pl/oferta/audi-80-z-gazem-2- ... 21595889fc

http://otomoto.pl/show?id=C36099582

mały v8 pisze:Byłem na chwilę w stolicy w sprawach urzędowych, i przy okazji odbiłem na Sochaczew , bo tam ktoś sprzedaje baaaardzo tanie cabrio do remontu, ostatecznie jak by co może być na części za taka cenę pomyślałem.. Jak zajechałem ręce opadły. Jeszcze szczelin w drzwiach po 3 cm to nie widziałem , tak jak by rozciągnięte? Silnik do wymiany, tapicerka same troki, szyba dziurawa dach złom, nie było tam nawet żadnych wartościowych części zamiennych do wyjęcia . Przód bazarowe soczewki, wszystko ale to wszystko popsute, nawet pod maskę nie zaglądałem. Zainspirował mnie hak i zgubiony ostatni tłumik : . Ze tych ludzi nikt nie bije jak taki złom absolutny sprzedają.

http://olx.pl/oferta/audi-80-z-gazem-2- ... 21595889fc

http://otomoto.pl/show?id=C36099582

Witam,

Nie znam auta,-nie znam właściciela ,ale za 3,5 tysiąca zł ceny wyjściowej to czego się spodziewałeś? 2.6 1994 rok..,-że w w jakim będzie stanie? ,-ano właśnie w takim ,że jak się zainwestuje w auto 5 tysięcy zł ,-to będzie się miało auto w przyzwoitym stanie z mnóstwem nowych cześci za łączną kwotę 8,5 tysiąca..,-czyli wciąż tanio.

Nie widzę nic trefnego w tym ogłoszeniu,-za to widzę nieuzasadnioną złośliwość w opisie i ocenę w Twoim poście.

Pozdrawiam.

Liczyć pewnie umiem lepiej od ciebie, bo więcej takich samochodów uratowałem od złomowiska jak ty pewnie jeździłeś. Nie ma tu żadnych złośliwości, tylko jak można sprzedawać samochód z którego do odzysku nadaje się chyba tylko deska rozdzielcza z dekorami i to chyba wszystko. A ja go chciałem zreanimować

Witam, byłem wczoraj obejrzeć ten oto egzemplarz z olx http://olx.pl/oferta/audi-80-lpg-CID5-I ... efa4ab4398
Przez telefon oczywiście wszystko w jak najlepszym porządku, na gazie chodzi bardzo dobrze, samochód cały, nie poobijany, zero korozji, oleju nie bierze. Na miejscu totalna katastrofa, silnik zarzygany w oleju, pasek od alternatora piszczy, poduszki od skrzyni to chyba nie było, bo latała jak żyd po pustym sklepie, na gazie falował, dławił się, trzymał z 400 obrotów, fotel od kierowcy się nie zatrzaskiwał po przesunięciu, przy zawracaniu pod górkę odjechałem do tyłu i nie sięgałem do pedałów :roll: ...
Tylna belka chyba przesunięta, bo z prawej strony od opony do zderzaka był z centymetr miejsca. Oczywiście niebity, a kierunek tak niespasowany że masakra, pytam czy miał strzała tam, właściciel mówi że w niee, gzie tam, otwieram maskę a tam lampa na drut uwiązana. Pełno burchli na błotnikach, z tyłu dziurawe nadkole. Po prostu brak słów, ręce opadają, auto się nadawało tylko na złom. 150 kilometrów w 1 stronę, zmarnowana kasa na paliwo i czas, za takie coś to tylko wpi******* się należy...

Bulla pisze:Witam, byłem wczoraj obejrzeć ten oto egzemplarz z olx http://olx.pl/oferta/audi-80-lpg-CID5-I ... efa4ab4398
Przez telefon oczywiście wszystko w jak najlepszym porządku, na gazie chodzi bardzo dobrze, samochód cały, nie poobijany, zero korozji, oleju nie bierze. Na miejscu totalna katastrofa, silnik zarzygany w oleju, pasek od alternatora piszczy, poduszki od skrzyni to chyba nie było, bo latała jak żyd po pustym sklepie, na gazie falował, dławił się, trzymał z 400 obrotów, fotel od kierowcy się nie zatrzaskiwał po przesunięciu, przy zawracaniu pod górkę odjechałem do tyłu i nie sięgałem do pedałów :roll: ...
Tylna belka chyba przesunięta, bo z prawej strony od opony do zderzaka był z centymetr miejsca. Oczywiście niebity, a kierunek tak niespasowany że masakra, pytam czy miał strzała tam, właściciel mówi że w niee, gzie tam, otwieram maskę a tam lampa na drut uwiązana. Pełno burchli na błotnikach, z tyłu dziurawe nadkole. Po prostu brak słów, ręce opadają, auto się nadawało tylko na złom. 150 kilometrów w 1 stronę, zmarnowana kasa na paliwo i czas, za takie coś to tylko wpi******* się należy...

już po zdjęciu widac ze strucel i parch... wszystko krzywe, widac gołym okiem... I te tuningowe progi tfuuu... prawdę mówiąc bardzo się dziwię że chciało ci się zrobic 300km. Tylko nie wiem tylko po co...
ps. po za tym zanim napiszesz pierwszy post to warto się przywitac