[B4, ABT 2.0 90 KM ] Dziwny objaw, terkocze, haczy w kole
-
- Forum Audi 80
- Posty: 41
- Rejestracja: 25 kwie 2013, 21:44
[B4, ABT 2.0 90 KM ] Dziwny objaw, terkocze, haczy w kole
Witam koledzy.
Od miesiąca mam denerwujący problem z moją 80 tką.
Podczas ruszania jak dźwiga się samochód przy przyśpieszaniu na dwójce w początkowej fazie i następnych biegach coś terkocze mi w prawym kole a przynajmniej tak mi się wydaje. Wygląda to tak jak by mi ktoś włożył kij w szprychy w koło rowerowe. W miarę wzrostu prędkości terkotanie jest szybsze aż w końcu przy większej prędkości zanika. Co ciekawe terkotanie jest największe jak dźwiga się przód auta. Jak nacisnę sprzęgło to zanika całkowicie. Może wspomnę, że pół roku temu wymieniałem sprzęgło i ustawiałem zbieżność. Może to ma coś wspólnego coś źle poskładane lub np. niedokręcona półoś. Pojawiło mi się ta przypadłość około 1.5 miesiąca temu. Sprawdzałem klocki czy nie haczą, czy cylinderek odbija wymieniłem szpilki w zacisku hamulcowym, poodginałem osłonę od tarcz, przesmarowałem wszystko a i tak nadal coś przeskakuje, cyklicznie terkocze. Proszę Was o pomoc bo zaczynam bać się jeździć tym autem.
Pozdrawiam
Marcin
Od miesiąca mam denerwujący problem z moją 80 tką.
Podczas ruszania jak dźwiga się samochód przy przyśpieszaniu na dwójce w początkowej fazie i następnych biegach coś terkocze mi w prawym kole a przynajmniej tak mi się wydaje. Wygląda to tak jak by mi ktoś włożył kij w szprychy w koło rowerowe. W miarę wzrostu prędkości terkotanie jest szybsze aż w końcu przy większej prędkości zanika. Co ciekawe terkotanie jest największe jak dźwiga się przód auta. Jak nacisnę sprzęgło to zanika całkowicie. Może wspomnę, że pół roku temu wymieniałem sprzęgło i ustawiałem zbieżność. Może to ma coś wspólnego coś źle poskładane lub np. niedokręcona półoś. Pojawiło mi się ta przypadłość około 1.5 miesiąca temu. Sprawdzałem klocki czy nie haczą, czy cylinderek odbija wymieniłem szpilki w zacisku hamulcowym, poodginałem osłonę od tarcz, przesmarowałem wszystko a i tak nadal coś przeskakuje, cyklicznie terkocze. Proszę Was o pomoc bo zaczynam bać się jeździć tym autem.
Pozdrawiam
Marcin
-
- Forum Audi 80
- Posty: 41
- Rejestracja: 25 kwie 2013, 21:44
Re
Czy diagnosta jest w stanie sprawdzić jeżeli jest to przegub wewnętrzny?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 41
- Rejestracja: 25 kwie 2013, 21:44
Re
Dzisiaj robiłem test jak zalecali koledzy z forum. Jeździłem w koło raz w lewo raz w prawo ale nic nie było słychać. Zaznaczę jeszcze, że owe terkotanie występuje jak przejadę klika kilometrów jak wszystkie mechanizmy się nagrzeją. Czy na pewno to przegub?
Re: Re
to są początki,później już bez rozgrzewania będzie terkotałmarcinfunabt pisze:Dzisiaj robiłem test jak zalecali koledzy z forum. Jeździłem w koło raz w lewo raz w prawo ale nic nie było słychać. Zaznaczę jeszcze, że owe terkotanie występuje jak przejadę klika kilometrów jak wszystkie mechanizmy się nagrzeją. Czy na pewno to przegub?
złap za półoś przy przegubie wewnętrznym i zobacz czy ma luz boczny
-
- Forum Audi 80
- Posty: 41
- Rejestracja: 25 kwie 2013, 21:44
Re
Byłem w poniedziałek u diagnosty. Stwierdził, że przeguby są okay. odchylił mi tylko kotwę - osłonę od tarczy która zbyt blisko przylegała do tarczy i być może ocierała. Jak na razie od poniedziałku jest spokój. Zobaczymy czy to na pewno było to.
Pozdrawiam
Marcin
[ Dodano: 2014-04-05, 23:26 ]
No i problem wrócił ponownie czyli kotwa tarczy nie miała wpływu. Otworzyłem okno i nasłuchiwałem odgłos taki jak byśmy pokrywkami metalowymi od garków uderzali o siebie. Popołudniu problem znowu zniknął. Nie ma jak usterka trudna do zlokalizowania.
[ Dodano: 2014-04-16, 23:53 ]
Chciałem podziękować wszystkim za pomoc w zlokalizowaniu usterki. Faktycznie był to przegub wewnętrzny prawego koła. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że byłem u mechanika i diagnosty i nic nie stwierdzili. W końcu sam wjechałem na podnośnik złapałem za przegub i wyczułem luz. Przy okazji wymieniłem też łącznik tego samego koła.
Piękne dzięki koledzy
Pozdrawiam
Marcin
[ Dodano: 2014-04-05, 23:26 ]
No i problem wrócił ponownie czyli kotwa tarczy nie miała wpływu. Otworzyłem okno i nasłuchiwałem odgłos taki jak byśmy pokrywkami metalowymi od garków uderzali o siebie. Popołudniu problem znowu zniknął. Nie ma jak usterka trudna do zlokalizowania.
[ Dodano: 2014-04-16, 23:53 ]
Chciałem podziękować wszystkim za pomoc w zlokalizowaniu usterki. Faktycznie był to przegub wewnętrzny prawego koła. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że byłem u mechanika i diagnosty i nic nie stwierdzili. W końcu sam wjechałem na podnośnik złapałem za przegub i wyczułem luz. Przy okazji wymieniłem też łącznik tego samego koła.
Piękne dzięki koledzy