Witam pojawił się u mnie nowy problem i nie wiem jak się z nim uporać . Przekręcam kluczyk na zapłon kontrolki się zapalają pompka słyszać że podaje paliwo i gdy chcę odpalić to nie dzieje się nic rozrusznik nie kręci wogóle , wymieniona była cewka od rozrusznika a także kostka stacyjki a nawet znajomy pożyczył moduł z cewką co jest koło akumulatora i dalej nic . Wcześniej po wymianie tej cewki od rozrusznika auto odpaliło może z 6 razy jak gdzieś jechałem a po tym znowu to samo . Proszę o pomoc .
PS. Dziś zauważyłem że jak wcisnę trochę kluczyk i dopiero przekręcę to odpala a jak nie wcisnę to nie zakręci wogóle .
[B4 ABT] Brak reakcji przy odpalaniu
Cześć Wczoraj właśnie miałem napisać bo spotkałem się z taką sytuacją.Wina leży tylko i wyłącznie przy wkładzie stacyjki.Jest po prostu wyrobiony,wyeksploatowany.Przy przekręcaniu stacyjki aby zapalić silnik powinien się wkręcić koniec metalowy i wcisnąć taki mały plastikowy trzpień w środku żółtego lub zielonego we wkładzie (kostka występuje w kolorze białym i czarnym w zależności od rocznika) przy kostce stacyjki.W ten sposób rozrusznik dostaje prąd i zapobiega nieprzewidywalnemu rozruchowi gdy silnik już pracuje.Jedynym wyjściem nie ponosząc kosztów wymiany jest po prostu wcisnąć kluczyk do środka przekręcić zapłon nadal trzymając go wciśniętego.Na pewno zapali za każdym razem.Profilaktycznie tak czy siak sprawdziłbym kostkę stacyjki ponieważ ten mały trzpień też mógł się ułamać lub zetrzeć. Pozdrawiam
Najmniej problemu jest na pewno przy plastikowej kostce stacyjki http://www.google.com/cse?cx=partner-pu ... 20stacyjki .Dlatego napisałem żebyś sprawdził ten bolec w kostce. A przy wkładzie jest trochę kombinowania http://www.google.com/cse?cx=partner-pu ... gsc.page=1 Pozdrawiam