[B4 1.9 1Z] pomoc z urochmienie audi
[B4 1.9 1Z] pomoc z urochmienie audi
Witam mam problem z rozruchem mojego audi ,gdyż kilka dni temu miałem kolizje moje audi zostało uderzone w prawy tylni róg po tym zdarzeni po przekreceniu stacyjnik nie podgrzewa swiec i wogole nie zakreci rozrusznikiem jest tylko pstrykniecie sztycznik i nic wiecej dodam ze podacz uderzenie została uszkodzona pompka centralnego zamka PROSZE O POMOC :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 10 maja 2014, 09:57 przez alma18, łącznie zmieniany 2 razy.
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
-
- Forum Audi 80
- Posty: 334
- Rejestracja: 20 paź 2013, 22:52
- Lokalizacja: Siedlce
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
a mrugnięcie kontrolki świec dotyczy zarówno boscha jak i pierburga ??Francis1982 pisze:Jeżeli po przekręceniu kluczyka kontrolka świec nie mrugnie to wina sterownika. Aby kopać trzeba by najpierw spróbować się połączyć Vagiem. Jeżeli się nie połączy wina w zasilaniu sterownika albo samym sterowniku.
Tak samo się dzieje jak wkradnie się błąd w programowaniu kości.
bo jak dobrze pamiętam to na pierburgu mrugnie Ci chociaz na chwilę, ale na starym osprzęcie świeci jak grzeje, potem gaśnie ( pomimo tego, że jeszcze podgrzewa ), potem słychać przekaźnik ...
Re: pomoc z urochmienie audi
Skoro słychać pstrykniecie to znaczy że automat wybija. Ale nie kręci więc albo brak prądu na szczotki albo brak szczotek. A sam sterownik nie ma nic do rozrusznika. Układ sterowania rozrusznikiem nie przechodzi przez sterownik. Sprawdź czy masz na rozruszniku jeden stały plus na grubym kablu z instalacji do rozrusznika. Drugi plus pojawia się po przekręceniu stacyjki w pozycję zapłon. Przy tej pozycji powinien zostać podany plus z automatu na szczotki. Jak tam też będzie plus to znaczy że jednak szczotki. A to że teraz nie pali a przed stłuczką palił to może zwykły zbieg okoliczności.alma18 pisze:Witam mam problem z rozruchem mojego audi ,gdyż kilka dni temu miałem kolizje moje audi zostało uderzone w prawy tylni róg po tym zdarzeni po przekreceniu stacyjnik nie podgrzewa swiec i wogole nie zakreci rozrusznikiem jest tylko pstrykniecie sztycznik i nic wiecej dodam ze podacz uderzenie została uszkodzona pompka centralnego zamka PROSZE O POMOC :mrgreen:
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Wiadomo, że nie sterowanie rozrusznika nie przechodzi przez sterownik.
Jednak brak mrugnięcia świec jak wspominałem na 100 % świadczy o braku zasilania sterownika (bardziej prawdopodobne) lub uszkodzonym sterowniku.
A o braku choćby mrugnięcia świec dowiedziałem się programując kości, gdzie wsady nie miały zrobionych checksumów.
Jednak brak mrugnięcia świec jak wspominałem na 100 % świadczy o braku zasilania sterownika (bardziej prawdopodobne) lub uszkodzonym sterowniku.
A o braku choćby mrugnięcia świec dowiedziałem się programując kości, gdzie wsady nie miały zrobionych checksumów.
- szymon_xd2
- Forum Audi 80
- Posty: 247
- Rejestracja: 13 sty 2013, 11:07
- Lokalizacja: Suwałki
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Po pierwsze autor nie określił się jeszcze co posiada (Bosch/Pierburg).
jednakże może dać o sobie akumulator (choć bardzo mało prawdopodobne)
Większość akumulatorów w Polsce uszkodzonych jest na skutek naszych kochanych dróg. Wyboje powodują wykruszanie się ołowiu z płytek. Być może jak auto dostało strzała zrobiło się zwarcie w akumulatorze i ma tylko tyle prądu w sobie by zapalić kontrolki.
Poza tym co do tego tematu od dłuższego czasu zastanawiam się czy nie mamy przełącznika zderzeniowego, który w momencie kolizji uniemożliwia odpalenie silnika.
jednakże może dać o sobie akumulator (choć bardzo mało prawdopodobne)
Większość akumulatorów w Polsce uszkodzonych jest na skutek naszych kochanych dróg. Wyboje powodują wykruszanie się ołowiu z płytek. Być może jak auto dostało strzała zrobiło się zwarcie w akumulatorze i ma tylko tyle prądu w sobie by zapalić kontrolki.
Poza tym co do tego tematu od dłuższego czasu zastanawiam się czy nie mamy przełącznika zderzeniowego, który w momencie kolizji uniemożliwia odpalenie silnika.