[B4 2.8 AAH] Wyjęcie silnika, kompresja, branie oleju, help
[B4 2.8 AAH] Wyjęcie silnika, kompresja, branie oleju, help
Witam
Stoję przed dylematem...
Mój silnik żre olej, znajomy wczoraj za mną jechał i powiedział że jak ruszałem spod świateł to niebieski dym za mną poszedł, problem w tym że uszczelki pod głowicą też są już do wymiany bo zostawia plamkę oleju pod autem.
Teraz nie wiem co robić bo jedni mówią że to mogą być uszczelniacze zaworowe a inni że pierścienie olejowe bo kompresyjne trzymają po 14,5 bara.
Bym zrobił uszczelki pod głowicą, głowice, ale boję się że wyjdzie że to pierścionki i cała robota na marne a nie chcę wpadać w koszta.
Myślę też o wyjęciu silnika, czy to trudna operacja ?
Wydaje mi się że jak zdejmę obie głowice to będę miał łatwiejszy dostęp wszędzie by resztę śrub odkręcić i wyjąć silnik na stół i wymienić pierścionki, co to tym sądzicie ?
Czy to trudna operacja ?
Stoję przed dylematem...
Mój silnik żre olej, znajomy wczoraj za mną jechał i powiedział że jak ruszałem spod świateł to niebieski dym za mną poszedł, problem w tym że uszczelki pod głowicą też są już do wymiany bo zostawia plamkę oleju pod autem.
Teraz nie wiem co robić bo jedni mówią że to mogą być uszczelniacze zaworowe a inni że pierścienie olejowe bo kompresyjne trzymają po 14,5 bara.
Bym zrobił uszczelki pod głowicą, głowice, ale boję się że wyjdzie że to pierścionki i cała robota na marne a nie chcę wpadać w koszta.
Myślę też o wyjęciu silnika, czy to trudna operacja ?
Wydaje mi się że jak zdejmę obie głowice to będę miał łatwiejszy dostęp wszędzie by resztę śrub odkręcić i wyjąć silnik na stół i wymienić pierścionki, co to tym sądzicie ?
Czy to trudna operacja ?
- Leo
- Forum Audi 80
- Posty: 3822
- Rejestracja: 06 mar 2008, 01:05
- Imię: Adam
- Model: Inny
- Nadwozie: Coupe quattro
- Silnik: 2,2 3B
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Trudna i sam się na to nie bierz. Jak będziesz miał zdjęte głowice to rozrząd do wymiany NA BLOKADACH! , przy okazji do odświeżenia układ skracania kolektora dolotowego, głowice i zaworki olejowe w nich, do tego popychacze, uszczelniacze zaworowe (bo to zapewne nimi leci olej, skoro kompresja jest na takim poziomie - PYTANIE CZY DOBRZE MIERZONA!!! NA CIEPŁYM, Z WYKRĘCONYMI ŚWIECAMI i przepustnicą na max), planowanie głowic KONIECZNIE, uszczelki 2x śruby, pewnie kilku kołków łączących kolektory wydechowe do głowic odkręcić nie będziesz mógł...
Mówię - sam się za to nie bierz, a będzie co robić kasowo.... tak czy siak będzie co robić...
Podstawa to DOBRZE sprawdzić kompresję i czy dmucha odmą.
Mówię - sam się za to nie bierz, a będzie co robić kasowo.... tak czy siak będzie co robić...
Podstawa to DOBRZE sprawdzić kompresję i czy dmucha odmą.
Kompresja sprawdzana na gorącym silniku przy odczepionych wtryskach, cewkach, świecach i max przepustnica.
Ktoś się orientuje gdzie w wawie można zrobić te głowice w rozsądnych pieniądzach, ale dobrze ?
Jak sprawdzić te przedmuchy? Zatkać odmy i na wlew oleju położyć chustkę np ?
Bo jak odmy będą podłączone to będzie wysysało to ciśnienie.
Blokady posiadam, sam wymieniam rozrząd.
Ktoś się orientuje gdzie w wawie można zrobić te głowice w rozsądnych pieniądzach, ale dobrze ?
Jak sprawdzić te przedmuchy? Zatkać odmy i na wlew oleju położyć chustkę np ?
Bo jak odmy będą podłączone to będzie wysysało to ciśnienie.
Blokady posiadam, sam wymieniam rozrząd.
- PuSzEk
- Forum Audi 80
- Posty: 503
- Rejestracja: 22 sty 2011, 21:46
- Imię: Bartek
- Model: Inny
- Nadwozie: Coupe
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Rzeszów
Dla niedoinformowanych, cytuje słowa znalezione u wujka google, bo szkoda się powtarzać:
Budowa silnika jest trochę bardziej skomplikowana. pierścionki masz trzy każdy ma inne zadanie w uproszczeniu jeden uszczelnia, drugi jest odpowiedzialny za utrzymanie kompresji i jeszcze jeden zgarnia nadmiar oleju. Kompresja może być dobra, ale pierścień olejowy może być już nieszczelny i jak motor jest zimny olej dostaje się do komory spalania
Miałem okazje osobiście się o tym przekonać, na starym silniku... :roll:
Budowa silnika jest trochę bardziej skomplikowana. pierścionki masz trzy każdy ma inne zadanie w uproszczeniu jeden uszczelnia, drugi jest odpowiedzialny za utrzymanie kompresji i jeszcze jeden zgarnia nadmiar oleju. Kompresja może być dobra, ale pierścień olejowy może być już nieszczelny i jak motor jest zimny olej dostaje się do komory spalania
Miałem okazje osobiście się o tym przekonać, na starym silniku... :roll:
- sagem
- Forum Audi 80
- Posty: 3373
- Rejestracja: 31 paź 2007, 14:30
- Imię: Sebek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Ile opinii tyle ludzi, szkoda gadać.
Skoro boisz się kosztów i nie szczególnie chcesz ryzykować, weź sobie jakiegoś kumatego kolegę, zwalcie pokrywki, wyciągnij wałki, szklanki i wymień uszczelniacze na początek bez zwalania głowic. Żadnego sprzętu do tego nie trzeba, raptem kompresor i głowa na karku. A za uszczelniacze zapłacisz grosze... około 2zł/szt.
Jak u siebie wyciągałem jeszcze fabryczne, rozsypały się w palcach.. plastiki. A objawy kopcenia były podobne. Także zanim się porwiesz na wielkie naprawy, spróbuj tego co Ci radze.
A co do plamek oleju pod autem, jeśli masz nie ruszany jeszcze silnik od fabryki, to bądź pewien że spływa Ci olej z pokryw po bloku, a nie poci się pod głowami. Uszczelki pod pokrywami robią się też wręcz plastikowe i się łamią w 100 miejscach przy zdejmowaniu.
Do rozrządu też nie potrzebujesz ŻADNYCH blokad, a jedynie głowy na karku.
Czy pomoże czy nie i tak wymiana tak starych gumek będzie na + bo oryginalnie na pewno nie spełniają już swojej roli.
Skoro boisz się kosztów i nie szczególnie chcesz ryzykować, weź sobie jakiegoś kumatego kolegę, zwalcie pokrywki, wyciągnij wałki, szklanki i wymień uszczelniacze na początek bez zwalania głowic. Żadnego sprzętu do tego nie trzeba, raptem kompresor i głowa na karku. A za uszczelniacze zapłacisz grosze... około 2zł/szt.
Jak u siebie wyciągałem jeszcze fabryczne, rozsypały się w palcach.. plastiki. A objawy kopcenia były podobne. Także zanim się porwiesz na wielkie naprawy, spróbuj tego co Ci radze.
A co do plamek oleju pod autem, jeśli masz nie ruszany jeszcze silnik od fabryki, to bądź pewien że spływa Ci olej z pokryw po bloku, a nie poci się pod głowami. Uszczelki pod pokrywami robią się też wręcz plastikowe i się łamią w 100 miejscach przy zdejmowaniu.
Do rozrządu też nie potrzebujesz ŻADNYCH blokad, a jedynie głowy na karku.
Czy pomoże czy nie i tak wymiana tak starych gumek będzie na + bo oryginalnie na pewno nie spełniają już swojej roli.
- sagem
- Forum Audi 80
- Posty: 3373
- Rejestracja: 31 paź 2007, 14:30
- Imię: Sebek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Nie, nie okazało się że pierścienie. Kopcenie praktycznie całkowicie ustąpiło - ale ja Ci nie gwarantuje że będzie tak u Ciebie. Z reguły jest tak, że jak auto kopci na ciepłym przy dodaniu gazu/ruszaniu ( twarde uszczelniacze, wręcz plastikowe, a olej juz rzadki i rozgrzany ) to wina jest uszczelniaczy, gorzej jak auto kopci cały czas, nawet podczas równomiernej jazdy, wtedy uszczelniacze bym wykluczył. Tak czy tak reguły tutaj nie ma - kwestia podejścia do tematuviper370 pisze:I okazalo sie ze pierscienie?
Kopci przy ruszaniu jak jest rozgrzany, jak zimny nic a nic, ostatnio robiłem też test na trasie, pedał w podłodze 5 bieg i ogień, doszedł do 180, dalej już nie ciągnąłem, ale podczas takiego gazowania nie widziałem za sobą niebieskiego dymu, ale jak się zatrzymałem to kopcił na niebiesko do jakiegoś momentu, później już nie.
Natomiast co do pokrywy zaworów, masz rację że pękają w rękach, przerabiałem miesiąc temu temat, ale teraz już jest szczelnie więc nie cieknie nic spod pokrywy tylko spod głowic niestety nawet z przodu powoli zaczyna przelatywać olej widać jak się jest na kanale.
Myślę tylko o tym jak to jest możliwe że rano nie puszcza dymka po całej nocy a czytałem o takich przypadkach na forum...
[ Dodano: 2014-06-03, 12:53 ]
Może ktoś jeszcze coś doda od siebie?
Natomiast co do pokrywy zaworów, masz rację że pękają w rękach, przerabiałem miesiąc temu temat, ale teraz już jest szczelnie więc nie cieknie nic spod pokrywy tylko spod głowic niestety nawet z przodu powoli zaczyna przelatywać olej widać jak się jest na kanale.
Myślę tylko o tym jak to jest możliwe że rano nie puszcza dymka po całej nocy a czytałem o takich przypadkach na forum...
[ Dodano: 2014-06-03, 12:53 ]
Może ktoś jeszcze coś doda od siebie?