Forum Audi 80 Klub Polska

Otóż ostatnimi czasy pojawiło się wiele tematów dotyczących problemów z układem z wysprzęganiem układu sprzęgła spowodowanej w większym lub tez mniejszym stopniu układem pompka sprzęgła --> wysprzęglik. Między innymi i mnie dotknęła ta usterka.
Na poniższym schemacie przedstawiam dla nie wtajemniczonych budowę układu hydraulicznego sterowania sprzęgłem na przykładzie 80 B3 z 1989 roku ze skrzynią AKM. Ale z tego co się orientuje to we wszystkich 80-tach z manualną skrzynią biegów jest tak samo.



A tutaj lista najczęstszych usterek:

Pedał sprzęgła wpada w podłogę i nie odbija
Najprawdopodobniej uszkodzeniu uległa pompka sprzęgła lub wysprzęglik. Aczkolwiek niesprawność wysprzęglika objawia się tym najczęściej, że zaczyna cieknąć z niego płyn. Także na pierwszy rzut proponuję sprawdzić pompką.

Pedał sprzęgła pracuje normalnie, ale wbijanie biegów przychodzi z dużym oporem...
Są dwie opcje:

Zapowietrzony układ. Podpompowanie pedału sprzęgła poprawia chwilowo pracę biegów. Należy wtedy odpowietrzyć dokładnie układ, korzystając z metody odpowietrzania hamulców. Lub też (bardziej fachowo) kompresora celem przetłoczenia płynu przez układ.

Uszkodzenie układu. . W tym punkcie na pierwszym oględzinom powinniśmy poddać elkastyczny przewód metalowo-gumowy łączący pompkę sprzęgła z wysprzęglikiem. Jeśli jest on sparciały lub też ma widoczny pęcherz na osnowie, wtedy należy go wymienić. Można to zaobserwować w czasie pracy układu. Uszkodzony przewód ma "bułę" która powoduje przejmowanie ciśnienia pracującego płyunu hamulcowego na jej ścianki, przez co wysprzęglik nie otrzyma wystarczającej ilości płynu, a docisk nie będzie prawidłowo wyciskany.

Druga opcja nie koniecznie ostatnia, to uszkodzony plastikowy zderzak na końcu ruchomego trzpienia wysprzęglika. Jest to element pełniący najprawdopodobniej funkcję absorbowania wibracji przenoszonych z dźwigni wycisku docisku sprzęgła. Kiedyś spotkałem się z przypadkiem oerwania tego plastiku, przez co został sam goły metalowy trzpień, co powodowało iż nawet przy maksymalnym skoku pracy wysprzęglika był on za krótki co powodowało fizyczną niemożność całkowitego wyciśnięcia docisku.

...Póki co to tyle. Jeśli ktoś zna jeszcze jakieś inne przypadki niech tutaj się wypowiada.
Układ niby banalny, ale dość często napędza nam niepotrzebnych wydatków i stresu, a i nierzadko nadwyrężanych synchronizatorów w skrzyni <ok> .

P o z d r a w i a m

a co jeśli w drugiej usterce, o której napisałeś ,,Pedał sprzęgła pracuje normalnie, ale wbijanie biegów przychodzi z dużym oporem..." po odpowietrzeniu sprzęgła jest dobrze ale nie na długo i znowu trzeba odpowietrzyć?

Cześć Ja regenerowałem pompę i założyłem świeżutki komplet naprawczy. Co z tego skoro nie mogłem układu odpowietrzyć.Hmm do puki nie była ruszana wysprzęglała ok ale przeciekało coraz bardziej.Winną była sprężyna która jest w pompie a która powinna być w zestawie naprawczym a jej nie ma !!! Po prostu tłok zatrzymywał się przed otworem blokując swobodny przepływ płynu co uniemożliwiało mi odpowietrzenie.A przecież wystarczy założyć przezroczysty wężyk odkręcić odpowietrznik i sam od siebie przepchnie powietrze.Zakręcić odpowietrznik,przy pompować sprzęgło i powtarzać czynność aż uzyskamy zadowalający efekt.Kupiłem na szrocie używkę i przełożyłem sprężynę i odpowietrzyłem.Wydaje mi się że przez pękającą sprężynę tłok nie cofa się do hmm punktu 0 i cofając się wypycha płyn na zewnątrz.Oczywiście przepuszczające uszczelki też mają na cała sytuacje wpływ

Mam zamiar kupić drugą pompkę z ori używki ale dzięki, utwierdziło mnie to przekonaniu, że to ona jest do wymiany.

Cześć Jeśli facet na szrocie jest ogarnięty to ci da nie zapieczoną.Jeśli nie to przypomnij mu o tym.Wtedy też sprawdzisz czy sprężyna cofa tłok do punktu 0 Uszczelki to nie problem zmienić ale sprężynę kupić(dopasować)...Z dwóch pomp zrobiłem jedną i choć sprężyna była dłuższa wplotłem najdłuższy kawałek mojej starej żeby wzmocnił nowszą.Tak sobie pomyślałem że przy odpowietrzeniu(jeśli jest problem z odpowietrzeniem na starej sprężynie) można by było pedał sprzęgła zblokować jak najwyższej pozycji żeby tłok zatrzymał się w punkcie nie blokującej przepływu płynu przy odpowietrzaniu.Niestety pomysł wpadł mi do głowy dopiero po naprawie więc go nie sprawdzałem

Witam.
Od pewnego czas u mam jeden problem bo jhak popuszczam pedał sprzegła to delikatnie szarpnie i zaczyna mnie delikatnie denerwowac..

Odrazu powiem wam bo zestaw tarcza docisk i lozysko było wymieniane i nawet wyysprzegli przy skrzyni biegow wymieniłem na nowy ale zadnego rezultatu nieprzyniosło..

Co wysprzeglika to pod roku uszczelki poszły i znowu musiałe wrocic do starego siłownika i dalej to samo i teraz gdzie dalej szukac przyczyny..

Jesli ktos ma jakies sugestie to prosze pisac...

U mnie pedał się zapadał w podłogę zwłaszcza przy niskich temperaturach, wystarczyło podpompować ręcznie i działało a przy mrozach trzeba było postać z 5 min aż się rozgrzeje autko i podpompować, jeździłem tak przez 3 lata aż w końcu się wk.... zdenerwowałem się i kupiłem pompkę bo nigdzie nie było przecieków więc pomyślałem że to jej wina, wymieniłem, odpowietrzyłem i .... lipa!!
Teraz wiem że jest to wina wysprzęglika, lub tego gumowego przewodu, aktualnie mam tak że podczas jazdy traci ciśnienie i pedał prawie spada do podłogi co jest niebezpieczne i podczas jazdy muszę podpompować ręcznie.
Tak więc wcale nie jest tak łatwo zdiagnozować usterkę, najlepiej wymienić komplet i mieć problem z głowy...
Ostatecznie jest to sprzęgło, szkoda go.

U mnie znowu jest taki objaw że:jak jest ciepło czyli lato to wszystko jest ok,a jak się zrobi chłodniej (jesień)zaczynają mi się problemy z biegami tzn.trudniej mi jest czasem wybić bieg niż wbić,sprzęgło odpowietrzałem co w rezultacie żadnych skutków pozytywnych to nie przyniosło.Osobiście ja obstawiam pompkę sprzęgła,ale z tym się będę bawił na jesień.Jak będzie jakiś pozytywny skutek to na pewno dam wam znać.

cinu77 pisze:U mnie znowu jest taki objaw że:jak jest ciepło czyli lato to wszystko jest ok,a jak się zrobi chłodniej (jesień)zaczynają mi się problemy z biegami tzn.trudniej mi jest czasem wybić bieg niż wbić,sprzęgło odpowietrzałem co w rezultacie żadnych skutków pozytywnych to nie przyniosło.Osobiście ja obstawiam pompkę sprzęgła,ale z tym się będę bawił na jesień.Jak będzie jakiś pozytywny skutek to na pewno dam wam znać.

Cześć Jak się domyślam to na zimnym zaraz po rozruchu silnika. Winowajcą może być również olej w skrzyni.Pozdrawiam

Właśnie że raczej nie olej ,bo czasami jest ok. Olej jest na 100% ok.

Hmm skoro jesteś pewny to go zmieniałeś?

Przecież ci napisałem że czasami jest ok,to co czsami olej by zmieniał swoją lepkość ?

Skoro sądzisz że nie,no chyba że sprzęgło.Ja po wymianie mam tak samo jak opisywałeś,czasem w tym okresie jak Ty.W czerwonej już ustąpiło a w mojej czasem się zdarzy.Zmienia gęstość jak się robi zimno jak dla mnie.Na rozgrzanym jest ok.Pozdrawiam

no to masz ten sam objaw co ja

Tak się zastanawiałem że to będą resztki zastygającego oleju tuż przy uszczelniaczu wybieraka.Pozdrawiam