[1.9TDI 1Z] Kopci gdy zimny.

drivtens · Post autor: **drivtens** » 28 sie 2014, 21:11

To i ja trochę odgrzeję kotleta. Mam u siebie taki problem, że silnik nierówno pracuje po odpaleniu w chłodniejsze dni od lata do późnej wiosny. Później gdy robi się już cieplej nie mam tego problemu. Auto nierówno pracuje na obrotach jałowych gdy podkręcę obroty do 2000. Musi pochodzić trochę (zima dłużej niz wiosną) bo inaczej strasznie szarpie i po 2 minutach jest wszystko ok. Podczas nierównej pracy strasznie dymi na biało i daje zapach jakby smażonych frytek, chociaż nie wiem czy to najlepsze okreslenie (nie nie jeżdżę na Kujawskim

). Czytałem coś, że to moga być zawory, coś w pompie, filtr paliwa, zapowietrzone przewody itd Nie wiem tylko jak się do tego zabrac i jak to sprawdzić :roll: . Postaram się nagrać film to trochę może lepiej zostanie to zobrazowane. Jak myślicie gdzie może być problem?

Post autor: **bozmek** » 28 sie 2014, 22:04

Ja bym sprawdził wtryski

drivtens · Post autor: **drivtens** » 28 sie 2014, 22:06

Wtryski były robione w maju. Regeneracja, końcówki mam sprawne i wymienione zostały sprężyny....

Post autor: **bozmek** » 28 sie 2014, 22:32

A Ciśnienie na tłokach sprawdzałeś jakie masz?

drivtens · Post autor: **drivtens** » 28 sie 2014, 22:37

Nie, nie sprawdzałem. Da się to VAGiem zmierzyć czy trzeba wkladać jakiś przyrząd i kręcić rozrusznikiem?

Ok, poczytałem troche, ale większość która brała się za pomiar ciśnienia, to miała problemy z odpalaniem. Mój odpala po 1 obrocie wału bez żadnych większych problemów. Problem zaczyna się gdy jest bardzo zimno to nawet bez dodawania gazu poszarpie, a w cieplejsze dni na jałowych chodzi ok, dopiero jak da mu sie troche gazu to wariuje na chwilę, potem wraca do normy, ale po dodaniu gazu abarot to samo. Dopiero jak troche sie nagrzeje jest ok. Czy to wtryskiwacze, aż nie chce mi się wierzyć...

waldec · Post autor: **waldec** » 11 wrz 2014, 13:55

JA miałem kiedyś podobny problem, przyczyną u mnie był filtr paliwa, przy dodawaniu gazu pojawiały się małe pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym, po wymianie filtra chodzi ok.

drivtens · Post autor: **drivtens** » 11 wrz 2014, 14:27

waldec, wymieniałes na oryginalny, czy zmianiałeś na jakiś z innego auta?

Tu jest fajny temat o filtrze:
https://audi80.pl/b4-19tdi-1z-filtr- ... t46783.htm

[ Dodano: 2014-09-11, 16:48 ]
Właśnie zmieniłem na MANN'a. Zobaczymy jutro rano co i jak.

Post autor: **Sagitari** » 11 wrz 2014, 17:27

podczas nierównej pracy strasznie dymi na biało i daje zapach jakby smażonych frytek

U mnie na zimnym troszkę mi kopci, zapach podobny jak u Ciebie, potem jak się już nagrzeje, jest w porządku, ale to szarpanie jest zastanawiające. Gdyby nie to szarpanie to obstawiałbym uszczelniacze zaworowe. Jak już będziesz pewny co do układu zasilania paliwem, to może warto sprawdzić kompresję.
Pamiętaj też, że w ciepłe dni w TDI przy odpalaniu nie są używane swiece żarowe. Przy temperaturach znacznie poniżej 10 stopni wymagane są już sprawne wszystkie świece, choć nawet gdyby któraś była niesprawna, to szarpanie i tak trwało by parę sekund, a u Ciebie aż dwie minuty.

drivtens · Post autor: **drivtens** » 11 wrz 2014, 17:33

Jak jutro będzie szarpał na zimnym silniku to będe musiał szukać dalej. Może to wina wtrysków/pompy/przepływomierza? Mam Pierburga.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 11 wrz 2014, 18:13

drivtens pisze:Jak jutro będzie szarpał na zimnym silniku to będe musiał szukać dalej. Może to wina wtrysków/pompy/przepływomierza? Mam Pierburga.

Przeplywomierz od razu odpada ,bo nie ma zadnego wplywu na pracę silnika na jałowym biegu ...wtryski i pompa może być 8-) Co do filtra paliwa ,to na jałowym również jego stan nie ma praktycznie znaczenia ,bo zapotrzebowanie na paliwo niewielkie ,wiec o ile odpala od strzała ,to na pewno nie wina filtra ,czy cofajacego się paliwa...Jak po dodaniu gazu widać w przewodzie zasilającym pompę w paliwo ,pecherze powietrza w dzuzej ilości ,to będzie to w czasie jazdy skutkować spadkiem ciśnienia wewnętrznego w pompie ,a to spowoduje fiksowanie przestawiania dynamicznego kąta wtrysku

drivtens · Post autor: **drivtens** » 11 wrz 2014, 18:27

Po odpaleniu widać rzeczywiście trochę powietrza, ale mechanik mówi że zawsze trochę będzie... Sam już nie wiem, szarpie właśnie po dodaniu gazu na jalowych nabiera spowrotem normalna kulturę pracy, ale właśnie problem jest po dodaniu gazu. Jak sie trochę przegazuje, to efekt szarpania szybciej mija. Ale gazowanie na zimnym to grzech i wole rozwiązać problem niż leczyć...

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 11 wrz 2014, 18:32

drivtens pisze:Po odpaleniu widać rzeczywiście trochę powietrza,

Trochę może byc ,ale "trochę " to pojęcie względne ,wiec nie widząc ile jest tego "trochę " nie jestem w stanie powiedzieć czy ma to jakiś wpływ na te objawy ...podepnij vaga i zobacz co sie dzieje z korekcjami wtryskiwaczy ,bo jak masz wtryski o nieznanym stanie ,to stawiam że to ich wina 8-)

drivtens · Post autor: **drivtens** » 11 wrz 2014, 18:34

MUNIOR, Wytrysku na wiosnę zostały wyczyszczone, wymienione sprężyny, silnikowiec powiedział że są naprawdę w dobrym stanie jeszcze oryginalne... Spróbuję podpiąć vaga i zobaczyć. Jak sprawdzić te korekcie?

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 11 wrz 2014, 18:57

drivtens pisze:Spróbuję podpiąć vaga i zobaczyć. Jak sprawdzić te korekcie?

korekcje blok 013 ,ale żeby mieć jakiś obraz , musiałbyś to sprawdzić w momencie kiedy nierówno pracuje...choć jak korekcje będą się mocno od siebie różnić na którymś wtryskiwaczu ,to też sprawa będzie oczywista ...z grubsza wszystkie trzy widoczne korekcje ,powinny być z zerami z przodu 8-)

Post autor: **Sagitari** » 11 wrz 2014, 19:07

Po odpaleniu widać rzeczywiście trochę powietrza, ale mechanik mówi że zawsze trochę będzie...

Tak się często dzieje, gdy wymieniany jest zawsze tylko filtr, a plastikowy zaworek przelewowy pozostaje ten sam. Warto co którąś wymianę założyć nowy, gdyż te oringi lubią "łyknać" tych bąbelków (są chyba dwa o ile dobrze pamiętam)