[B3 2.3 NG] dziwny stuk w silniku

krzys_33 · Post autor: **krzys_33** » 22 sie 2014, 20:11

Witam kolegow forumowiczow

Pisze nowy post bo mam klopot i nie za bardzo znalazlem jeszcze wytlumaczenie gdziekolwiek indziej... Otoz zrobilem remont silnika-nowe pierscienie na tlokach plus cala glowia odrestaurowana,ale po zlozeniu calosci spowrotem razem po uruchomieniu silnika dochodzi z niego jakis dziwny dzwiek!? Nie bede dokladnie opisywac co i jak i z kad bo nie wiem,ale dodaje link do video z praca silnika

Ktokolwiek ma pomysl,rade prosze o podpowiedzi, ja w miedzy czasie w wolnych chwilach bede sprawdzal wszystko to co mi tylko do glowy przychodzi...

Dzieky wielkie

krótki · Post autor: **krótki** » 22 sie 2014, 20:43

To słychać popychacze na moim zdaniem. Sprawdź czy olej dochodzi na górę.

krzys_33 · Post autor: **krzys_33** » 22 sie 2014, 21:35

jak sprawdzic czy olej dochodzi do gory? poza tym halas jest chyba troche za duzy jak na popychacze,nie wydaje ci sie?

Audi 80 Polska · Post autor: **Audi 80 Polska** » 22 sie 2014, 21:55

Może popychacz vacum pompy... Pooglądaj świece bo może co wpadło do cylindra.

krzys_33 · Post autor: **krzys_33** » 22 sie 2014, 22:18

swiece sa na liscie do sprawdzenia, tak samo jak kompresja na cylindrach tak na wszelki wypadek zanim bede musial zaczac rozbierac cokolwiek

popchacz vacum pompy byl cichutki jak mysz pod miotla przed remontem wiec nie widze powodu dla czego nagle teraz mial by tak halasowac???

marbaj · Post autor: **marbaj** » 24 sie 2014, 17:08

Jeżeli to pierwsze odpalenie to na 100% popychacze. Po zdemontowaniu powinny być trzymane w oleju i nie pomieszana kolejność montażu, w innym wypadku olej wycieka, różnica w zużyciu i mamy tego efekty. Lekarstwo to dobrze rozgrzany silnik i wysokie obroty powinny uzupełnić ciśnienie. Z drugiej strony silnik po remoncie i nie wskazane żyłowanie obrotów. Decyzja należy do ciebie. Powodzenia.

krzys_33 · Post autor: **krzys_33** » 26 sie 2014, 14:44

popychacze czy samoregulatory byly wyciagane i czyszczone,kazdy jeden. Czy potem wrocily na swoje miejsce nie wiem,ale co do oleju to mialy sie one z czasem same napelnic!
Dzwiek dochodzacy z wewnatrz jest jednak o wiele glosniejszy... sprawdzilem dzis popychacz vacum pompy i to nie to,pokrywy tlokow na wale korbowym tez docisniete,rozrzad ustawilem jeszcze raz i nadal halasuje...
czy mozliwe jest zatem ze to beda panewki na wale korbowym?Dzis ktos mi powiedzial ze tloki dostaly nowe pierscienie a wyrobione panewki dostaly wiekszego oporu i teraz tak stukaja?Jesli to mzliwe to jak to sprawdzic czy sa za bardzo zjechane czy nie?

LUPO · Post autor: **LUPO** » 26 sie 2014, 20:08

krzys_33 pisze:popychacze czy samoregulatory byly wyciagane i czyszczone,kazdy jeden.

a czemu nie dałeś nowych?

quattroBandit · Post autor: **quattroBandit** » 26 sie 2014, 21:26

LUPO pisze:a czemu nie dałeś nowych?

nie zawsze trzeba, jeśli nie są głośne, spracowane, wyciśnięcie oleju i napełnienie nowym wystarczy

jednak jeśli nie wyciśniesz oleju ze szklanek to w większości przypadków, szczególnie przy gęstszych olejach, będzie wielki problem z kompresją, póki samoczynnie nie wymieni się w nich olej, a to trwa dłuższa chwilę, czasem parę godzin <mikolaj>

marbaj pisze:Lekarstwo to dobrze rozgrzany silnik i wysokie obroty powinny uzupełnić ciśnienie.

bzdura z tymi wysokimi obrotami. Powinny być trzymane w okolicy 2500-3000 by zaczęły cichnąć

jeśli nie pomoże w ciągu n-minut to raczej podlegają wymianie...

jeśli nie jesteś pewien skąd dochodzi dźwięk - weź lekarski stetoskop i go osłuchaj. będziesz miał 90% pewności skąd, a co za tym idzie, 80% szans, że odpowiesz sobie sam co masz uszkodzone...
na moje ucho z tego filmiku to niestety panewki.
poza tym piszesz, że zmieniałeś pierścienie - panewek nie... A szkoda, jak już coś robić to raz a dobrze, bo teraz znowu musisz rozebrać silnik... Na szczęście tylko dół bez wyciągania tłoków/zdejmowania głowicy.

krzys_33 · Post autor: **krzys_33** » 27 sie 2014, 01:08

Nie byłem pewien czy trza je wymienić?Nigdy wcześniej nie robiłem takiego remontu,więc teraz uczę się na własnych błędach,myślę że na przyszłość będę mądrzejszy

Gdybym na czas robienia remontu oryginalnie miał dostęp do kupna panelowej to pewnie bym wymienił,gdybym jeszcze tylko wiedział jaki rozmiar potrzebuje...? Jutro zabieram się za ponowne rozbieranie dołu

[ Dodano: 2014-08-27, 13:34 ]
ponizej zdjecia zdemontowanego lozyska stopy korbowodu, czy te panewki oznaczaja ze sa juz zuzyte czy jeszcze nie?
To dopiero pierwszy tlok ale nie wiem czy dalej sprawdzac czy jak juz tu jestem toczy ich nie wymieniac?

https://lh3.googleusercontent.com/4SejV ... -h207-p-no
https://lh3.googleusercontent.com/HEQ6n ... -h207-p-no
https://lh6.googleusercontent.com/Md0Yy ... -h207-p-no
https://lh3.googleusercontent.com/aPiRq ... -h207-p-no

quattroBandit · Post autor: **quattroBandit** » 28 sie 2014, 20:37

panewki na ogół powinny być gładkie, nie posiadać rys, jakichkolwiek. Jeśli są odbarwio ne znaczy że się niebawem skończą....
a jakie kupić, zazwyczaj nominał, chyba że wał szlifowany. Obejrzyj go jak wygląda, ewentualnie przepoleruj przed założeniem nowych panewek. jak będziesz składać to wszędzie olej

pod każdą panewkę, nic na sucho.

a czy wymieniać - imho jak już zdjąłeś to wymień... Przynajmniej ktoś mnie kiedyś tak nauczył, raz ruszone muszą być wymienione. Ale nie pamiętam kto ani w jakiej sytuacji. A patrząc na zdjęcia Twoich to się kwalifikują do wymiany.

krótki · Post autor: **krótki** » 28 sie 2014, 20:42

Nadal uważam, że to góra - popychacze. Daj nam inf jak będzie po wymianie panewek.

zukreator · Post autor: **zukreator** » 29 sie 2014, 11:47

zdjęcia są małe, ale stan tych panewek jest dobry (a nawet bardzo dobry - za małe zdjęcia zeby jednoznacznie ocenić)
komplet panewek kosztuje niecałe 100 zł do nominalnego wału. nie zaszkodzi dać nowe. ale decyzja jest Twoja

Roman_S · Post autor: **Roman_S** » 29 sie 2014, 13:29

Z własnego doświadczenia wiem że panewki najbardziej stukają przy zchodzeniu z obrotów-dodatkowo przy przyspieszaniu silnik daje dźwięk "bulgotu" ,jak z V8 ,na postoju może sie telepać.Też skłaniałbym się tutaj ku popychaczom ,ale nie powiedziane że jak dasz nowe panewki to wszystko się wyjaśni-gdzieś na forum jest temat kolegi, który na wyrobiony wał założył zwykłe panewki o orginalnych wymiarach ,wału nie szlifował-po tej operacji panewki nadal mu stukały.

Jeszcze dodam że moje panewki były "złote" na środku i trochę wytarte ,także jeśli Twoje nie są przebarwione, tak jak ktoś pisał i jesli nie mają rys ani pęknieć to wcale nie sa w złym stanie.

krzys_33 · Post autor: **krzys_33** » 29 sie 2014, 13:34

Nad nowymi panewkami wciaz jeszcze dumam

Ale jezeli chodzi o popychacze,to czy trzeba wymieniac wszystkie samoregulatory czy wystarczy tylko ten wadliwy?
Przy remoncie glowicy wszystkie samoregulatory wygladaly dobrze poza jednym,ktory byl juz lekko miekki bym to tak nazwal,wiem tez ktory to wiec z tad moje pytanie,czy tylko wadliwy czy tez trza wszystkie?