[B4 ABK] Remont alternatora Bosch 90A
- HeavenQueen
- Forum Audi 80
- Posty: 526
- Rejestracja: 14 sty 2009, 18:51
- Lokalizacja: Trzebinia
[B4 ABK] Remont alternatora Bosch 90A
Witam.
W dniu dzisiejszym dokonałem remontu alternatora w mojej niuni. Dla osoby doświadczonej jest to sprawa prosta, łatwa i przyjemna, jednak dla laika może być nieco skomplikowana. Podzielę się moimi przemyśleniami na ten temat.
Alternator: 0123335001
Potrzebne części:
Łożysko przód 1120905525: 140263 17x52x17 np. NSK B17-99T1XDDG8CG16E (oryginalnie było B17-990W8) 25zł
Łożysko tył 1120905531: 6203 C3 2RS np. FŁT 8,50zł
Regulator napięcia 1197311223: zamiennik 10,50zł
Pierścienie ślizgowe 1124303007: zamiennik 19zł
Ponadto:
Benzyna ekstrakcyjna
Lakier bezbarwny olejny
Smar ŁT-44
Penetrant WD-40
Klej aneorobowy o dużej wytrzymałości (np. Loctite czerwony)
Narzędzia specjalne:
Ściągacz średni np. YATO YT-2521
Ściągacz mały np. YATO YT-2519
Oraz komplet kluczy płaskich oraz nasadowych z grzechotkami na kwadraty 1/2 i 1/4
Potrzeba (8, 10, 13, 17, 22, 24)
Kolejność wykonywania działań.
1. Odłączamy klemę - z akumulatora.
2. Odłączamy kabel B+ od alternatora (13) oraz D+ (8).
3. Popuszczamy śrubę naciągową, popuszczamy pasek i wykręcamy ją całkiem.
4. Ściągamy osłonę rozrządu i odkręcamu dolną śrubę mocującą alternator (imbus 8).
5. Wyciągamy alternator <ok>
- czas na -
6. Wykręcami trzy wkręty (wkrętak) w tylnej plastikowej osłonie i zsuwamy ją podważając delikatnie trzy zaczepy po bokach.
7. Demontujemy regulator/szczotkotrzymacz wykręcając dwie trzymające go śruby (wkrętak).
8. Odkręcamy cztery śruby (wkrętak) znajdujące się w połowie stojana na widocznym łączeniu połówek alternatora.
9. Gumowym młotkiem i dębowym kołkiem stukając i podważając między dolne łapki maszyny rozpoławiamy ją i wyciągamy wirnik ze stojana. <ok>
- czas na -
10. Owijamy wirnik w kawałek skóry i wkręcamy go do imadła.
11. Odkręcamy śrubę w pasotarczy (24).
12. Większym ściągaczem ściągamy pasotarczę.
13. Odkręcamy cztery śrubki z łbem stożkowym (wkrętak) które znajdują się pod pasotarczą.
14. Podgrzewamy przednią część obudowy (~80*C) i opierając wirnik na dębowej desce ośką pasotarczy, gumowym młotkiem zbijamy obudowę z łożyska.
15. Przednie i tylne łożysko podgrzewamy (~80*C) i ściągamy używając mniejszego ściągacza.
16. Odlutowawszy oba końce uzwojeń wirnika od podstawy pierścieni ślizgowych deintegrujemy pierścienie razem z podstawą przy pomocy przecinaka.
- czas na -
17. Stojan, przód obudowy, tylną osłonę, pasotarczę i inne paści czyścimy dokładnie (np. aluminium szczotką drucianą na połysk) oraz myjemy bardzo dokładnie w benzynie ekstrakcyjnej.
18. Smarujemy klejem ośkę i nasuwamy podstawę z pierścieniami ślizgowymi.
19. Lutujemy końce uzwojeń wirnika do podstawy pierścieni.
20. Podgrzewamy oba łożyska (~80*C) i nabijamy na ośki (pobijać można przez dopasowaną rurkę w wewnętrzny pierścień łożyska). Przypominam o tylnym dekielku przedniego łożyska
21. Całość lakierujemy lakierem bezbarwnym pomijając jedynie powierzchnię roboczą pierścieni ślizgowych, łożyska i gwinty. Szczególnie skrupulatnie polecam malować uzwojenia (jeśli ktoś ma lakier elektroizolacyjny to jeszcze lepiej).
- czas na schnięcie lakieru (doba w cieple) i -
22. Składanie zaczynamy od posmarowania powierzchni gniazd łożysk oraz wsadzenia plastikowego wypełnienia gniazda tylnego łożyska.
23. Zakładamy tulkę dystansową na oś przednią.
24. Przednią obudowę podgrzewamy lekko i wciskamy na przednie łożysko.
25. Skręcamy przednie gniazdo czterema śrubkami (wkrętak).
26. Wirnik owijamy skórą i wkręcamy w imadło.
27. Smarujemy ośkę klejem i zakładamy pasotarczę, podkładkę i dokręcamy śrubą (24) dużym momentem.
28. Wkładamy wirnik w stojan, bacząc na tylne łożysko i jego gniazdo, składamy połówki maszyny, skręcając naprzemiennie całość czterema śrubami (wkrętak).
29. Przykręcamy regulator/szczotkotrzymacz dwoma śrubkami (wkrętak) i kręcimy wirnikiem podziwiając kunszt naszego montażu.
30. Zakładamy tylną obudowę plastikową i dokręcamy ją trzema wkrętami (wkrętak).
- czas na -
31. Alternator wkładamy w dolną łapę i wkręcamy śrubę (imbus 8).
32. Zamykamy obudowę rozrządu.
33. Zakładamy pasek, skręcamy mechanizm naciągowy i napinamy pasek.
34. Dokręcamy jeszcze raz dla pewności.
35. Czyścimy papierem ściernym (g200) oczka na końcach kabli i podłączamy przewody B+ (13) i D+ (8) oraz klemę minusową na akumulatorze.
36. Uruchamiamy silnik.
37. Wykonujemy oględziny wzrokowe słuchowe oraz pomiar napięcia na klemach akumulatora. Prawidłowe napięcie winno wynosić od 14V do 15V prądu stałego.
Gratuluję dobrze wykonanej pracy.
Pomijając czas schnięcia lakieru całość powinna zamknąć się w trzech godzinach.
Pozdrawiam.
Rafałek
W dniu dzisiejszym dokonałem remontu alternatora w mojej niuni. Dla osoby doświadczonej jest to sprawa prosta, łatwa i przyjemna, jednak dla laika może być nieco skomplikowana. Podzielę się moimi przemyśleniami na ten temat.
Alternator: 0123335001
Potrzebne części:
Łożysko przód 1120905525: 140263 17x52x17 np. NSK B17-99T1XDDG8CG16E (oryginalnie było B17-990W8) 25zł
Łożysko tył 1120905531: 6203 C3 2RS np. FŁT 8,50zł
Regulator napięcia 1197311223: zamiennik 10,50zł
Pierścienie ślizgowe 1124303007: zamiennik 19zł
Ponadto:
Benzyna ekstrakcyjna
Lakier bezbarwny olejny
Smar ŁT-44
Penetrant WD-40
Klej aneorobowy o dużej wytrzymałości (np. Loctite czerwony)
Narzędzia specjalne:
Ściągacz średni np. YATO YT-2521
Ściągacz mały np. YATO YT-2519
Oraz komplet kluczy płaskich oraz nasadowych z grzechotkami na kwadraty 1/2 i 1/4
Potrzeba (8, 10, 13, 17, 22, 24)
Kolejność wykonywania działań.
1. Odłączamy klemę - z akumulatora.
2. Odłączamy kabel B+ od alternatora (13) oraz D+ (8).
3. Popuszczamy śrubę naciągową, popuszczamy pasek i wykręcamy ją całkiem.
4. Ściągamy osłonę rozrządu i odkręcamu dolną śrubę mocującą alternator (imbus 8).
5. Wyciągamy alternator <ok>
- czas na -
6. Wykręcami trzy wkręty (wkrętak) w tylnej plastikowej osłonie i zsuwamy ją podważając delikatnie trzy zaczepy po bokach.
7. Demontujemy regulator/szczotkotrzymacz wykręcając dwie trzymające go śruby (wkrętak).
8. Odkręcamy cztery śruby (wkrętak) znajdujące się w połowie stojana na widocznym łączeniu połówek alternatora.
9. Gumowym młotkiem i dębowym kołkiem stukając i podważając między dolne łapki maszyny rozpoławiamy ją i wyciągamy wirnik ze stojana. <ok>
- czas na -
10. Owijamy wirnik w kawałek skóry i wkręcamy go do imadła.
11. Odkręcamy śrubę w pasotarczy (24).
12. Większym ściągaczem ściągamy pasotarczę.
13. Odkręcamy cztery śrubki z łbem stożkowym (wkrętak) które znajdują się pod pasotarczą.
14. Podgrzewamy przednią część obudowy (~80*C) i opierając wirnik na dębowej desce ośką pasotarczy, gumowym młotkiem zbijamy obudowę z łożyska.
15. Przednie i tylne łożysko podgrzewamy (~80*C) i ściągamy używając mniejszego ściągacza.
16. Odlutowawszy oba końce uzwojeń wirnika od podstawy pierścieni ślizgowych deintegrujemy pierścienie razem z podstawą przy pomocy przecinaka.
- czas na -
17. Stojan, przód obudowy, tylną osłonę, pasotarczę i inne paści czyścimy dokładnie (np. aluminium szczotką drucianą na połysk) oraz myjemy bardzo dokładnie w benzynie ekstrakcyjnej.
18. Smarujemy klejem ośkę i nasuwamy podstawę z pierścieniami ślizgowymi.
19. Lutujemy końce uzwojeń wirnika do podstawy pierścieni.
20. Podgrzewamy oba łożyska (~80*C) i nabijamy na ośki (pobijać można przez dopasowaną rurkę w wewnętrzny pierścień łożyska). Przypominam o tylnym dekielku przedniego łożyska
21. Całość lakierujemy lakierem bezbarwnym pomijając jedynie powierzchnię roboczą pierścieni ślizgowych, łożyska i gwinty. Szczególnie skrupulatnie polecam malować uzwojenia (jeśli ktoś ma lakier elektroizolacyjny to jeszcze lepiej).
- czas na schnięcie lakieru (doba w cieple) i -
22. Składanie zaczynamy od posmarowania powierzchni gniazd łożysk oraz wsadzenia plastikowego wypełnienia gniazda tylnego łożyska.
23. Zakładamy tulkę dystansową na oś przednią.
24. Przednią obudowę podgrzewamy lekko i wciskamy na przednie łożysko.
25. Skręcamy przednie gniazdo czterema śrubkami (wkrętak).
26. Wirnik owijamy skórą i wkręcamy w imadło.
27. Smarujemy ośkę klejem i zakładamy pasotarczę, podkładkę i dokręcamy śrubą (24) dużym momentem.
28. Wkładamy wirnik w stojan, bacząc na tylne łożysko i jego gniazdo, składamy połówki maszyny, skręcając naprzemiennie całość czterema śrubami (wkrętak).
29. Przykręcamy regulator/szczotkotrzymacz dwoma śrubkami (wkrętak) i kręcimy wirnikiem podziwiając kunszt naszego montażu.
30. Zakładamy tylną obudowę plastikową i dokręcamy ją trzema wkrętami (wkrętak).
- czas na -
31. Alternator wkładamy w dolną łapę i wkręcamy śrubę (imbus 8).
32. Zamykamy obudowę rozrządu.
33. Zakładamy pasek, skręcamy mechanizm naciągowy i napinamy pasek.
34. Dokręcamy jeszcze raz dla pewności.
35. Czyścimy papierem ściernym (g200) oczka na końcach kabli i podłączamy przewody B+ (13) i D+ (8) oraz klemę minusową na akumulatorze.
36. Uruchamiamy silnik.
37. Wykonujemy oględziny wzrokowe słuchowe oraz pomiar napięcia na klemach akumulatora. Prawidłowe napięcie winno wynosić od 14V do 15V prądu stałego.
Gratuluję dobrze wykonanej pracy.
Pomijając czas schnięcia lakieru całość powinna zamknąć się w trzech godzinach.
Pozdrawiam.
Rafałek
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
ja to robiłem na sucho pół roku temu i narazie jest okiHeavenQueen pisze:18. Smarujemy klejem ośkę i nasuwamy podstawę z pierścieniami ślizgowymi.
a możesz zdradzić czym to odlutowałeś bo ja używałem do tego lutownicy typu kolba czy jak to się tam fachowo nazywaHeavenQueen pisze:16. Odlutowawszy oba końce uzwojeń wirnika od podstawy pierścieni ślizgowych deintegrujemy pierścienie razem z podstawą przy pomocy przecinaka.
ogólnie oki fotki by się ino zadały
- HeavenQueen
- Forum Audi 80
- Posty: 526
- Rejestracja: 14 sty 2009, 18:51
- Lokalizacja: Trzebinia
podepne sie tutaj bo moze bedzie lepiej i szybciej... Otoz mi padlo ladowanie pewnego dnia w trasie, nie bede wchodzil w szczegoly co bylo dalej,no ale dzisiaj wymienilem regulator napiecia, w starym szczotek juz prawie nie bylo,poza tym byly zuzyte w nierownym stopniu! Zalozylem calosc spowrotem,uruchamiam silnik i co sie dzieje,to to ze uklad chlodzenia nadal mi sie gotuje,wentylator zapala sie tylko na chwile, a napiecie na zegarze w kabinie skacze,raz ma 8-9V a raz 12V!!! Nie chce pojsc wyzej,a wydaje mi sie ze powinien pokazywac wiecej.... Wzialem miernik i sprawdzam alternator,no niby pokazuje ze generuje ale tylko 12V i ani na chwile wiecej nie chce! W tym samym czasie zegar wewnatrz pokazuje 8-9V tylko...
O co w tym wszystkim chodzi bo ja juz nic nie kumam?
O co w tym wszystkim chodzi bo ja juz nic nie kumam?
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
a sprawdzałeś w jakim stanie były te pierścienie ślizgowe :?: jak zakładałeś regulatorkrzys_33 pisze:Może to coś innego,tylko co?
Ostatnio zmieniony 15 wrz 2018, 20:22 przez Pieterb, łącznie zmieniany 1 raz.
pierscienie slizgowe zas byly juz nieco porysowane,co widac tez bylo na zuzytych szczotkach... czy to oznaczac musi wymiane alternatora? bo nie zabardzo mam komu dac to do przeszlifowania!
Ostatnio zmieniony 15 wrz 2018, 20:24 przez krzys_33, łącznie zmieniany 1 raz.
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
tego się nie szlifuje tylko wymieniakrzys_33 pisze:czy to oznaczac musi wymiane alternatora? bo nie zabardzo mam komu dac to do przeszlifowania!
Ostatnio zmieniony 15 wrz 2018, 20:24 przez Pieterb, łącznie zmieniany 2 razy.
no coz,jak mi sie udac dostac wzystkie czesci do mojego alternatora to sprobuje go wyremontowac bo nowy lub tez zregenerowany niestety kosztuje nie malo!!!!
[ Dodano: 2014-09-27, 17:52 ]
no i zonk, ozebralem wlasnie alternator i wyglada na solidnie zlozona konstrukcje,ani nie znalazlem czesci, ani nie wydaje mi sie zebym byl w stanie to rozebrac nie owiac juz nic o pozniejszym zlozeniu!!! Co to za konstrukcja to nie wiem,ale wyglada jak z ery lupkowej,wszystko zlozone na raz...
chyba nie pozostaje mi nic innego jak kupienie nowego...
[ Dodano: 2014-09-27, 17:52 ]
no i zonk, ozebralem wlasnie alternator i wyglada na solidnie zlozona konstrukcje,ani nie znalazlem czesci, ani nie wydaje mi sie zebym byl w stanie to rozebrac nie owiac juz nic o pozniejszym zlozeniu!!! Co to za konstrukcja to nie wiem,ale wyglada jak z ery lupkowej,wszystko zlozone na raz...
chyba nie pozostaje mi nic innego jak kupienie nowego...
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
nie jest to takie trudne jak wygląda ja to robiłem pierwszy raz i dałem radękrzys_33 pisze:no i zonk, ozebralem wlasnie alternator i wyglada na solidnie zlozona konstrukcje,ani nie znalazlem czesci, ani nie wydaje mi sie zebym byl w stanie to rozebrac nie owiac juz nic o pozniejszym zlozeniu!!!
hmm, może i tak ale ile lat wytrzymała <ok>krzys_33 pisze:Co to za konstrukcja to nie wiem,ale wyglada jak z ery lupkowej,wszystko zlozone na raz...
- HeavenQueen
- Forum Audi 80
- Posty: 526
- Rejestracja: 14 sty 2009, 18:51
- Lokalizacja: Trzebinia
-
- Forum Audi 80
- Posty: 23
- Rejestracja: 25 paź 2016, 14:05
- HeavenQueen
- Forum Audi 80
- Posty: 526
- Rejestracja: 14 sty 2009, 18:51
- Lokalizacja: Trzebinia