Witam
Bylem juz na forum, ale nie moge odzyskac hasla...dlatego nowy profil
Mam problem :
Wczoraj rano odpalilem zimne auto normalnie, po ujechaniu jakis 100m zaczelo nim szarpac pare razy i nagle ozyl i bylo ok,
dzisiaj rano ta sama sytuacja tyle ze w pewnym momencie zgasl, stanalem na poboczu po chwili odpalilem auto i jechalo kolejne 10km normalnie i podobny scenariusz przez caly dzisiejszy dzien,
swiece, kopulka+palec, przewody WN wymienione w tym roku, dodam ze jakos na wiosne wymienialem mechaniczna pompke paliwa(na uzywke), filtr paliwa dosc nowy jak i powietrza, gdzie szukac przyczyny?
Rozumiem ze gdyby non stop tak bylo a tu zdarza sie ze i ze 30km przejedzie normalnie szarpnie nim po chwili zgasnie, jakos odpale znowu szarpnie po kilkuset kilometrach a potem jedzie jakby nigdy nic.
Czy to znowu pompka daje o sobie znac?
zauwazylem tez bardzo minimalny wyciek benzyny z ktoregos z przewodow paliwowych, ale nie jest to przewod doprowadzajacy, tak jakby sie pocil nawet nie mozna to nazwac kapaniem...
Prosze o rady
[ Dodano: 2014-10-08, 19:59 ]
ok 2 m-cy temu byl regenerowany alternator bo bylo zbyt male ladowanie(zniszczylem tym nowy aku), po regeneracji audi dostalo kolejny nowy aku-tak dodaje, moze ma to cos wspolnego?
[B3 1.6 RN] Szarpanie podczas jazdy i gasniecie silnika- ben
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
Daniel29, trzeba by zacząć od tego dlaczego czy brak bp czy iskry bo rozumiem że lpg nie masz :?: przy następnej takiej sytuacji trzeba by to sprawdzić.
daj na pw by tu nie zaśmiecać :!:
podaj nick, mogę spróbować odzyskać jeśli Cię to interesuje.Daniel29 pisze:Bylem juz na forum, ale nie moge odzyskac hasla...dlatego nowy profil
daj na pw by tu nie zaśmiecać :!:
Sama benzynka, o ile się to powtórzy postaram się w miarę możliwości sprawdzić, jakieś wskazówki dokładnie jak?
No benzynka- będę widział czy w filtrze jest, a iskra-mam spr tradycyjnie?sciągnąć fajke przyłożyć do masy i kręcić rozrusznikiem? Ciekawe na ile to będzie miarodajne po tak jak mówię auto szarpie, gaśnie po załóżmy 20 sekundach odpalam i jadę normalnie....
[ Dodano: 2014-10-08, 20:40 ]
Przed chwilą sprawdzałem po ciemku czy podczas zapalania nic tam nie iskrzy- wszystko wydaje się byc oki,
Spadam do pracy-moze dojadę, jak ktoś coś to pisać.
pozdr
[ Dodano: 2014-10-09, 12:51 ]
Zaczynam od najprostszej rzeczy-wymiany filtra paliwa(na obecnym jeżdże ok 6 miesięcy i wygląda ładnie) ale miejmy nadzieje...
[ Dodano: 2014-10-09, 15:33 ]
Dodatkowo kupiłem porządny wlew paliwa bo kiedys zostawiłem na stacji i miałem taki lipny wciskany, no i naprawiłem to cieknące lekko paliwo(jak sie okazało ciekło z węża doprowadzającego paliwo do pompki).
Możliwe, że mi czasem zaciągało powietrze i dlatego gasł...
Póki co jest ok, zobaczymy rano bo najbardziej objawy się nasilały jak sporo postał.
[ Dodano: 2014-10-10, 06:57 ]
Problem niestety rano powrócił
[ Dodano: 2014-10-10, 10:01 ]
Wydaje mi się, że to jednak pompka siada....
Po pierwsze w pewnym zakresie obrotów nie widać zaciągającego paliwa do filtra....
A po zgaszeniu widać w filtrze paliwa tak jakby paliwo się cofało i widać jakies bąbelki powietrza w nim, wyglada to tak jakby w filtrze był jakiś napój gazowany wlany i tak "bulgocze",
Pompka do wymiany?
Dlatego zapewne jak długo postoi zbierze sie w pewnym momencie bąbel powietrza i dlatego mi gaśnie na moment.
No benzynka- będę widział czy w filtrze jest, a iskra-mam spr tradycyjnie?sciągnąć fajke przyłożyć do masy i kręcić rozrusznikiem? Ciekawe na ile to będzie miarodajne po tak jak mówię auto szarpie, gaśnie po załóżmy 20 sekundach odpalam i jadę normalnie....
[ Dodano: 2014-10-08, 20:40 ]
Przed chwilą sprawdzałem po ciemku czy podczas zapalania nic tam nie iskrzy- wszystko wydaje się byc oki,
Spadam do pracy-moze dojadę, jak ktoś coś to pisać.
pozdr
[ Dodano: 2014-10-09, 12:51 ]
Zaczynam od najprostszej rzeczy-wymiany filtra paliwa(na obecnym jeżdże ok 6 miesięcy i wygląda ładnie) ale miejmy nadzieje...
[ Dodano: 2014-10-09, 15:33 ]
Dodatkowo kupiłem porządny wlew paliwa bo kiedys zostawiłem na stacji i miałem taki lipny wciskany, no i naprawiłem to cieknące lekko paliwo(jak sie okazało ciekło z węża doprowadzającego paliwo do pompki).
Możliwe, że mi czasem zaciągało powietrze i dlatego gasł...
Póki co jest ok, zobaczymy rano bo najbardziej objawy się nasilały jak sporo postał.
[ Dodano: 2014-10-10, 06:57 ]
Problem niestety rano powrócił
[ Dodano: 2014-10-10, 10:01 ]
Wydaje mi się, że to jednak pompka siada....
Po pierwsze w pewnym zakresie obrotów nie widać zaciągającego paliwa do filtra....
A po zgaszeniu widać w filtrze paliwa tak jakby paliwo się cofało i widać jakies bąbelki powietrza w nim, wyglada to tak jakby w filtrze był jakiś napój gazowany wlany i tak "bulgocze",
Pompka do wymiany?
Dlatego zapewne jak długo postoi zbierze sie w pewnym momencie bąbel powietrza i dlatego mi gaśnie na moment.