[B4 TDI - czy jednak] - problem z określeniem typu silnika
-
- Forum Audi 80
- Posty: 3
- Rejestracja: 20 paź 2014, 20:53
[B4 TDI - czy jednak] - problem z określeniem typu silnika
Witam, mam taki oto problem. Stałem się właścicielem audi 80 b4, gość zapewnia, że auto ma 90 koni, i tak też jest wpisane w dowodzie. Ale również jest wpisane w nazwie TD. Dlatego też zgłupiałem, różni ludzie mówią różne rzeczy, jedni tak, drudzy inaczej, a ja jestem zielony w tym temacie, dlatego też może ktoś pomoże określić jaki to silnik na podstawie zdjęć ?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 3
- Rejestracja: 20 paź 2014, 20:53
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Na pewno lepiej ,niż gdyby to było upierdliwe TD z posrednim wtryskiem Nawet to pierwsze tdi ,jest zdecydownie lepszą konstrukcją ,od kazdego silnika TD .Jedyną jego wadą ,jest upierdliwy nastawnik i brak możliwości pełnej diagnostykimichalczpg pisze:Czyli mam rozumieć, że to dobrze ?
A tego to ci nie powiem , nie jezdziłem ....a w przypadku akurat modelu na tym osprzecie ,nie jest to takie oczywistemichalczpg pisze:i mam 90 koni ?
Koszty takie ,jak za sterownik z "chipem " ...i bedzie ok.110 -115 koni ...pod warunkiem że w tej chwili zbiera się jako-tako i ma te ok.90 Jeżeli w tej chwili jest zamulony ,to sterownik z "chipem "za wiele nie pomoże ,jak to co nie kórzy myślą :roll: "Nie jedzie ,to zapodam mu "chipa " ...nic bardziej mylnego :roll: .Najpierw musi jechać jak na ori 90 koni przystało ,a dopiero po tym ,można pomyśleć o tuningu 8-)michalczpg pisze:Dużo roboty, i kosztów żeby wyciągnąć coś więcej ?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 3
- Rejestracja: 20 paź 2014, 20:53
Powiem szczerze, że jak na 90 koni to idzie całkiem przyjemnie, co nie zmienia faktu, że nie jest to demon prędkości.. Kupiłem go z myślą o niezawodnym silniku 1.9 tdi, ale później już zgłupiałem, nie wiedząc do końca czy to nie zwykłe 1.9 td, dzięki za oświecenie ! Cieszy mnie to, że jest to 1z Na wyższych obrotach lubi sobie puścić dymka, natomiast nie jest to jakaś wielka chmura, dziś powymieniałem filtry, olej + pasek alternatora i wspomagania, mam nadzieję, że długo mi jeszcze posłuży.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Moze masz "chipa " :?: ,bo raczej żaden ori "bosch" nie zbiera się ,jak to określiłeś "całkiem przyjemnie ",99 % raczej się tylko przetacza ,że o zbieraniu się na 4 czy 5 tym biegu ,nie wspomnę....po prostu wciska się gaz w podłogę ,i w zasadzie przez długi czas ,nic sie nie dzieje Oczywiście po "chipie " ,sytuacja ulega diametralnej zmianie :mrgreen:michalczpg pisze:Powiem szczerze, że jak na 90 koni to idzie całkiem przyjemnie
-
- Forum Audi 80
- Posty: 334
- Rejestracja: 20 paź 2013, 22:52
- Lokalizacja: Siedlce
- Ganimadeus
- Forum Audi 80
- Posty: 726
- Rejestracja: 17 lut 2012, 11:17
- Lokalizacja: Lublin
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Hehe :mrgreen: zgadza się Gdybym ja szukał takiego auta ,to oczywiscie na starym osprzecie " boscha" i patrzylbym tylko na bude ,wnetrze i z grubsza na stan techniczny ....fakt że "nie jedzie " byłby tylko zaletą i pretekstem do potargowania się ...najlepiej jeszcze żeby "szarpla "nastawnikiem i żeby cieklo z pompy Tak Apropo ...to byly 75 konne wersje A4 1,9 tdi ...moc okrojona oczywiscie tylko softem ...ale z racji jej braku ,silnik czy sprzeglo w tych wersjach, zwykle jest w super stanie ...tyle że trafic taka wersje ,to prawie jak trafić w totka ...osobisice widzialem trzy sztukiMarcinexB4 pisze:Ale są plusy audiolek na boschu <ok> silniki w nich nie są takie zajechane
dokładnie jest to 1z na boschu ,gdy zobaczylem fotki to tak jakbym otworzył maske w moim avancie,ja osobiscie po przesiadce z benzynowego zagazowanego 1.8 75 koni w golfie 3 jestem zadowolny,chociaz wiadomo rakieta to to niejest,ale przywrócimy silnik do serii,pouszczelniamy to i tamto i bede myslał na zwiekszeniem mocy
pozdro
pozdro
To co najlepiej podziałać, żeby ori silnik na boschu zaczął się lepiej toczyć? Mam właśnie identyczny silnik, z tym że jedzie, bo jedzie, zaczyna się odpychac jako tako w szczególności na 2 i 3 biegu powyżej 2, 2,5tys. Aczkolwiek silnik jest zdrowy, dlatego też zdecydowałem się na zakup. Jakieś propozycje?
Chip, wtryski, przelot? ;d
MUNIOR, widzę, że Ty siedzisz w temacie. Na jakie koszta + - trzeba się nastawiać (teoretycznie gdy silnik jest zdrowy, różne rzeczy mogą się wysypac ) żeby jakoś to jechało?
Chip, wtryski, przelot? ;d
MUNIOR, widzę, że Ty siedzisz w temacie. Na jakie koszta + - trzeba się nastawiać (teoretycznie gdy silnik jest zdrowy, różne rzeczy mogą się wysypac ) żeby jakoś to jechało?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Nic sie tu nie wysypuje ...Teksty typu " chip niszczy silnik " ,są mocno przesadzone i jak to zwykle bywa ,wypowiadają je osoby ,które zwykle nigdy "chipa "nie miały ...słyszały za to ,że "temu się po chipie silnik wysypał ,a tamtemu turbina padła "...nie mówie że tak niebyło ,bo rózne cuda i "chipy " się spotyka,i zdarzają się "mądrzy " którzy zapodają "chipa " do silnika ,którego stan techniczy ,pozostawia wiele do życzenia ...zwykle to ci sami ,kórzy myśla że "chip" uzdrawia niedomagajacy osprzet :roll: .... prawda jest taka ,że na zdrowym silniku i normalnie zrobionym "chipie" nic nie ma prawa się wykończyć .... jak sprzeglo zdrowe ,kierownik umie jezdzic to bedzie smigal jak ta lala po zmienie softu ,czyli "chipie " i nic się mu nie wysypie 8-) czego przykładem są dziesiątki osób choćby na tym forum 8-) że o własnej osobie nawet nie wspomnępniaku pisze:Na jakie koszta + - trzeba się nastawiać (teoretycznie gdy silnik jest zdrowy, różne rzeczy mogą się wysypac ) żeby jakoś to jechało?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 334
- Rejestracja: 20 paź 2013, 22:52
- Lokalizacja: Siedlce
No ok, akurat z tego zdaje sobie wyśmienicie sprawę, i mam identyczne zdanie. Tylko pytanie teraz - co zrobić, żeby wyciągnąć jak najwięcej to możliwe, sam chip? Wiadomo, że za wiele nie ma co kombinować, żeby nie przedobrzyć, i żeby nie zainwestować więcej niż całe auto warte. Dlatego też pytanie o koszta, plus minus ile jaki mod może kosztować.MUNIOR pisze:Nic sie tu nie wysypuje ...Teksty typu " chip niszczy silnik " ,są mocno przesadzone i jak to zwykle bywa ,wypowiadają je osoby ,które zwykle nigdy "chipa "nie miały ...słyszały za to ,że "temu się po chipie silnik wysypał ,a tamtemu turbina padła "...nie mówie że tak niebyło ,bo rózne cuda i "chipy " się spotyka,i zdarzają się "mądrzy " którzy zapodają "chipa " do silnika ,którego stan techniczy ,pozostawia wiele do życzenia ...zwykle to ci sami ,kórzy myśla że "chip" uzdrawia niedomagajacy osprzet :roll: .... prawda jest taka ,że na zdrowym silniku i normalnie zrobionym "chipie" nic nie ma prawa się wykończyć .... jak sprzeglo zdrowe ,kierownik umie jezdzic to bedzie smigal jak ta lala po zmienie softu ,czyli "chipie " i nic się mu nie wysypie 8-) czego przykładem są dziesiątki osób choćby na tym forum 8-) że o własnej osobie nawet nie wspomnępniaku pisze:Na jakie koszta + - trzeba się nastawiać (teoretycznie gdy silnik jest zdrowy, różne rzeczy mogą się wysypac ) żeby jakoś to jechało?
I pytanie z innej beczki, jak to wygląda ze świecami żarowymi w tym silniku ? W każdym dieslu, którym miałem okazje śmigać miały choćby kontrolki ze świec żarowych. A tu nie ma nic. Normalne to jest?