Forum Audi 80 Klub Polska

Witam opowiem całą sytuacje od początku, jakiś miesiąc temu ide rano do mojej b4 a tam samochód nie chcę odpalić akumulator rozładowany na amen, no nic odpaliłem na popych i no i dalej przez jakieś 3tyg było wszytko okej, akumulator działa, prąd jest, odpala mi cały czas, aż tu pewnego dnia jade sobię około 40km/h i zaczynam zauważać ze mi swiatła gasną i świecą coraz słabiej, myśle sobie hmm zgasze odpale może się naprawi ;D, dobra zgasiłem ale lipa odpalić już nie chciał ledwo kręcił, podładowałem następnego dnia aku przez jakieś 2h i przez tydzień było okej, jeździłem jakby nigdy nic, az tu któregoś dnia powtórka, stoje na światłach i zaczeły mi się wszytkie kontroliki palić, ruszam pali się tylko ta od abs'u, potem na nieszczęsci przy rondzie auto zgasło i juz nie odpaliło, za jakieś 3h wpadam z kumplami zcholować, a tu odpala bez problemu, przejechałem z 300m i zaparkowałem auto, potem już nie odpaliło z rozrusznika, odpaliłem na popych, przejechałem z 400m i zgasł, kumpel podjechał drugim autem z kablami podączamu plus plus minus minus, odpalam a tu nic, nawet nie jęknię, dobra scholowałem auto do domu podładowałem akumulator z 5godzin i podjechałem do mechaniki zmierzył ładowanie jest okej okolo 14v, zmierzył akumulator i mówi że jest do wymiany, i moje pytanie rodzi się tutaj czy to tylko wina akumulatora ? czy może muszę szukać dalej ? z góry dzięki za odp.

To nie wina aku (a tak apropo rozładowanego akumulatora żadne urządzenie nie jest wstanie sprawdzić), lecz usterka w instalacji zanik prądu, słaby styk.

a gdzie szukać przyczyny tego zaniku prądu?

Panowie mam takie pytanie, czy to powinno się palić przy wyłączonych światłach awaryjnych, dopiero teraz zwróciłem uwage że sie to pali i sam nie wiem czy to jest normalne, czy jakieś zwarcie, dodam że nie świeciło mi się połowa prędkościomierza dopiero po jakimś czasię zaczą świecić się cały.
Podaje link do zjdęcia bo cos nie działa img http://zapodaj.net/418ca44b988d9.jpg.html

To się świeci tylko przy włączonych światłach pozycyjnych jak i miga w przypadku włączenia świateł awaryjnych.

A odnośnie zaniku prądu to trzeba znać dużo szczegółów.
1 Czy jak nie odpala to kontrolki świecą? czy coś zanika przy próbie odpalania?
2 Czy w czasie próby "podączamu plus plus minus minus, odpalam a tu nic, nawet nie jęknię" nic się nie odzywa? nawet przekaźnik? a kontrolki normalnie świecą?

no to u mnie świeci się cały czas, nawet jak mam wyłączone światła,
1 tak kontrolki się siwiecą o ile pamiętam to dosyć słabo
2 szczerze to sam nie wiem, odpalałem auto w mieście i było całkiem głośno wiec się nie przysłuchiwałem czy coś słychać, kontrolki palą się ale tez o ile się nie mylę słabo.
Naładowałem wczoraj aku i dzisiaj jeździłem narazie wszystko wygląda okej, ale co bedzię jutro lub za tydzień to nie mam pojęcia.