Mam rurę (fajkę), nakładam na świecę i wsadzam w nią śrubokręt który kręcę. Wszystkie pozostałe świece wymieniłem bez problemu - w dwóch trzeba była mocniej nacisnąć i to wszystko, ładnie poszło.
Natomiast jedna ze świeć nie chce się odkręcić wcale.
Włożyłem w to sporo siły - śrubokręt mam powyginany, a świeca siedzi nadal.
Nie chcę jeszcze bardziej na siłę bo czytałem o zerwanych świecach i tak już sporo ryzykowałem.
Swiece które wyszły to były NGK więc i ta pewnie jest NGK.
Macie jakiś pomysł? Coca cola, jakieś preparaty? Jak to posmarować, strzykawką?
Jutro mam wymieniać tłumik w serwisie, sądzicie że pomogą gratis czy samemu próbować - będzie rozgrzany silnik u nich, próbowałem na zimnym, na ciepłym też.
[B4 2.0 ABK] Nie mogę odkręcić jednej świecy! Pomysł?
- jacek199315
- Forum Audi 80
- Posty: 1023
- Rejestracja: 13 sie 2010, 09:06
- Lokalizacja: włodawa
-
- Forum Audi 80
- Posty: 180
- Rejestracja: 27 lut 2013, 19:33
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Można sobie kupić nasadkę do świec: http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... fault-1021
- jacek199315
- Forum Audi 80
- Posty: 1023
- Rejestracja: 13 sie 2010, 09:06
- Lokalizacja: włodawa
Tylko w wyczuciem, ja urwałem kiedyś świecę. Wyszła cała porcelana za sześciokątem na klucz, a gwint został w głowicy, śruba i migomat opanowały sytuację.
Moja rada, ja też teraz tak robię, przed wymiana świeć, daję silnikowi ostro w kość i na GORĄCYM silniku luzuję, jeszcze żadna mi się nie oparła :mrgreen: .
Moja rada, ja też teraz tak robię, przed wymiana świeć, daję silnikowi ostro w kość i na GORĄCYM silniku luzuję, jeszcze żadna mi się nie oparła :mrgreen: .