Forum Audi 80 Klub Polska

Witam. Jesli jest podobny temat przepraszam najmocniej. Jestem w posiadaniu ABK ktore wymaga doprowadzenia do stanu. Jest kilka usterek i prosiłbym o pomoc/poradę. Zacznę od najdroższego problemu czyli spalanie. Średnio wychodzi 15 litrów. Nie ma szans zejsc niżej. Trasy nie sa długie ale bez przesady (15 kilometrów z czego 13 trasa a dwa miasto - miasto w sumie jak trasa ze światłem mozna zaliczyć). Mocy tez nie przekazuje należycie. Do 4.5 tys. jedzie malo wiele pozniej jakby chcial a nie mogl (i to juz na dwójce) Potrafi sie zadławić podczas przyspieszania, kopci dosyć mocno z wydechu - zalatuje benzyna. Mam mozliwosc korzystac z ABT to nie dosc, ze prawie połowę tego mniej pali to zbiera sie porządnie (a w ABT dluga skrzynia u mnie krótka). Dodatkowym problemem sa falujące obroty na zimnym rzedu 700-1400. Po rozgrzaniu problem nie występuje z reguły ale zdarzy sie. Po rozgrzaniu ma tendencje do zakręcenia za drugim, trzecim razem i to po długim kręceniu. Podczas zejścia na luz obroty wolno spadają i trzymają sie zwykle 1100 ale zdarza sie tak jak dzis i 1500 potrzyma. Niedawno wrocil z warsztatu lecz bez pozytywu. Wymienione przewody, świece, uszczelniony i wyczyszczony dolot (poprzednik przekombinował - wsadzone pol filtra powietrza, dziury w obudowie, zaślepiony przewód przy grzybie odmy.) Czytałem o przekaźniku 30, czujniku temperatury i zastanawiam sie gdzie jeszcze uderzyć? Podpiąłbym pod kompa ale nie mam do kogo podjechac. Chyba, że ktos zna kogos ze Świecia lub okolicy tj. Kujawsko-Pomorskie ktory pomógłby rozgryzc to cos. Serdecznie dziekuje wszystkim za pomoc

regulator ciśnienia paliwa w listwie paliwa i sonda

sprawdzę i te elementy

[ Dodano: 2015-03-15, 17:06 ]
Poszła wymiana czujnika wody. Rezultat ciut lepiej ale nadal faluje. Tu jest jednak mały haczyk który jestem w trakcie opanowywania.

Mam za to inny dodatek do problemu.
Jak złapie obroty jest ok. Trzyma 900-1000 po chwili 1100 ale im dalej zajadę tym wyższe obroty. Jadąc w trasę 10km na odcinku 500m skoczy do 1300 po 5 km 1600 a im dalsze odległości to i nawet pod 2 tys podchodzi. Kwestia poruszania się bez pedału gazu jest ok jedzie w niskich partiach (jednak próbując jechać zaraz po odpaleniu jest kangur - przyspiesza i zwalnia)
Podczas parkowania powolnej jazdy po wduszeniu sprzęgła nieraz podbije nagle ponad 2tysiące a pedał gazu nie tknięty. Krokowy po odpięciu na zimnym działa pozytywnie na silnik jednak na ciepłym to jeszcze podniesie.