Witam, mam problem z samochodem. Kilka dni temu w samochodzie przestało działać podświetlenie w całej kabinie jak i nie miałem świateł mijania i podświetlenia tablicy. Przeczytałem na internecie że jest to być może spalona ścieżka na tablicy w liczniku. Rozebrałem i nie znalazłem żadnej spalonej ścieżki złożyłem wszystko nadal nie świeciło, wpadłem na pomysł że to moze byc coś w przełączniku świateł. Rozebrałem a tam akurat była pękniety plastik wziąłem na kropelke skleiłem i działa, wiem że to długo nie podziała i trzeba kupić pająk.Więc teraz problem złożyłem to wszystko i samochód nie chce odpalić. Wykręcałem świece i nie ma iskry czyli nie ma zasilania na cewce jak i nie ma zasilania w gazie. Przed rozebraniem tablicy wszystko działało. Więc może mi ktoś pomoże? Czy to jest problem ze wyjąłem komputer i się coś zresetowało? Czy to coś z tablicą ? Proszę o pomoc
Dziękuje
[B4 2.0 ABT] Samochód nie chce odpalic
[B4 2.0 ABT] Samochód nie chce odpalic
Ostatnio zmieniony 02 sty 2015, 15:40 przez Arczik236, łącznie zmieniany 1 raz.
Pomylilem sie nie komputer a wyswietlacz przepraszam, kontrolki zapalaja sie sprawdzalem rowniez obok tam kostke stacyjki wszystko jest ok, jutro ma przyjechac elektryk to ciekqwe co powie.
[ Dodano: 2015-01-04, 11:27 ]
Przyjechal elektryki stwierdzil ze modul zaplonu padl, jak wy myslicie? Przed wyjeciem tego licznika normalnie odpalal ?
[ Dodano: 2015-01-04, 11:27 ]
Przyjechal elektryki stwierdzil ze modul zaplonu padl, jak wy myslicie? Przed wyjeciem tego licznika normalnie odpalal ?