Powiem wam cały przód jest krzywy, niby bity niby nie. Uszy lamp połamane, kierunkowskaz jakiś nie spasowany, musze sie tym zając . Jako że mieszkam w bloku, garażu brak a za oknem jesien i zima sie napierdzielają to nie mam zbytniej możliwosci działania, jest duuuuzo roboty, czekam na wiosne!
U mnie z tyłu lewy kierunek mocno odstaje, że aż źle się patrzy, więc trzeba to będzie poprawić
Grunt to mieć auto, czyli bazę do działania, potem idzie z górkY :mrgreen:
Wiecie co, ja mam i tak ciezko z kasą, mieszkam w bloku (brak garażu) i no nie ukrywam ze czasami ciezko wydolić. Jednak po mału coś zaczynam zbierać, coś sie kupi itp . Na wiosne na pewno jade do kuzyna zająć sie blachą, wybebeszę cały środek, podwozie oczyszczę, tapicerkę wypiorę etc. Chce jej ten blask przywrócić !
JEśli coś sie bedzie działo, od razu wrzucam na forum
Ostatnio łapki straciła, gumy na wahaczach i geometria. I tak dalej mi na lewo ucieka