[B3 1.8 PM] Wymiana uszczelniaczy zaworowych
[B3 1.8 PM] Wymiana uszczelniaczy zaworowych
Gdzie w jakim warsztacie polecacie to zrobić w Warszawie lub okolicach (pn-wsch najlepiej) bez zdejmowania głowicy?
Ważna jest by mechanik nie wciskał uszczelniaczy na prowadnice za pomocą śrubokręta, bo i takich speców widziałem. Przy wymianie uszczelniaczy bez zdejmowania głowicy ważne jest właściwe zablokowanie koła zamachowego w takiej pozycji by zaworom nie groziło wpadnięcie do środka gdyby nagle zabrakło ciśnienia podtrzymującego.
Raczej nie należy za często spoglądać na to co robi mechanik bo facet się zestresuje, a jak mu ręce zaczną się trząść to może coś mu wpaść do środka silnika i bedzie problem.
Raczej nie należy za często spoglądać na to co robi mechanik bo facet się zestresuje, a jak mu ręce zaczną się trząść to może coś mu wpaść do środka silnika i bedzie problem.
- Kokolino
- Forum Audi 80
- Posty: 3371
- Rejestracja: 17 lut 2007, 12:39
- Imię: Radomir
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Zgadza się sam jak robiłem to pierwszy raz to mi witki latały co by było jak mi wpadną zawory do silnika ale udało się bez problemu i teraz to już mogę to robić z "zamkniętymi oczami" <ok>czarekj pisze:Ważna jest by mechanik nie wciskał uszczelniaczy na prowadnice za pomocą śrubokręta, bo i takich speców widziałem. Przy wymianie uszczelniaczy bez zdejmowania głowicy ważne jest właściwe zablokowanie koła zamachowego w takiej pozycji by zaworom nie groziło wpadnięcie do środka gdyby nagle zabrakło ciśnienia podtrzymującego.
Raczej nie należy za często spoglądać na to co robi mechanik bo facet się zestresuje, a jak mu ręce zaczną się trząść to może coś mu wpaść do środka silnika i bedzie problem.
Mi kiedyś wpadły do środka silnika dwa zawory na pierwszym cylindrze na skutek omknięcia się blokady koła zamachowego. Włożyłem je w prowadnice po trzech godzinach nierównej walki. Głowicy nie zdejmowałem. Wszystko dało się zrobić przez otwór na świecę za pomocą miedzianegu druta. Mimo to nikomu nie życzę takiej roboty.
Ok, no to mała porcja wieści niusów z frontu - szczególnie może przydatna dla warszawiaków i okolicy (to wymowne):
Każdy macher marudzi (gadałem z 4 róznymi na razie) że bez ściągania głowicy to może nie dać efektu, że nie wiadomo jaki luz jest na prowadnicy, że pojeżdżę parę tysi i nie wiadomo czy potem nie będzie chlał dalej. Niby racja i zrozumiałe ale nikt nie podał ceny - a tylu ludzi na forum pisze "zmieniłem gumki, tanio i szybko" - czyżby koło mnie "niedasie" żądzi?
Każdy poleca pełen remoncik głowicy ze - wiecie - wymiana prowadnic tych które trzeba, planowanie, nowa uszczelka a i najlepiej rozrząd jeszcze - koszt rzędu 500zł + części.
Hehe - tylko kurcze cały rozrząd robiłem 20tys temu, uszczelka głowicy nie puszcza ani grama wody czy coś, nie kapie na blok też, autko nie daje niebieskiego "dymka" przy odpalaniuwięc pewnie głównie tylko zaworami ssącymi ten olej idzie itd itp.
I co wy na to? Trochę mnie to wnerwia że wpychają mi dziecko do brzucha .... Tak z rzeczywistości warszawkowej
Każdy macher marudzi (gadałem z 4 róznymi na razie) że bez ściągania głowicy to może nie dać efektu, że nie wiadomo jaki luz jest na prowadnicy, że pojeżdżę parę tysi i nie wiadomo czy potem nie będzie chlał dalej. Niby racja i zrozumiałe ale nikt nie podał ceny - a tylu ludzi na forum pisze "zmieniłem gumki, tanio i szybko" - czyżby koło mnie "niedasie" żądzi?
Każdy poleca pełen remoncik głowicy ze - wiecie - wymiana prowadnic tych które trzeba, planowanie, nowa uszczelka a i najlepiej rozrząd jeszcze - koszt rzędu 500zł + części.
Hehe - tylko kurcze cały rozrząd robiłem 20tys temu, uszczelka głowicy nie puszcza ani grama wody czy coś, nie kapie na blok też, autko nie daje niebieskiego "dymka" przy odpalaniuwięc pewnie głównie tylko zaworami ssącymi ten olej idzie itd itp.
I co wy na to? Trochę mnie to wnerwia że wpychają mi dziecko do brzucha .... Tak z rzeczywistości warszawkowej
- davidpolska
- Forum Audi 80
- Posty: 479
- Rejestracja: 25 lut 2007, 08:59
- Lokalizacja: RZESZÓW