Forum Audi 80 Klub Polska

Witam wkoncu ja pokaże swoje wozidełko
jak w opisie poczciwy zetorek
rok 1994 na pierburgu
lakier lz9u piekny ale każda majmniejsza wada widoczna straszebnie

w autku zrobione praktycznie wszystkie gumowo metalowe elementy ,poza jednom końcówkom stabilizatora
rok temu przednie amorki sachs i poduszki ori aso z nakrętkami z aso
pozatym olej vavoline co 10 tys km


żeby nie było za pieknie autko miało przetarty cały lewy bok tak przetarty i zrobiony na sztuke że konieczne było wymienienie elementow a tylnym blotnikiem zajol sie blachaż


autka szukałem chyba z 3 miesiące nie mialem pojęcia co kupić ,dzięki forum zdecydowałem sie ,na zetorka i dzieki niemu wiedziałem co szukać [pierburg]
poprzedni właściciele sprowadzili autko z gebelsowa,jeżdzili by pewnie jeszcze bo ten przetarty bok nie przeszkadzał aż tak im bardzo ,ale mieli problem z nastawnikiem,a w wrocku zkasowali ich ponad 600 zł i po roku problem powrucił,dzieki temu stałem sie szczęśliwym posiadaczem Pancer woza

jeżdze ponad 2 lata i nic sie konkretnego nie stało tylko kostka stacyjki

moje naprawy
jak pisałem wszystkie gumowo metalowe wszystko lemfa
poduszki sktzyni lemf cortego
przewody paliwowe miedziawka moja pierwsza naprawa ciekło mi paliwko po ulicy
wymieniłem lampy na depo ,poprzednie już skonczyły żywot nic nie było widac pomimo osramów day light brekerów ,musze przyznać że w depo naprawde dają rade
przeszczepiłem se kanape z tyłu z kanape z zagłuwkami
tłumik koncowy założyłem ori bo jakaś podruba sie przeżarła juz
wymiana poszycia dzwi lewych kiewowiec pasażer
błotnik lewy,udało sie zdobyć listwy zgarniające przednie w bdb stanie używki


rezanko

zaczełem jak pewnie wiekszość od ringów
front od v6 mi sie spodobał sie i mam
tempomat jest
bc jest
podświetlenie komory silnika ori



oczywiście kat powiedział papa no i trza było sie zająć egrem


pare fotek które gdzies tam kalkulatorem zrobilem [/URL

osłona mi przetarła sie od magla całe 12 zeta ,i osłona silnika zaczeła wylatać okazało sie że wibroizolatory sie urwały

[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/45cbf03f836f1d3d.html]



jedyne miejsce gdzie jaki rudzielec sie pokazał więc trza bylo sie zająć



przy okazji wymiany kanapy,na kanape z zagłówkami pokusiłem sie o wyciszenie czyli wyłozenie matami filcowymi oraz wpuszczenie wosku do profili zamknietych ,profile drożne pieknie wszędzie kapało,a co do kanapy taka ciekawostka zamki kanapy są ryglowane z centralnego zamka


coś mnie dziś naszło zciągnąć obudowe silnika i zonk zalane paliwkiem troszke skończyły sie wężyki przelewowe,i na dodatek spod dekla znowu sie zaczeło sączyć ,a kupiłem erlinga z rok czasu suchutko było ,no cóż pójdzie silikon w ruch


ale nastawniczek od mariusza ,,MUNIORA,,sie błyszczy sie

wpadły po taniości pewne głosniki ,ciekawe czy warto było ,jeszcze tylko jakie dwa w półke albo ...,sam nie wiem jak to rozkminić wymagań za dużych to nie mam


i odwiedziny aso ,jakoż poszły mi wieszaki tłumika końcowego ,a podruby wytrzymuja po 2 miesiące ,trza było pozbyć sie stówki


nic sie u mnie nie dzieje ,także wypadalo by juz co porobić
zacinała mi sie przednia szyba pasażera winny przycisk w raczce pasażera od opuszczania podnoszenia przy okazji przelutowałem zimne luty w przekazniku i przełączniki swieca jak ta lala

od kupienia autka przez pierwszy rok ubulo mi pół litra płynu ,przez drugi litr a przez ostatni miesiąc litr,winny krociec przy glowicy kupilem febi za całe 15 zyla ,a w ori króccu tylko oring sie zkończyl ,także bedzie na zapas

Widzę, że na bardzo zadbana i na fajnym wypasie, i w najlepszym możliwym kolorze :mrgreen:

pniaku pisze:Widzę, że na bardzo zadbana i na fajnym wypasie, i w najlepszym możliwym kolorze :mrgreen:

środek autka musze przyznać trafił mi sie zadbany przebieg jest duże prawdopodobieństwo że ori przy zakupie ponad 260 tys km
co ciekawe poprzedni własciciel grabów nazwisko a z papierów niemieckich niemiec grabow także pewnie mnie nie okłamali zresztą jak sie okazalo poprzedni właściciel wychował sie w mojej miejscowości nie miał nic do ukrycia a z wyposażenia wszystko działa jak powinnno

[ Dodano: 2015-01-28, 00:40 ]
szykuje mi sie zmiana tarcz z powodu zużycia (przednie)juz są na stanie zaciski i jarzma od 280 na 22 juz mnie korci jak to bedzie latac tylko musze pomalowac tarcze juz na stanie ate

Jak spisują sie amorki :?:
Bo też zastanawiam się nad założeniem sachs gazowych.
Ogólnie autko ładne, a z kolorem to prawda, że jak są rysy to potem rzuca się bardzo na ciemnym kolorze.

Krzysiek 84 pisze:Jak spisują sie amorki :?:
Bo też zastanawiam się nad założeniem sachs gazowych.
Ogólnie autko ładne, a z kolorem to prawda, że jak są rysy to potem rzuca się bardzo na ciemnym kolorze.

po zmianie genialnie ,tylko że zmieniłem tez poduchy a poprzedni własciciele zmienili je ok 3 lata wcześniej zrobili z 20 tys km i poduchy lemfa ,poduszki juz były płasciutkie i wywalone łożyska ,jak zrobiłem przud podjechałem zbadać sprawnośc była po 84procent zrobiłem 20 tys km podjechałem sprawnośc po 80 ,także wpożądku nie miałem luzu w kolumnie raczej ale w kolumnie wylądowało po 100 gr oleju ,odczuwam wyrażnie jak przejeżdzam po dziurach że tył bi troszke wali ale tam sprawność mam po 55 procent na wiosne biore sie za kompleks tył

No ladna robota, troszke pracy checi i mozna miec naprawde zgrabne autko.

wpadł ori spojler z compi ,juz pomalowany tylko nie mam gdzie w ciepelku postawić a po wierceniu wypadało by zakonserwować jako miejsca wiercenia a tu troszke zimno

Eleganckie autko, zadbane i kolorek słuszny 8-) Mody w dobrą stronę idą Dosyć często bywam w Prochowicach u rodziny to może gdzieś wypatrzę

Death94 pisze:Eleganckie autko, zadbane i kolorek słuszny 8-) Mody w dobrą stronę idą Dosyć często bywam w Prochowicach u rodziny to może gdzieś wypatrzę

stoi na rynku ,zapraszam na kawke jak sie dzionek wcześniej zapowiesz

Fajny samochodzik, życzę bezawaryjnośćci:)

no i stało sie,druga awaria w audi ,rezystor dmuchawy ,zajażyłem telefon do czarnożył i na nastepny dzionek naprawione,widać poprzedni wlasciciel też miał to już bo częśc nie była ori zadnego numeru aso

po wygłuszeniu drzwi tymi matami nie musiałeś regulować drzwi ?

wujo1 pisze:po wygłuszeniu drzwi tymi matami nie musiałeś regulować drzwi ?

dzwi pasażerow nic nie opadały nic nie regulowalem i nie zapowiada sie abym regulował ,wszystko wisi jak wisiało ,natomiast dzwi kierowcy jak to wiadomo ,już leżały zawias miał wyczuwalny luz ,takze telefon do czrnożył i dostałem zawiasiki idealne założyłem wyregulowałem i git zamyka jak fabryka ,te maty bitumiczne nie są ciężkie nie powinno być żadnego problemu a efekt odczuwalny nattentychmiast
jeszcze filcowymi matami poprawiłem wygłuszenie fabryczne na schowkach

Jakie miałeś objawy padniętego rezystora dmuchawy dokładnie??
U mnie nić wymiana na sprawny nie dała..

brak 1 i drugiego biegu ,tylko to ,ale dzoniłem do mojego goscia od cześci kazał mi numery aso podac mówił ze bylo pare rodzaji rezystora ,wersja z klima manualna