[B4 2.0 ABT] Wymiana popychaczy hydraulicznych

STROKE · Post autor: **STROKE** » 06 lut 2015, 20:46

Witam,

mam pare pytan odn. wymiany popychaczy hydrayulicznych Mam silnik 2,0 ABT 93 rok nr silnika zaczyna sie od ABT140... czyli :

powinienem kupić popychacze INA 034 109 309 N a w katalogu intercars jest 420 0040 10 nadwymiar 0,5 taki mam załozyć a nie oryginalny bez nadwymiaru?

Jeżeli wykręce wałek rozrządu (zamki wałka naprzemiennie czyli 1 i 3 a pozniej 2 i 4 to rozrząd ma być ustawiony na znaki i górne koło zębate też?

przy zakładaniu popychaczy smaruje olejem i wkładam kazdy popychacz i następnie po 30 min zakładam wałek to jak ma być ustawiony wałek tak samo jak zdjąłem ?

przy zakupie w sklepie zwrócic na cos uwage w sensie ze w opakowaniu nie moze być oleju bo to znaczy że popychacze był przechowywane odwrócone?

przy dokrecaniu koła zębatego 80nm jak najlepiej jest je zablokować

skoro wymieniałem niedawno olej czy musze to robić ponownie?

Pozdrawiam

majkel1987 · Post autor: **majkel1987** » 07 lut 2015, 00:40

Wymieniałem i dałem normalne INA. Nie wiem jaki wymiar weszły luźno nic nie stuka. Koła nie musisz zdejmować, ale jak już to 80Nm dokręcanie. Możesz wymienić oring, wtedy trzeba zdjąć. Sam wałek dokręcasz 20Nm Nie pamiętam kolejności dokręcania. Pamiętaj aby równo wszedł w ostatnie łoże. Jest mały luz wzdłuż wałka. Nie wiem czy trzeba czekać te 30min, ale pewnie samo poskładanie wszystkiego po założeniu wałka tyle zajmie więc na jedno wyjdzie.
Zakręć wałem dla pewności przed odpaleniem, dwa pełne obroty.
Koło wałka ma klin więc wchodzi w to samo miejsce. możesz zaznaczyć na pasku i kołach zanim rozbierzesz, znaki, jak złożyć aby nie przestawić ząbków inaczej trzeba na znaczniki ustawiać, więcej szukania i majstrowania.
Po wymianie popychaczy, mechanik powiedział że po 500-750 km wymiana oleju.
Przy dokręcaniu koła wałka rozrządu, po złożeniu wrzuć bieg i kręć. Chyba najlepiej. Imadła nie polecam.
Dokręcanie wałka rozrządu było w ustawieniu wszystkie krzywki do góry. Przed zdjęciem chyba tak samo. Zaraz zerknę w księgę i poprawie błąd ewentualnie. W pozycji zapłonu na pierwszym cylindrze najprawdopodobniej

[ Dodano: 2015-02-07, 01:23 ]
dokręcanie 1,3,5 na przemian i później 2,4. Nie mogę znaleźć nic o położeniu wałka ale coś pamiętam w książce było, jeśli zapłon jest na pierwszym cylindrze, to wszystkie zawory są zamknięte czyli jest najmniejszy nacisk na wałek od zaworów bo wtedy krzywki nie wciskają popychaczy.

STROKE · Post autor: **STROKE** » 07 lut 2015, 10:42

Dzięki za odpowiedź:) Czyli powinienem zamówiec te popychacze co podałem numer powyzej. INA 420 0040 10 Wałek przy pierwszym cylindrze doczytałem, żę powinien być ustawiony przy zakręcaniu krzywkami równolegle do góry Będę miał sie trochę z odkręceniem koła zębatego bo mechanik wcześniej jak wymieniał uszczelniacz to mi na czerwony klej zakręcił. Myśle o tym zeby sobie blokade z starego paska rozrzadu zrobić

Pozdrawiam

majkel1987 · Post autor: **majkel1987** » 07 lut 2015, 11:12

Te zamówili mi w sklepie jakiś rok temu. Zostawiłem sobie stare na pamiątkę bo nie wszystkie mi klepały. Nowe zawsze rano na starcie poklepią przez 1 sekundę dopóki nie dojdzie do nich ciśnienie i tyle, później cisza.
Tak, krzywki na pierwszym cylindrze równolegle do góry, w tedy najprawdopodobniej jest zapłon.

[ Dodano: 2015-02-07, 11:17 ]
Jeśli robisz sam pierwszy raz to bądź ostrożny aby ustawić wałek przy skręcaniu równo w osi. Tak to, nie jest trudna robota. Koniec wałka jest wytoczony idealnie na szerokość łoża. Jak przesuniesz go troche to możesz uszkodzić łoże. PAmiętaj że to tylko aluminium i nie trudno o jakieś uszkodzenie.

STROKE · Post autor: **STROKE** » 15 lut 2015, 20:49

Wczoraj wymianiłem popychacze. Wszystko wg procedury kazdy popychacz przesmarowany olejem wałek ułozyłem tak aby był równo z ustawieniem poprzednim dokrecałem wg kolejnosci 2,4 i 1,3,5 po włozeniu popychaczy odczekałem godzinę i po załozeniu wałka 1,5 godziny a następnie kręciłem rozrządem dwa pełne obroty i wszystko było ok Dzisiaj odpaliłem i niestety przeszedłem stres odpaliłem i po 3 sekundach usłyszałem głosne metaliczne stuknięcie

ale silnik dalej pracował normalnie co to mogło być ?! - no chyba zawór się nie spotkał z tłokiem ? Potem rozgrzał się silnik i zaraz po przegazowaniu słychac było bardzo delikatnie taki nieregularny dzwięk jak ocierająca tarcza hamulcowe co to moze być nie wiem czy to łozysko jakieś czy wałek trze? Ale ogólnie samochód dobrze chodzi potem przejechałem ok 20 km i czasami do ok 130 i chodził normalnie co o tym myślicie bo te dzwięki to mnie troche sfrustrowały

majkel1987 · Post autor: **majkel1987** » 15 lut 2015, 21:03

jak poziom oleju? Kręciłeś rozrządem, znaczy wałem korbowym jak już pasek i wszystko było założone? Pasek dobrze napięty? Wykręcisz go o 90 stopni max tak jak w książce? Ustawione na znaki wszystko?

[ Dodano: 2015-02-15, 21:07 ]
wałek dokręcony 20nm?? nie opuściłeś nic?

[ Dodano: 2015-02-15, 21:13 ]
Dokręcałeś wałek jak dokładnie?? 135 i 24 powinna być kolejność każdą nakrętkę o ćwierć bądź pół obrotu na przemian od środka do zewnątrz. Czyli 3 1 5 każda po ćwierć i dalej 3 1 5 i do końca aby schodził równo. Ja tak robiłem.

STROKE · Post autor: **STROKE** » 15 lut 2015, 21:15

Rozrząd jest idealnie na znakach przekręcam 90 stopni zamki dokręcałem 20nm ale mam duzy klucz dynamometryczny i mozliwe ze siła była większa kółko zębate wałka rozrządu dokęcałem 80 nm a olej jest pod max czyli takm jak było ciśneinie oleju tez jest prawidłowe na wskażniku na rozgrzanym 2,5 bara popychacze chodzą cicho żaden nie wydaje dziwnych dzwięków Moze ten dzwięk to stuknięcie jest wzwiązany z czymś np dociskiem lub czyms innym tylko tak się złozyło bo przecież gdyby było cos nie tak to by nie chodziłm normalnie po jakiejkolwiek awarii a tym bardziej na trasie a i zaraz po tym stuknięciu zdjąłem pokrywe i obejzałem wałęk i wyglądał normalnie żadnych rys opiłków nic takiego nie zauważyłem

majkel1987 · Post autor: **majkel1987** » 15 lut 2015, 21:18

Z tego co wiem to ABT jest bezkolizyjne więc zawory nie powinny uderzyć w tłoki.

[ Dodano: 2015-02-15, 21:19 ]
jak duży?? Ale numerki masz? ustawiasz 20 i tyle

STROKE · Post autor: **STROKE** » 15 lut 2015, 21:21

Tak, tylko co to mogło być sam wiesz odpalasz samochód po takiej wymianie a tu takie coś...
Z tym kluczem to jest tak jest od 1nm do 180nm i teoretycznie mam wrażenie, że jest większy nacisk niż klucz do np 30nm z krótkim ramieniem chociaż w obu kluczach jest ustawione 20nm. Pomimmo teog zamki są skręcone 20nm przy każdym było pyknięcie tak wiec mysle ze to nie powinien być problem. Potem zrobiłem daw pełne obroty 2 x 360 stopni i normalnie kręciło sie rozrządem żadnych oporó pisków nic tak jak wcześniej

majkel1987 · Post autor: **majkel1987** » 15 lut 2015, 21:27

Nie pomogę koledze choć bardzo bym chciał bo nie spotkałem się z tym. Jest tak za każdym razem czy się ustabilizowało? Pojeździj trochę i zobaczysz, a jak bardzo chcesz to możesz jeszcze raz zdjąć kopułkę zaworów i zerknąć na wałek, ewentualnie sprawdzić czy nakrętki trzymają 20Nm. zakręcić wałem i zobaczyć jak się kręci itp.

[ Dodano: 2015-02-15, 21:32 ]
Nie ważne czy długi czy nie. Jeśli jest do 180 to po prostu dłuższe ramię pozwala ci włożyć mniej twojej siły niż na krótkim ramieniu klucza. jak by na krótkim było 180 to byś się musiał nieźle zaprzeć aby tyle osiągnąć. Konstrukcja jest zapewne odpowiednia, takiego klucza, więc się nie martw. Skoro pisze 20 to jest 20.

STROKE · Post autor: **STROKE** » 15 lut 2015, 21:36

I tak dzięki za sugestie:) Mam wrażenie że Audi jeździ dobrze i na wolnych obrotach silnik pracuje równo i cicho Ten sil;nik w moim audi to rodzynek z oryginalnym przebiegiem 106k. Teraz po wymianie zauwazyłem że przestał olej spływac, zapala i od razu cisza jeżdze na oleju 5W40 Fuchs titan race, poza tym pozostaje obserwacja

Pozdrawiam