[b4 1.9 Tdi 1Z] po naprawie pompy dawka 0 Mg/skok

grzegorzzj12345 · Post autor: **grzegorzzj12345** » 19 kwie 2011, 19:25

Witam. po oddaniu pompy do naprawy gdy wrócla i ją podłączyłem, pokazuje na kts dawke 0 mg/skok. kąt wtrysku jest ok. czyżby mechanik żle ją złożyl?

jetta1911 · Post autor: **jetta1911** » 19 kwie 2011, 19:38

kolego przestaw sobie dawkę nastawnikiem i sprawdź co się dzieje

Vision · Post autor: **Vision** » 19 kwie 2011, 20:27

grzegorzzj12345 pisze:Witam. po oddaniu pompy do naprawy gdy wrócla i ją podłączyłem, pokazuje na kts dawke 0 mg/skok. kąt wtrysku jest ok. czyżby mechanik żle ją złożyl?

co to była za naprawa , jak uszczelnienie to kolo może niema stołu i nie ustawi ci dawki ,a z resztą to najlepiej na danym silniku ustawić pod wtryski itd,
kąt to wartość na silniku się ustawia bo bez mutora to jak wirtualnie , albo czegoś nam tu nie napisałeś

grzegorzzj12345 · Post autor: **grzegorzzj12345** » 19 kwie 2011, 20:31

pisząc kąt ok miałem na myśli że ustawiłem jego prawidłową wartość, zmiejszenie dawki nastawnikiem skutkuje nie odpalaniem a nadal 0 a zwiekszenie to dymu chmra i duże obroty, a co do naprawy to nastawniik

Vision · Post autor: **Vision** » 19 kwie 2011, 20:44

na przestrzeni 1mm takie zmiany

grzegorzzj12345 · Post autor: **grzegorzzj12345** » 19 kwie 2011, 22:23

jak by nie zmieniał i o jakie wartosci i tak jest 0

Vision · Post autor: **Vision** » 19 kwie 2011, 22:25

grzegorzzj12345 pisze:jak by nie zmieniał i o jakie wartosci i tak jest 0

a reaguje na gaz i schodzi normalnie z rpm , ciekawe czy trafił w pierścień dozujący choć wątpię że to
MUNIOR bawi się nastawnikami może podpowie

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 20 kwie 2011, 10:03

Vision pisze:MUNIOR bawi się nastawnikami może podpowie

:mrgreen: Podpowiem tyle co wszyscy wiedzą ,jak przed naprawą pompa była ok.i mozna było ustawic dawkę ,to po naprawie powinno być tak samo .Skoro nie jest ,to człowiek który wziął za to pieniądze powinien doprowadzic pompę do ładu bo ewidentnie coś spaprał ,bo jakby nie ustawić nastawnika to jakaś dawka musi być widoczna na vagu jak już silnik odpali .A wracając do problemu to pytanie brzmi :czy na vagu widac napiecie RSW po właczeniu zapłonu ,i ew.jaka jest jego wartość ?

Post autor: **UKI_XX** » 23 kwie 2011, 20:10

a pokazuje jakieś błędy :?: może źle złożył nastawnik i go zablokował, a jest reakcja na gaz po odpaleniu :?:

kojak85 · Post autor: **kojak85** » 24 kwie 2011, 14:57

A który rok masz tej maszyny? Albo może inaczej, czy to bosh, czy pierburg? Bo nie zauważyłem w tym temacie a to może znaczyć sporo ze względu na to, że nastawników potencjometrycznych "raczej" się nie da naprawić.

grzegorzzj12345 · Post autor: **grzegorzzj12345** » 26 kwie 2011, 10:08

błędy to tylko bład porównania czujnika g28(położenia wału korbowego). czujnik podmieniałem i sprawdzałem wycięcia na blasze nadawczej na wale. przepływka bosch. na gaz reaguje normalnie ale po odpuszczeniu gdy obroty spadają tarpie(tak jak by gazem naciskać i puszczać)

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 26 kwie 2011, 12:33

grzegorzzj12345 pisze:błędy to tylko bład porównania czujnika g28(położenia wału korbowego). czujnik podmieniałem i sprawdzałem wycięcia na blasze nadawczej na wale. przepływka bosch. na gaz reaguje normalnie ale po odpuszczeniu gdy obroty spadają tarpie(tak jak by gazem naciskać i puszczać)

Czyli falują ci obroty

grzegorzzj12345 pisze:zmiejszenie dawki nastawnikiem skutkuje nie odpalaniem a nadal 0 a zwiekszenie to dymu chmra i duże obroty, a co do naprawy to nastawniik

Skoro nie widać dawki na vagu to nie można jej ustawić ,bo niby jak :?: Nie wiem ile zainwestowałeś w "naprawę " pompy ,czy nastawnika ,ale w przypadku nastawnika potencjometrycznego to są to raczej pieniądze żle zainwestowane

,lepiej było dołozyć parę groszy

,wywalić to wszystko w cholerę i zrobić przekładkę na nastawnik indukcyjny z całą resztą osprzętu ,nie jest to wcale jakiś kosmiczny koszt i jak się robi samemu to można sie wyrobić z kwotą do 800zł max.Po przekładce zapominasz o problemie w zasadzie na zawsze ,bo nastawnik indukcyjny się zasadniczo nie psuje ,co wynika z jego konstrukcji a jeżeli już cos pada to najczęściej czujnik temp.paliwa

Aldon · Post autor: **Aldon** » 24 lut 2015, 02:24

Podepnę się, po włożeniu pompy na auto, nie moge ustawić dawki, na deltascanie pokazuje mi ciągle 0 albo czasem wyskoczy wartośc losowa, 5,40 itp ,
Obroty jałowe fajuja jak w kamazie

nastawnik do czyszczenia ? U mnie potencjometryczny siedzi , ten uwielbiany przez wszystkich

Post autor: **bozmek** » 24 lut 2015, 13:13

Jak masz potencjometryczny to zapomnij o czyszczeniu a przed demontażem pompy było ok? co robiłeś w pompie?

Aldon · Post autor: **Aldon** » 24 lut 2015, 14:32

No potencjometryczny

A przed demontażem zatarł się poprzedni tłokorozdzielacz co skutkowalo urwaniem tłoczka, obawiam się ze pompa pociagła opiłki i zabiła nastawnik

Dodam ze jak przygazuje to silnik automatycznie gaśnie jak schodzi z obrotów.

Gdzies kiedyś widziałem taka z grubsza instrukcję przekłądki z MES na HDK z pinologią, mogł by ktos zapodać bo nie mogę się doszukać.