Forum Audi 80 Klub Polska

A pompę założyłeś sprawna pierścień luźno w niej chodził?
Co do przekładki to Munior specjalista jest musisz z nim nawiązać kontakt <ok>

Pompa miała byc "sprawna" (czytaj byle było) od Muniora bo tamta stara szrot,
pierśnień luźno, te obroty falujące jeszcze bym przebolał tylko to gaśniecie samochodu jak spuszczam noge z gazu zaczyna irytować.

Przekładka przekładką, są 2 opcje, albo przekładka albo wychacze na pobliskim szrocie nastawnik MES (czytaj : po pieniądzach ) to założę .

Aldon pisze:
Gdzies kiedyś widziałem taka z grubsza instrukcję przekłądki z MES na HDK z pinologią, mogł by ktos zapodać bo nie mogę się doszukać.

Bo tylko Ci się zdawało że widziałeś coś takiego ja nigdy nic takiego nie znalazłem dla 80tki 8-) .Jak chcesz przekładać ,to albo zmiana wiązki ,albo moją metodą <ok> Tylko nastawnik i mapsensor ,żadnego cięcia czy przeszczepiania wtyczek ,tylko dwa piny we wtyczce ECU trzeba przełożyć i zamienić piny we wtyczce mapsensora ,niespełna godzina roboty .Ale do takiej przeróbki ,potrzebny jest specjalnie przystosowany komputer pasujacy pod ori wtykę ,którego raczej nie dostaniesz ,bo pewnie nikt prócz mnie , taką metodą nie przerabia Ori ECU się do tego niestety nie nadaje

[ Dodano: 2015-02-24, 20:05 ]

Aldon pisze:te obroty falujące jeszcze bym przebolał tylko to gaśniecie samochodu jak spuszczam noge z gazu zaczyna irytować.

Objawy które opisujesz ,czyli gasniecie po puszczeniu gazu ,są to jedne z wielu ,charakterystycznych objawów padniętego nastawnika potencjometrycznego...spróbuj przemyć ściezki na płytce ,albo przesunąć płytkę...czasem ,choć nie zawsze ,pomaga na dłuższą lub krótszą chwilę

MUNIOR,

Wychodzi na to że masz odpowiednio przeprogramowany ECU, ale przepływka zostaje ori klapkowa ?


A co do nastawnika, to by się tak stało od tak ? przed awarią nastawnik działał, czasami przyszarpał, ale nie było takich cyrków jak teraz

Przesuwałem płytką i czyściłem , bez poprawy.

Aldon pisze:Wychodzi na to że masz odpowiednio przeprogramowany ECU

No wiadomo że mam ,jak przerabiam 8-)

Aldon pisze: przepływka zostaje ori klapkowa ?

zostaje ,ale to taka sama przepływka jak w 2,5 tdi AAT ,czy AEL i po zmianie na sterownik z pełną diagnostyką ,można oczywiście sprawdzić w logach czy działa prawidłowo

Aldon pisze:A co do nastawnika, to by się tak stało od tak ? przed awarią nastawnik działał, czasami przyszarpał, ale nie było takich cyrków jak teraz

Różnie to bywa po awari Co do dołu pompy który ci wysłałem ,to jak mówiłem ,nie sprawdzałem jej w aucie ,ale zacytuję gościa od którego kupiłem "Pompa falowała na obrotach ,prawdopodobnie uszkodzony nastawnik" ...i to się zgadzało ,bo nastawnik był trochę zanieczyszczony opiłkami i miał prawo "falować ",ale na płytce były ori zgrzewy ,co się rzadko zdarza ,więc nastawnika raczej nikt nigdy wczesniej nie czyscił ,co dobrze wróży dla pompy .Poza tym pompa była z paliwem , zanim ją rozebrałem i po zdjęciu nastawnika ,było widać że jest czysto i wszystko ładnie wyglądało ,więc domniemywam że faktycznie była sprawna .Próbuj ustawić większą dawkę nastawnikiem

Ile za taiego kompa sobie cenisz ? bo nastawnik sam bym sobie ogarnał i przepięcie kabli też, nie takie gruzy się robiło :mrgreen:

Pompa sprawna , może miała trochę takiego ciemnobrązowego szlamu ale wyczyściłem i balanga bo jak nawet na tym co się dzieje teraz auto jedzie zdrowo do przodu (odczuwam lepiej niż na 11 mm tylko że tam dawka była mnimalna 30 na deltascanie)
no u mnie na płytce tez ori zgrzewy, ale jak zakupiłem samochód to było widać ze ktoś coś majstrował przy pompie bo sylikonu nie żałował :mrgreen:
Prób było wczoraj do 2 w nocy i dzisiaj całe popołudnie, bez zmian, albo ciagle 0 albo czasem się pojawi 2-3 i dalej 0. (mowa o deltascanie bo vagiem nie połaczy)

Doczytałem się gdzieś że podobno ktoś zakładał nastawnik z pompy 2,5 tds ? podobno wystarczy przepiąc kable w kostce bo inna pinologia klik

Na moje oko, pociagło opiłków z urwanego tłokorozdzielacza i wciagło w cewkę i robi co się robi.
Zreszta zauważyłem że w starej pompie ten zawór czy jak się to zwie do regulacji ciśnienia wewnetrzego w pompie wypadł/wpadł do środka razem ze sprzeżynką i to zabezpiecznie takie zaciskane troszkę przytarło i to tez mogło w jakiś sposób wpłynąc na zanieczyszczenia i nadmierna produkcję opiłków.

Aldon pisze:Doczytałem się gdzieś że podobno ktoś zakładał nastawnik z pompy 2,5 tds ?

Praktycznie taki sam nastawnik ...ale ja bym na twoim miejscu już nie inwestował w potencjometr :roll: bo to chybiona inwestycja ... problem wraca wczesniej czy pużniej ,o czym przekonało się wielu Jak masz nastawnik indukcyjny ,to lepiej to przerobić i mieć świety spokój z tym badziewiem raz na zawsze . Robiąc metodą o której mówiłem,zostało ci tylko zainwestować w sterownik i mapsensor do niego,a będzie to kwota porównywalna z ceną za regenerację nastawnika potencjometrycznego

Aldon pisze:Ile za taiego kompa sobie cenisz ?

Info masz na PW 8-)