[B4 1.9 1Z] Czemu prawy dążek kierowniczy jest zakrzywiony?

Post autor: **hubert26w** » 08 mar 2015, 19:40

Witam! Nie znalazłem podobnego tematu więc zakładam. Zna ktoś może fachową odpowiedź na to pytanie? Jakiś czas temu jeden pseudo fachowiec mi go wyprostował. Chciałbym się dowiedzieć czy ten zabieg może mieć jakiś negatywny wpływ na cokolwiek? Zbieżność była robiona po tym. Przy mocnym ruszaniu ściąga na prawo

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 08 mar 2015, 19:46

hubert26w, a gdzie tag :?: _uwaga

A co do tematu to na pewno drążek jest skrzywiony :?: sam miałem kiedyś przypadek że skrzywił mi ale nawet nie wiem gdzie, ani jak. U mnie jednak skrzywiona była śruba rzymska stało się to po wymianie końcówek nie wiem może to miał jakiś wpływ.

Post autor: **hubert26w** » 08 mar 2015, 20:01

Ostatnio zmieniłem koła na 16 i widzę że ten objaw się bardziej uwidocznił

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 08 mar 2015, 20:08

hubert26w, jak jest już zgięty to się nie wyprostuje a co najwyżej może się skrzywić bardziej

więc bym go wymienił. Ale czemu tak się zrobiło to nie wiem.

dyras · Post autor: **dyras** » 08 mar 2015, 20:31

Jeden drążek jest seryjnie zakrzywiony. Chyba właśnie prawy.

Post autor: **hubert26w** » 08 mar 2015, 20:37

wiem wiem... A co najlepsze to diagnosta ze stacji mi to prostował!

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 08 mar 2015, 21:21

dyras pisze:Jeden drążek jest seryjnie zakrzywiony.

hehe no tak, coś mi się ubzdurało że to o lewy piszemy :oops:

Post autor: **Jarewa** » 08 mar 2015, 22:24

hubert26w pisze:A co najlepsze to diagnosta ze stacji mi to prostował!

No to masz problem:) przy skręcie max w prawo i wpadnięciu w dziurę prawym kołem drążek może bić o skrzynie.

Post autor: **hubert26w** » 09 mar 2015, 10:44

o właśnie o coś takiego mi chodziło! Czasem jak zjeżdżam z kraweznika to jest takie głośne jeb...przez próg zwalniający też czasem i jak w większą dziurę wpadne prawym kołem...muszę zbadać ten temat bo właśnie to samo

[/b]

Kolczat · Post autor: **Kolczat** » 09 mar 2015, 10:46

co za patola! na co Ci prostował, niestać kupić nowego? też miałem kiedyś zagwózdke, bo zauważyłem przy pewnej nie miłej sytuacji że ten drązek jest skrzywiony kupiłem nowy i jak sie zdziwiłem jak w sklepie w pudełku znajdował sie dokładnie tak samo skrzywiony drążek :mrgreen:

Post autor: **hubert26w** » 09 mar 2015, 17:50

Byłem jeszcze wtedy zupełnie zielony w temacie i niewiele wiedziałem na temat auta. Skoro pan pseudo mechanik stwierdził, że można wyprostować i będzie ok to się zgodziłem

Ręce opadają przy takich fachowcach

Zamierzam na dniach wymienić go i przywrócić tak jak w oryginale było

Tylko zbieżność i zobaczymy