[B4 2.0 ABK] Dlawienie szarpanie silnika przy jezdzie ze sta
[B4 2.0 ABK] Dlawienie szarpanie silnika przy jezdzie ze sta
Witam,
mam maly problem z silniczkiem. Otoz jadac ze stala predkoscia co jakis czas samochod
zaczyna krzstusic sie, dusic, tak jakby chcial zgasnac. Pomaga popuszczenie lub dodanie gazu,
po chwili autko na jakis czas wraca do normy. Podobnie przy gwaltownym przyspieszaniu bywa ze sie zadusi na chwilke, i zaraz przyspiesza dalej. Zauwazylem, ze problem pojawia sie o wiele rzadziej przy jezdzie ponizej 2 tys obrotow.
Kable, swiece, kopulka i palec wygladaja ok, sprawdzilem w pierwszej kolejności. Wiadomo, na wzrok to takie sprawdzanie niezbyt dokladne, ale moze ktos podpowie, czy grzebac dalej w tym czy szukac gdzie indziej raczej?
mam maly problem z silniczkiem. Otoz jadac ze stala predkoscia co jakis czas samochod
zaczyna krzstusic sie, dusic, tak jakby chcial zgasnac. Pomaga popuszczenie lub dodanie gazu,
po chwili autko na jakis czas wraca do normy. Podobnie przy gwaltownym przyspieszaniu bywa ze sie zadusi na chwilke, i zaraz przyspiesza dalej. Zauwazylem, ze problem pojawia sie o wiele rzadziej przy jezdzie ponizej 2 tys obrotow.
Kable, swiece, kopulka i palec wygladaja ok, sprawdzilem w pierwszej kolejności. Wiadomo, na wzrok to takie sprawdzanie niezbyt dokladne, ale moze ktos podpowie, czy grzebac dalej w tym czy szukac gdzie indziej raczej?
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- Jarek-LT
- Forum Audi 80
- Posty: 111
- Rejestracja: 18 gru 2008, 08:13
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
U mnie 80tys. km temu było coś podobnego, pewnie nie wiesz kiedy były części zapłonu wymieniane - ja też nie wiedziałem. Nikt nie mógł tego ogarnąć, ani serwis ani znachorzy...
Każdy wymyślał różne kwoty a zamknęło się na zajechanym silniku - kompletna regeneracja.
Podjechałem do kolegi elektryka który posprawdzał po swojemu. Ma swój warsztat i ogarnia elektrykę samochodową, ma dział przewijania silników...
Przez szkło powiększające obejrzał świece i kable stwierdzając zużycie. Zauważył, widział, pokazał mi gdzie iskra skacze po świecy ucieka z kabla i takie tam.
Podjechałem do sklepu zakupiłem nowe świece, przewody, kopułkę i palec, założyłem i okazało się że problem ZNIKNĄŁ - samochód znów jeżdził jak dawniej, zapie...lał . <ok>
<ok> <ok> <ok>
Każdy wymyślał różne kwoty a zamknęło się na zajechanym silniku - kompletna regeneracja.
Podjechałem do kolegi elektryka który posprawdzał po swojemu. Ma swój warsztat i ogarnia elektrykę samochodową, ma dział przewijania silników...
Przez szkło powiększające obejrzał świece i kable stwierdzając zużycie. Zauważył, widział, pokazał mi gdzie iskra skacze po świecy ucieka z kabla i takie tam.
Podjechałem do sklepu zakupiłem nowe świece, przewody, kopułkę i palec, założyłem i okazało się że problem ZNIKNĄŁ - samochód znów jeżdził jak dawniej, zapie...lał . <ok>
<ok> <ok> <ok>
przpływomierz sprawdzales ? czesto są zajechane plytki w nich pod tym czarnym plastikowym dekielkiem,układ wytarty do żywego i moze pokazywac podobny objaw , nie zaskodzi sprawdzic czujnik położenia przepustnicy,u jednych objawia sie podnoszeniem obrotów samoczynnie u innych problemem podobnych jak opisujesz.
Na początku niebieski czujnik jezeli miernik pokazuje rezystancje nie taka jak kolega wyzej napisał to zerknij do przepływki
Na początku niebieski czujnik jezeli miernik pokazuje rezystancje nie taka jak kolega wyzej napisał to zerknij do przepływki
-
- Audi 80 Klub
- Posty: 803
- Rejestracja: 01 cze 2011, 20:49
- Lokalizacja: Tomaszow Maz.
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
farow, aby dobrze sprawdzić ten czujnik należało by go pomierzyć w kilku temperaturach a przede wszystkim wiedzieć jak ona jest w czasie pomiaru. Aczkolwiek nie wydaje mi się by to on mógł być winowajcą tego szarpania.
Druga sprawa że sprawdzanie układu WN na oko to też jest mało miarodajne, chodź zwykle jak coś jest z nim nie halo to poszarpuje w każdej temperaturze i obr ale to pewnie też nie reguła.
Jak dla mnie do sprawdzenia sonda i przepływomierz w pierwszej kolejności. Jak je sprawdzic są już do tego tematy.
Druga sprawa że sprawdzanie układu WN na oko to też jest mało miarodajne, chodź zwykle jak coś jest z nim nie halo to poszarpuje w każdej temperaturze i obr ale to pewnie też nie reguła.
Jak dla mnie do sprawdzenia sonda i przepływomierz w pierwszej kolejności. Jak je sprawdzic są już do tego tematy.