Siłownik klapy bagażnika- Co powinien robić?
Siłownik klapy bagażnika- Co powinien robić?
Witam. Jeżdzę tak sobie i jeżdżę moją 80tką i jestem z tego zadowolony, aż w końcu zaczęły mnie nurtować pytania odnośnie klapy bagaznika. Silownik w masce trzyma ją w górze i kiedy próbuję zamknąć maskę i nie opuszczę jej wystarczająco nisko, to wraca na swoje miejsce- wiadomo. Zauważyłem, że w klapie bagażnika również są siłowniki, ale klapa działa płynnie. Nie ma żadnego zatrzymywania, hamowania klapy przy podnoszeniu i opadaniu, zachowuje się tak, jakby była na samych zawiasach. Stąd moje pytanie- co one powinny robić? Ps. jesli nie podniosę klapy powyżej 90 stopni (prostopadle) do nadwozia, to opada swobodnie (nie próbowałem nią trzaskać, po prostu to czuć ) w dół. Jeśli jednak otworzę ją bardziej, to po prostu przechyla się do oporu w strone szyby i jest sobie otwarta. Dziękuję z góry za pomoc
Zastanawiam się co powinny robić. Od początku kidy dostałem to auto w swoje ręce to tylna klapa otwiera się swobodnie. Nie ma żadnego hamowania tej klapy, żadnego odgłosu siłowników jak spod maski i jeśli nie otworze klapy tak, żeby pod wpływem swojego ciężaru przechyliła się w stronę szyby, to po prostu opada jakby w ogóle siłowników nie było. Znaczy się są do wymiany?
Zle sie wyrazilem. Chodzilo mi o to ze nie ma zadnego takiego wywierania sily badz tez hamowania w koncowej fazie otwarcia, tj kiedy klapa dochodzi do pelnego otwarcia. Silownik nie daje nawet oznak zycia, ale skoro powinien ja przytrzymywac i otwierac to moj jest zdecydowanie do wymiany. Klape otwieram tylko ja, nie ma zadnej inicjatywy ze strony silownika