3 miesiące temu stałem sie posiadaczem zielonego popylacza w czystej PB
Audi z 1993r 2.0 115km z umownym przebiegiem 250tyś ;P Gazować nie będe (może i droga jazda, ale twierdze ze skoro przez 21 lat jezdzilo na benzynie to niech ja ma dalej) Trzeba poogarniać pare niedomagań i bedzie cacy
Na wyposażeniu:
- el. lusterka
- el. szyby przód
- el. szyberdach
- centralny zamek
- alarm
- klimatyzacja
- wspomaganie
- biała tapicerka
- ABS
- 2x Airbag
- felgi 16' (wieksze nie wejda z racji cofnietej belki a byly plany na Voltec Barakuda <placze> )
I pare fotek jakie to to jest
)
26.11.2014 - wpadlo nowe kompletne sprzeglo Sachs z racji ze poprzednie swoje przezylo i najprawdopodobniej bylo nie ruszane od fabryki :p
26.12.2014r. Na pokład wleciała nowa nagrzewnica Valeo 24.01.2015r. Czyszczeie lamp + odbłyśników, które niestety sa juz słabiutkie i czeka je regeneracja. Na daną chwile skończyło sie myciem i wsadzeniem nowych żarówek H4 Osram +60%
[center][/center] 23.04.2015 - zaciski na zółto ;>
07.06.2015r. Parę fotek z długiego weekendu poza miastem 
W 1993r były już deski poliftowe?Z tego co się orientuje to nie.
