Forum Audi 80 Klub Polska

ziemor pisze:Jestem pewny że przy dzisiejszej technologi da się zrobić auto które zrobi 1.000.000 bezawaryjnie !!!

no pewnie że się da tylko po co

Nie opłaca sie takiego silnika z przyczyn ekonomicznych jak i zbytu, obczaj obie amerykańskie silniki oni nie liczą się z norma emisji jak i z normalnym spalaniem paliwa ale za to toporne mocne, gdyby teraz jakiś producent przestawił se na takie silniki to byłby śmiech a o zbycie to daleka droga bo ludzie uwierzyli w małe pojemności małe spalanie i duże moce.

Jarewa pisze:bo ludzie uwierzyli w małe pojemności małe spalanie i duże moce

No właśnie - programują nasze mózgi jak chcą
Programują je po to by garstka żyła jak pączki w maśle
Programują po to by mieć nas - masę niewolników którzy pracują jak niewolnicy w Egipcie na garstkę magnaterii
Pierdną słowo ekologia i już wszyscy wierzymy że to dobre - choć w większości przypadków to tylko hasło i przykrywka do zarabiania kasy
Pierdną słowo bezpieczeństwo - patrz jak wyżej
Ajjjj
Z innej beczki
Znowu widzę silnik do naszej OOOO - 5 cylindrów i 3.7 litra pojemności - Vortec LLR 20V ha he - kto o tym słyszał ??? Kto słyszał że taki motor istnieje ???
Jeszcze z innej beczki

PieterB pisze:

ziemor pisze:Jestem pewny że przy dzisiejszej technologi da się zrobić auto które zrobi 1.000.000 bezawaryjnie !!!

no pewnie że się da tylko po co

Widzisz Kolego po to by to zrobić i by służyło nam - ludziom
Widzisz Kolego mózg nieskażony programowaniem społecznym (patrz wyżej) zdrowego mężczyzny dąży do zrobienia czegoś wielkiego, jakiś wielkich rzeczy, czegoś co posłuży pokoleniom przez lata
Niestety mózgi większości facetów zostały przeprogramowane społecznie tak by faceci wykonywali jak najwięcej niewolniczej pracy bez szemrania !!! pracy głupiej - czyli dużo produkować rzeczy które psują się szybko i tak w kółko - produkcja i do śmieci - produkcja i do śmieci

Powiem to tez tak dzisiejsze czasy są takie ze ludzie zmieniają auta jak skarpetki, dla nie których już 5 letnie to stary i pora na zmianę bo sąsiad ma to ja tez muszę mieć jeden przez drugiego.

Jarewa pisze:Powiem to tez tak dzisiejsze czasy są takie ze ludzie zmieniają auta jak skarpetki, dla nie których już 5 letnie to stary i pora na zmianę bo sąsiad ma to ja tez muszę mieć jeden przez drugiego.

Dlaczego tak zmieniają te auta ??? Bo tak nas się poza naszą świadomością programuje !!!
Robi się to po ty by garstka ludzi czerpała mega zyski o których nam się nie śniło !!!
Ja sobie tak zaprogramowałem łep że nie chcę nowego auta - chce stare OOOO mieć w super stanie i kropka !

Można czerpać satysfakcję z np kupna nowego auta - (programowanie społeczne)
Można różnie łep człowieka zaprogramować

Przykład

Czy da się tak zaprogramować łep faceta by miał mega satysfakcje z tego że mógł wyszorować kibel w pracy ???
Da się czy nie ???

ziemor pisze:dopisz coś do mojej wypowiedzi

Audik kupiony z przebiegiem ~150.000km po roku 2000.
Od tego czasu jeździ na oleju 10W40, od wymiany do wymiany ubywa około 200-300ml oleju (wymiana co 10.000km).
Silnik bez remontu, turbina w oryginale - jeździ? Daje radę, a dodatkowo zaskoczyło Ziemora elastycznością (myślał że mając prawie 140KM i lżejsze auto odstawi mnie na prostej :mrgreen: ).

Także uważam że nawet przy technologii lat 80/90 można było zrobić samochody które wytrzymają grubo ponad pół miliona km bezawaryjnie.
W obecnej sytuacji samochody powinny być "dożywotnie" - nie ma siły, że przy takim rozwoju technologii samochody nie wytrzymałyby nawet miliona kilometrów.
Ale to oznacza brak zysków dla producentów - a nie o to przecież chodzi :evil:

Z nowych samochodów Toyocie wyszedł dosyć dobrze Prius. Tu: http://www.zlomnik.pl/index.php/2015/07 ... kontencka/ jest artykuł jak Prius zrobił milion kilometrów. Może nie chcieli przypadkiem pogrążyć technologi hybrydowej i zrobili wszystko najlepiej jak się dało.

ziemor pisze:

Jarewa pisze:Powiem to tez tak dzisiejsze czasy są takie ze ludzie zmieniają auta jak skarpetki, dla nie których już 5 letnie to stary i pora na zmianę bo sąsiad ma to ja tez muszę mieć jeden przez drugiego.

Dlaczego tak zmieniają te auta ??? Bo tak nas się poza naszą świadomością programuje !!!
Robi się to po ty by garstka ludzi czerpała mega zyski o których nam się nie śniło !!!
Ja sobie tak zaprogramowałem łep że nie chcę nowego auta - chce stare OOOO mieć w super stanie i kropka !

Można czerpać satysfakcję z np kupna nowego auta - (programowanie społeczne)
Można różnie łep człowieka zaprogramować

Przykład

Czy da się tak zaprogramować łep faceta by miał mega satysfakcje z tego że mógł wyszorować kibel w pracy ???
Da się czy nie ???

Nie wiem czy czytasz złomnik ale autor tego bloga myśli podobnie i wyśmiewa że wszystko teraz musi być premium aby napędzać nieuzasadniony konsumpcjonizm.

ziemor pisze:Dlaczego tak zmieniają te auta ??? Bo tak nas się poza naszą świadomością programuje !!!

Sami się ludzie tak programują, chcą być lepsi od innych, mój znajomy kupując nowa toyotę dał 140tyś i po roku mu się znudziła sprzedał za 100tyś by kupić nowego Passata b8 tylko dla tego bo sąsiad zmienił i już mu się znudził będzie zmieniał

Proboszcz chciał bratu sprzedać 2letniego passata cc za 25tyś po znajomości a tylko dla tego bo zmieniał parafię a starym się nie chce pokazać.


Po prostu kto bogatemu zabroni.

Jarewa pisze:chcą być lepsi od innych

Kto nas tak głupawo programuje - po co mam się ścigać z sąsiadem ???

ziemor pisze:

Jarewa pisze:chcą być lepsi od innych

Kto nas tak głupawo programuje - po co mam się ścigać z sąsiadem ???

Czytałem że po pozostałość po PRLowskiej (motoryzacyjnej) biedzie. Teraz ludzie muszą sobie zrekompensować tamte czasy. Na zachodzie samochód kupuje się wg. praktycznych potrzeb.
W rosji jest podobnie jak w polsce z tym, że ze strony posiadaczy drogich samochodów emanuje dodatkowo jeszcze większe chamstwo i pogarda niż w polsce.

ziemor pisze:PieterB napisał/a:
ziemor napisał/a:
Jestem pewny że przy dzisiejszej technologi da się zrobić auto które zrobi 1.000.000 bezawaryjnie !!!
no pewnie że się da tylko po co

Widzisz Kolego po to by to zrobić i by służyło nam - ludziom

ja to wiem ale o to właśnie mi chodziło

hexman pisze:Ale to oznacza brak zysków dla producentów - a nie o to przecież chodzi :evil:

ziemor, teraz nie robi się aut by służyły ludziom tylko by przynosiły zyski danej firmie i jestem zdania że to już się nie zmieni nigdy, niestety :evil:

PieterB pisze:ziemor, teraz nie robi się aut by służyły ludziom tylko by przynosiły zyski danej firmie i jestem zdania że to już się nie zmieni nigdy, niestety

No właśnie - księgowi i zyski zabiły większość pasji wśród budowniczych aut

Delorean - hmmm już kiedyś o nim pisałem
Cytaty z netu:

Jest to przykład niezniszczalnego klasyka który miał się oprzeć próbie czasu którego stworzył John DeLorean z nierdzewnej nielakierowanej stali

Kiedy ktoś posiada ponad 30 letniego Deloreana on wciąż wygląda jak nowy, właśnie dlatego ze John DeLorean postanowił że auto ma być wieczne, ze ma non stop służyć do użytku. I nigdy się nie zniszczyć

rama stalowa w kształcie X - rama i podwozie pokryte włóknem szklanym - (prawdopodobnie po to by nie zardzewiało)

Pomysł z otwieranymi drzwiami ? Potrzeba 20 cm wolnej przestrzeni , żeby drzwi otworzyć.

panowie mam błachę pytanie odnośnie montażu podstawki akumulatora od V6 do r4/r5 mam u siebie otwory montażowe do tego ale brak w nich gwintu jakieś jest rozwiązanie na to ? ktoś u siebie taki zabieg robił ? bo na brzegu można w podłużnicę wsadzić nakrętkę i skręcić ale już dalej się tego nie zrobi .

Nito nakrętki:)

Ja wkładałem nakrętki z podkładkami co są i je łapałem migomatem