Witam wszystkich.
Opisze swoj problem od poczatku.
Kilka tygodni temu wyjezdzajac do pracy wcisnalem sprzeglo i zapadlo sie w podloge
nie bylo problemu cofnac go noga, dzialo sie tak dosc czesto gdy jezdzilem po miescie chwilowo sie do tego przyzwyczailem.
Ogolnie problemow wczesniej nie bylo biegi wchodzily elegancko. Czasem poszarpywalo, ale to jak puscilem pedal za szybko. Niestety w czwartek na parkingu wcisnalem sprzeglo i tak juz zostalo, nie dalo sie go juz cofnac noga jedynie recznie, biegi tez juz niestety nie wchodzily przy zapadnietym pedale. Ogolnie mechanik wymienil mi najpierw pompke od sprzegla, po wymianie okazalo sie ze sprzeglo w ogole nie chce sie wcisnac. Wyjal skrzynie, okazalo sie ze sprzeglo sie rozsypalo, wszystkie sruby od docisku wypadly. Wymienil sprzeglo, teraz jest wsadzone firmy SACHS. Takze koszty jakie dzis poniose to 800 zl. Dlatego pisze tutaj jeszcze aby zasiegnac waszej opinii na ten temat, co o tym myslicie i czy zdarzyl sie wam kiedys taki problem ze sprzeglem.
Pozdrawiam
[B4 1.9 1Z] Sprzeglo Problem
[B4 1.9 1Z] Sprzeglo Problem
Ostatnio zmieniony 29 lip 2015, 00:46 przez Maroes7, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie za bardzo rozumie co tu jest do opiniowania. Widziałem różne usterki sprzęgła i taka nie robi na mnie żadnego wrażenia. Choć trzeba przyznać że dość nie typowa usterka z tymi śrubami. Pytanie czy nikt tam nie grzebał bo jak ja zmieniałem u siebie jeszcze sprzęgło z pierwszego montażu to te śruby dość mocno trzymały.