Te dwie zapieczone śruby odkręciłem ruskim kluczem... czyli młotkiem i przecinakiem :mrgreen: Kątówką naciąłem tylko łby, żeby przecinak miał się od razu o co zaprzeć i poszło. A następnie zastosowałem 2 śrubki z łbem na imbus - były akurat takie w garażu co pasowały długością itp.
Jak sprawdzić zegary? Ano bardzo prosto

Jak odepniesz wtyczkę czujnika, to w kostce masz 3 piny (wejścia). Dwa z nich musisz ze sobą bardzo szybko zwierać. Ja to zrobiłem tak, że użyłem 2 malutkich metalowych wsuwek (podobnych do tych, które są w czujniku, do nich 2 kabelki i zwierałem ze sobą (stukasz jednym o drugi tylko bardzo szybko).
Najlepiej zrobić to we 2 osoby - jedna siedzi w aucie (zapłon włączony mieliśmy ale nie wiem czy jest taka potrzeba), a drugi zwiera kable. Jak zrobisz odpowiednio długie kable tak, że sięgną ci za kierę, to poradzisz sobie sam.
Oczywiście ciężko takim zwieraniem pobudzić zegary do ponad 20km/h. Nam wskazówka aby skoczyła 2 razy do około 40. Ale jest jeszcze coś. Wystarczy zwracać uwagę na dzienny wskaźnik przebiegu. Ja go sobie wyzerowałem i po kilkunastu sekundach z 000,0 przesunęło się powoli na 000,1.
Taki test, przeprowadziliśmy na 2 samochodach. Mojej coupe i audi 200 kumpla - zegarom nic się nie stało.