audi 80 b4[1z] nie czuc mocy z turbina...

Post autor: **Tomcionerwus** » 19 wrz 2015, 22:16

witam od pewnego czasu posiadam audi 80 b4 kombi na osprzecie bosch.... Ale dzis zamontowałem manometr do zmierzenia czy mi turbina tłoczy.
Wielkie zdziwienie ze nic niewykazuje. Nawet gdy krece silnik do 3tys obr/min.Rorzad kompletnie nowy olej tez... Niewiem co zrobic aby wiedziec czy jest sprawna..
Maił ktos taki problem?????

kamsta · Post autor: **kamsta** » 19 wrz 2015, 22:36

Kolego szukajka się kłania. Temat odnośnie turbo wałkowany nie raz.

_Dave · Post autor: **_Dave** » 20 wrz 2015, 02:19

Tomcionerwus pisze:witam od pewnego czasu posiadam audi 80 b4 kombi na osprzecie bosch.... Ale dzis zamontowałem manometr do zmierzenia czy mi turbina tłoczy.
Wielkie zdziwienie ze nic niewykazuje. Nawet gdy krece silnik do 3tys obr/min.Rorzad kompletnie nowy olej tez... Niewiem co zrobic aby wiedziec czy jest sprawna..
Maił ktos taki problem?????

jak kupilem swoj manometr, czujnik cisnienia doladowania, w zestawie byl trujnik ktory mial w jednym miejscu, na jednym kruccu taka jakby dysze, bez tego wskaznik doladowania dziwnie dzialal czasem nic nie pokazywal, jak go uzylem jak reka odjol

a jako profi odpowiedz to trzeba kompa zapiac i bedzie widac czy turbo pompuje

tak jak kolega kamsta pisze, szukajka sie klania.

Post autor: **Krzysiek 84** » 20 wrz 2015, 10:15

Tomcionerwus pisze:Wielkie zdziwienie ze nic niewykazuje. Nawet gdy krece silnik do 3tys obr/min.

Oby nie na postoju,
Jak wyżej pisali, trójnik w jednym miejscu ma zwężke by poprawnie działał wskaźnik i nie świrowała wskazówka.

Arti_77 · Post autor: **Arti_77** » 20 wrz 2015, 11:32

Tak jak poprzednik napisał, turbina wskazuje swoje doładowanie tylko pod obciążeniem czyli podczas jazdy, a ta zwężka jest potrzebna do ustabilizowania wskazań doładowania.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 20 wrz 2015, 11:49

Arti_77 pisze:turbina wskazuje swoje doładowanie tylko pod obciążeniem czyli podczas jazdy

Bez obciążenia też ładuje ,ale oczywiście dużo mniej . Gazując do 3,5-4 tys na biegu jałowym ,powinna ładować ok 0,4 bara (moja t15 daje nawet 0,6 bara

) .Takiej metody raczej nie polecam ,bo nieobciążonego i zimnego silnika, nie powinno się wprowadzać na obroty bliskie maksymalnym ,ale bez przesady ... rozgrzany można smiało krótkotrwale przygazować kilka razy do 4-4,5 tys i nic mu się nie stanie . Ale doładowanie najlepiej sprawdzać podczas jazdy ,bo tylko wtedy dowiemy się czy ładuje jak nalezy ,najlepiej 4 bieg i 2,5 -3 tys obrotów ...skoro nie pokazuje mu doładowania wcale ,to albo dziura w dolocie że ręka wchodzi ,albo manometr niesprawny ,albo klapa WG otwarta

no i ostatnia możliwość,najmniej prawdopodobna <ok> wycięte łopatki wirnika turbiny

Przy braku doładowania ,nasze tdi ,zbiera się mniej -więcej ,jak stara ciężarówka ,czyli tyle że się toczy

Post autor: **Tomcionerwus** » 21 wrz 2015, 20:12

Teraz to wiem co sie dzieje z turbina, dzis własnie tata moj sprawdził czy wirnik w turbinie sie kreci. Tu jest wielki zonk bo ma pewne opory w kreceniu sie. Ale poprzedni włascicieli wiem ze auto długo stało nieodpalane. Teraz kwestia co tu zrobic czy wyjasc turbine przedmuchac uklad smarowania turbine czy zastosowac jakoms chemie aby posciła. bo jutro sprawdze jeszcze zawor upustowy demontuja wydech jak tylko sie uporam z łozyskami na tylnej osi...

oOo · Post autor: **oOo** » 21 wrz 2015, 22:24

Jak cos co ma sie krecic kilkudziesiat tysiecy obrotow na minute, kreci sie z oporami to wesolo nie bedzie.

Post autor: **Tomcionerwus** » 21 wrz 2015, 22:33

oOo pisze:Jak cos co ma sie krecic kilkudziesiat tysiecy obrotow na minute, kreci sie z oporami to wesolo nie bedzie.

Tyle to ja tez wiem ale co moge zrobic aby ja uratowac przed smiercia.....

_Dave · Post autor: **_Dave** » 21 wrz 2015, 22:40

wyjac, NIE ROZKRECAĆ wirników, wlac olej, rozruszac, wylac i tak w kolko, poza tym jak dobrze poszukasz uzywke szarpniesz za 100zl?! twoja decyzja

ktory rok?!

Post autor: **Tomcionerwus** » 22 wrz 2015, 15:17

_Dave pisze:wyjac, NIE ROZKRECAĆ wirników, wlac olej, rozruszac, wylac i tak w kolko, poza tym jak dobrze poszukasz uzywke szarpniesz za 100zl?! twoja decyzja

ktory rok?!

jest to rok 94. jest na systemie BOSCH.....

Post autor: **Krzysiek 84** » 22 wrz 2015, 18:44

Czyli T2

Post autor: **Tomcionerwus** » 22 wrz 2015, 21:07

Krzysiek 84 pisze:Czyli T2

[url=http://images70.fotosik.pl/1198/6ca9fd41057f1d0bmed.jpg]Obrazek[/URL]

[url=http://images67.fotosik.pl/1200/598f209cd6998423med.jpg]Obrazek[/URL]

[url=http://images70.fotosik.pl/1198/eb741ef1d5f27455med.jpg]Obrazek[/URL]

Chyba tak. ale sprobuje innego sposbu jeszcze aby jakos uratowac turbinke poporstu odkrece gorne i dolne rurke od oleju i przepuszcze przez turbine troche chemi tzn rozpuszczalnik wd 40. moze cos pomoze.. co o tym sadzicie pomysle????

Arti_77 · Post autor: **Arti_77** » 23 wrz 2015, 20:50

Podejrzewam jeżeli masz turbinę zapieczoną na tulejce czyli na ułożyskowaniu turbiny to na pewno ci nic nie da wlanie tam chemii, bo jak rzeczywiście się poluzuje to będziesz miał taki luz że turbina jest do wymiany.
Z tego co wcześniej ktoś ci pisał to powinieneś sprawdzić czy na wirnikach nie masz paprochów lub czegoś podobnego.