Witam forumowiczów. Dostałem od rodzicieli Audi, jednak nie mogę się nim nacieszyć.
Dodam też, że sporo czasu poświęciłem na poszukania rozwiązania na forum, ale nie znalazłem podobnego problemu. Do rzeczy:
Auto zapala bez problemu i na biegu jałowym delikatnie falują obroty w okolicach 1000 obr. Gdy silnik jest zimny auto jeździ bez problemu. Jakoś po 5 min. jazdy gdy trochę się zagrzeje przestaje reagować na gaz. Żeby zaczęło przyspieszać (bardzo niemrawo) muszę depnąć w samą podłogę. Jak się zatrzymam i na biegu jałowym wcisnę trochę pedał gazu to zauważyłem, że obroty zwiększają się i spadają rytmicznie. Często też potrafi zgasnąć np. podczas chwilowego trzymania go na wciśniętym sprzęgle, skrzyżowaniu itp.
Zauważyłem, że po odłączeniu nastawnika ciśnienia, (tak to się chyba nazywa, czarna kostka po prawej stronie rozdzielacza paliwa, patrząc od strony maski) problem znika. Za to motor ma bardzo małą moc. Dlatego wymieniłem dziś ten element na inny, też używany, i nie ma żadnej poprawy. Wymieniany był też rozdzielacz paliwa razem z klapą przepływomierza - było jeszcze gorzej, więc podmieniłem z powrotem.
Jutro skołuję multimetr, to będę mógł pomierzyć to czy owo. Jeśli macie jakieś sugestie, to z chęcią wykonam wasze instrukcje, bo nie mam wiedzy, żeby to samodzielnie ugryźć, a autka strasznie mi szkoda.
[B3 2.0 3A] Brak reakcji na gaz na ciepłym silniku
-
- Forum Audi 80
- Posty: 4737
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 19:10
- Imię: Maciej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG
- Lokalizacja: Wchsut.
Zobacz ciśnienia paliwa sprawdź ciśnienie paliwa.
Dobrze jakbyś ogarnął analizator spalin aby wyregulować klapę przepływomierza z odłączonym nastawnikiem ciśnienia.
Poszukaj czy nie bierze gdzieś lewego powietrza.
Bez manometru możesz zobaczyć czy idzie paliwo powrotem do zbiornika rurką powrotnę wychodzącą z regulatora ciśnienia paliwa:
Dobrze jakbyś ogarnął analizator spalin aby wyregulować klapę przepływomierza z odłączonym nastawnikiem ciśnienia.
Poszukaj czy nie bierze gdzieś lewego powietrza.
Bez manometru możesz zobaczyć czy idzie paliwo powrotem do zbiornika rurką powrotnę wychodzącą z regulatora ciśnienia paliwa:
Z tego co wiem, to pompa była już wymieniana jak problem zaczął się pojawiać. Nic to nie pomogło. Dodam jeszcze, że silnik był swapowany z 1.8. Wszystko było wymieniane z wyjątkiem układu paliwowego. Podobno za czasów 1.8 taki problem pojawiał się sporadycznie. Przypadek to, czy może jakiś wpływ na takie zachowanie ma układ paliwowy?
Nieszczelności załatwiłem wcześniej - guma łącząca kolektor ssący z klapą przepływomierza była delikatnie pęknięta. Zakleiłem to specjalnym silikonem i dodatkowo czarną taśmą. Postaram się jeszcze przejrzeć wszystkie przewody, ale to chyba nie to.
Jutro sprawdzę, czy paliwo powraca do zbiornika i dam znać.
[ Dodano: 2015-09-13, 15:22 ]
Obejrzałem wszystkie wężyki i wydają się być ok, także lewe powietrze to chyba nie jest.
Z regulatora paliwo wraca. Podstawiłem mały słoiczek w ciągu 3 sek. zapełnił się do połowy, więc rzygło srogo. Sam jeszcze coś mogę sprawdzić, czy raczej oddać go w ręce mechanika?
Nieszczelności załatwiłem wcześniej - guma łącząca kolektor ssący z klapą przepływomierza była delikatnie pęknięta. Zakleiłem to specjalnym silikonem i dodatkowo czarną taśmą. Postaram się jeszcze przejrzeć wszystkie przewody, ale to chyba nie to.
Jutro sprawdzę, czy paliwo powraca do zbiornika i dam znać.
[ Dodano: 2015-09-13, 15:22 ]
Obejrzałem wszystkie wężyki i wydają się być ok, także lewe powietrze to chyba nie jest.
Z regulatora paliwo wraca. Podstawiłem mały słoiczek w ciągu 3 sek. zapełnił się do połowy, więc rzygło srogo. Sam jeszcze coś mogę sprawdzić, czy raczej oddać go w ręce mechanika?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 4737
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 19:10
- Imię: Maciej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG
- Lokalizacja: Wchsut.
Jeszcze zmierz miernikiem jaką oporność masz na czujniku płynu (tym 2 pinowym boscha: http://images.apwcontent.com/is/image/A ... ge=noimage ) na zimnym i ciepłym silniku. Oraz sprawdź czy czujnik zamknięcia przepustnicy (na gnieździe tego czujnika to lekkim uchyleniu przepustnicy żaden z trzech pinów nie powinien być zwarty z innym).
Wróciłem w końcu z delegacji, więc mogę się zabrać za auto.
Czujnik przepustnicy pomierzony i wszystko jest ok: przy lekko uchylonej przepustnicy piny nie są zwarte.
Czujnik wymontowałem, ustawiłem zakres na multimetrze 2000 omów i okazało się, że czujnik nie działa. Znalazłem zamiennik i go zamontowałem. Auto zapala na 1sek i gaśnie... Może coś popieprzyłem w zamiennikach? stary ma nr: 026906161, a kupiony przeze mnie to FAE 33140.
Czujnik przepustnicy pomierzony i wszystko jest ok: przy lekko uchylonej przepustnicy piny nie są zwarte.
Czujnik wymontowałem, ustawiłem zakres na multimetrze 2000 omów i okazało się, że czujnik nie działa. Znalazłem zamiennik i go zamontowałem. Auto zapala na 1sek i gaśnie... Może coś popieprzyłem w zamiennikach? stary ma nr: 026906161, a kupiony przeze mnie to FAE 33140.