[B4 2.0 ABT] pompka centralnego- długo pompuje
[B4 2.0 ABT] pompka centralnego- długo pompuje
Witam. Mam taki problem w moim audi, że pompka centralnego przy otwieraniu otwiera wszystkie zamki prawidłowo i od razu się wyłącza. Natomiast podczas zamykania również zamyka wszystkie prawidłowo ale jeszcze działa (pompuje) przez jakieś 10 sekund. Co może być problemem? Dodam, że od siłownika w bagażniku mam odpięte cięgna, bo nie mam klamki i jest otwieranie sznurkiem.
Ostatnio zmieniony 22 sie 2015, 16:49 przez jubar, łącznie zmieniany 2 razy.
-
Online
- Forum Audi 80
- Posty: 4659
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 19:10
- Imię: Maciej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG
- Lokalizacja: Wchsut.
Nieszczelność albo czujnik ciśnienia/podciśnienia w pompce nie kontaktuje (to trzy blaszki). Najlepiej odłącz wężyk tuż przy pompce i zatkaj wylot z pompki palcem i wtedy zobacz jak długo będzie pracować.
Gdybym miał więcej pieniędzy to nie jeździłbym bym Audi 80... Wtedy byłoby mnie stać na zakup jeszcze starszego auta.
Kiedy gaz zniszczy mój silnik bo zeswapował bym coś. 250 tys. km na gazie nie robi na nim wrażenia.
Kiedy gaz zniszczy mój silnik bo zeswapował bym coś. 250 tys. km na gazie nie robi na nim wrażenia.
Sprawdzałem to już kilka razy od czasu napisania posta, ale jakoś dopiero dzisiaj odpisuję po zatkaniu wylotu palcem pompka od razu przestaje pracować. Jeżeli zatkam wyjście idące na bagażnik też przestaje. Jeżeli na drzwi to pracuje cały czas. Jak się domyślam, to nie będzie ten czujnik tylko nieszczelność. Gdzie jej szukać? Gdzie najczęściej powstaje?
-
Online
- Forum Audi 80
- Posty: 4659
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 19:10
- Imię: Maciej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG
- Lokalizacja: Wchsut.
Pewnie w bagażniku jak po zatkaniu tego wyjścia przestaje. Rozbierz klapę i zobacz siłownik. Albo odłącz wężyk tuż przy siłowniku i zatkaj palcem. Jak pomoże to wina siłownika jeśli nie to gdzieś wężyk jest nieszczelny.jubar pisze: Jeżeli zatkam wyjście idące na bagażnik też przestaje.
Gdybym miał więcej pieniędzy to nie jeździłbym bym Audi 80... Wtedy byłoby mnie stać na zakup jeszcze starszego auta.
Kiedy gaz zniszczy mój silnik bo zeswapował bym coś. 250 tys. km na gazie nie robi na nim wrażenia.
Kiedy gaz zniszczy mój silnik bo zeswapował bym coś. 250 tys. km na gazie nie robi na nim wrażenia.
Dobra w końcu to zrobiłem. Dzisiaj grzebiąc coś tam w aucie pobawiłem się zamykaniem i usłyszałem uciekające powietrze. Okazało się, że pod tylną kanapą mniej więcej na środku była taka gumowa przelotka, w której było łączenie dwóch rurek. Nie wiem czy tak ma być oryginalnie (może ktoś to sprawdzić? jestem ciekaw) no i tam była nieszczelność. Izolka i naprawione
http://www.fotosik.pl/zdjecie/0bd553125775bec0
http://www.fotosik.pl/zdjecie/0bd553125775bec0
Witam was ,ja miałem kilka dni temu podobny problem.(jak kolega jubar) Po otwarciu samochodu wsiadam przekręcam zapłon i słyszę dziwne buczenie ,na początku myślałem ,że to pompkę paliwa słychać ale okazało się ,że to pompka od centralnego zamka.Cały czas pompowała w trybie otwieranie , dopiero wyłączyłem zapłon i włączyłem ponownie i było ok.Nie wiem czy mam to traktować jako jakiś niepokojący sygnał ,ew. gdzie mam szukać co sprawdzić. Było to jakieś 2 tyg. temu i od tamtej pory jest ok. Samochód posiadam 10 lat nigdy przez mój okres użytkowania nie było nic grzebane w centralnym zamku.Proszę was o jakieś podpowiedzi z góry dzięki.
cinu77
-
Online
- Forum Audi 80
- Posty: 4659
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 19:10
- Imię: Maciej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG
- Lokalizacja: Wchsut.
Jak tak będzie chodził cały czas to się spali silniczek pompki. Może masz gdzieś nieszczelnosć w wężach centralengo zamka. Albo coś w elektronice pompki się zepsuło albo czujnik ciśninia w pompce nie łączy. Bo po kilunastu sekundach powinna się wyłączać aby sie nie spaliła.
Gdybym miał więcej pieniędzy to nie jeździłbym bym Audi 80... Wtedy byłoby mnie stać na zakup jeszcze starszego auta.
Kiedy gaz zniszczy mój silnik bo zeswapował bym coś. 250 tys. km na gazie nie robi na nim wrażenia.
Kiedy gaz zniszczy mój silnik bo zeswapował bym coś. 250 tys. km na gazie nie robi na nim wrażenia.
Wiem ,że się może spalić silniczek,wydaje mi się że się raczej coś przywiesiło ,bo tak jak napisałem powyżej teraz jest ok.Szczelność na wężykach raczej odpada ,bo sam by się nie uszczelnił a samochód stał w miejscu.Myślę ,że wina leży gdzieś po stronie całego modułu c.zamka.Tylko nie wiem jak się za to wziąć , nigdy tam nie zaglądałem.
cinu77
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Pilarki akumulatorowe Stiga