[B4 All] Poduszki amortyzatora
-
- Forum Audi 80
- Posty: 71
- Rejestracja: 20 paź 2014, 09:44
- Imię: Michał
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Coupe quattro
- Silnik: 2.0 ACE
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Kto oferuje ? najgorsza tandeta jaka została na tej planecie wyprodukowana razem z topranem itd. poczytaj moje posty na temat Febi to zobaczysz.Lemforder opinie są bardziej na plus,ja osobiscie śmigam na orginalnych cena do zaakceptowania,pare lat już je mam i cisza.michau_cee pisze:A poduszki lemfordera kiepskie? wlasnie zamontowalem, wygladaja przyzwoicie.... ale za wiele km nie zrobilem bo jeszcze zbieznosc oczywiscie wszedzie oferuja febiego :roll:
-
- Forum Audi 80
- Posty: 71
- Rejestracja: 20 paź 2014, 09:44
- Imię: Michał
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Coupe quattro
- Silnik: 2.0 ACE
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Kupiłem jeszcze raz nowe nakrętki i teraz trzymają bez żadnego kleju. Nie odkręcają się ale niestety stukanie nie ustało. Zostały mi już tylko amortyzatory. Wykręcałem swoje i ktoś już je kiedyś wymieniał ponieważ są wsadzone KAYABA. Luzów nie ma żadnych ani wycieków. Dokręciłem je dobrze. Na stacji diagnostycznej mają sprawność 80%. Nie jestem pewien czy mogą być powodem tych stuków. A nie chcę wywalać koło 400zł za nowe lemfordera z odbojami i osłonami. Co myślicie o tych stukach?
[ Dodano: 2015-11-16, 08:35 ]
Tak jak pisałem wcześniej nie chcąc ryzykować wyrzuceniem 400zł w błoto zamieniłem amortyzatory stronami i co się okazało stuki są nadal z tej samej strony a więc wykluczam amortyzatory. Pytanie tylko co to stuka? Już kompletnie brak mi pomysłów co to może być. Poduszki silnika, wszystkie tuleje na wahaczu, łączniki stabilizatora, gumy stabilizatora, poduszki kolumny mcpherson-a wraz z łożyskami, sworznie wahacza, tuleje na sankach to wszystko zostało wymienione. Jedynie nie ruszałem nic związanego z kolumną kierowniczą. Ale mechanik twierdzi że wszystko jest ok. Nie ma żadnych luzów. Chyba będę musiał to zostawić do czasu aż będzie to bardziej słyszalne i łatwiejsze do zlokalizowania
[ Dodano: 2015-11-16, 08:35 ]
Tak jak pisałem wcześniej nie chcąc ryzykować wyrzuceniem 400zł w błoto zamieniłem amortyzatory stronami i co się okazało stuki są nadal z tej samej strony a więc wykluczam amortyzatory. Pytanie tylko co to stuka? Już kompletnie brak mi pomysłów co to może być. Poduszki silnika, wszystkie tuleje na wahaczu, łączniki stabilizatora, gumy stabilizatora, poduszki kolumny mcpherson-a wraz z łożyskami, sworznie wahacza, tuleje na sankach to wszystko zostało wymienione. Jedynie nie ruszałem nic związanego z kolumną kierowniczą. Ale mechanik twierdzi że wszystko jest ok. Nie ma żadnych luzów. Chyba będę musiał to zostawić do czasu aż będzie to bardziej słyszalne i łatwiejsze do zlokalizowania
Witam,
Sprawdź luz na półosiach,-chwyć i sprawdź poruszając osią lewo/prawo jaki jest,-powinien być niewielki,-jak jest większy to stukają,-przechodziłem przez to i u mnie to był brak jakiejś sprężynki przy przegubie czy jakoś tak (mechanik nie założył przy wymianie) i stukało właśnie.
Do tego skoro wymienione zostało już w zasadzie wszystko co można w zawieszeniu to może coś jest niedokręcone?
Obejrzyj tez cały układ wydechowy/poruszaj nim w każdą stronę bo bywa ze gdzieś tam ma luz i stuka a przez rezonans wydaje się w środku auta ,że to jakby przy kole.
Poza tym przychodzi mi do głowy jeszcze luz na maglownicy,-poczytaj o tym bo było już na forum "stuki w maglownicy".
Pozdrawiam.
Sprawdź luz na półosiach,-chwyć i sprawdź poruszając osią lewo/prawo jaki jest,-powinien być niewielki,-jak jest większy to stukają,-przechodziłem przez to i u mnie to był brak jakiejś sprężynki przy przegubie czy jakoś tak (mechanik nie założył przy wymianie) i stukało właśnie.
Do tego skoro wymienione zostało już w zasadzie wszystko co można w zawieszeniu to może coś jest niedokręcone?
Obejrzyj tez cały układ wydechowy/poruszaj nim w każdą stronę bo bywa ze gdzieś tam ma luz i stuka a przez rezonans wydaje się w środku auta ,że to jakby przy kole.
Poza tym przychodzi mi do głowy jeszcze luz na maglownicy,-poczytaj o tym bo było już na forum "stuki w maglownicy".
Pozdrawiam.
aner pisze:Kupiłem jeszcze raz nowe nakrętki i teraz trzymają bez żadnego kleju. Nie odkręcają się ale niestety stukanie nie ustało. Zostały mi już tylko amortyzatory. Wykręcałem swoje i ktoś już je kiedyś wymieniał ponieważ są wsadzone KAYABA. Luzów nie ma żadnych ani wycieków. Dokręciłem je dobrze. Na stacji diagnostycznej mają sprawność 80%. Nie jestem pewien czy mogą być powodem tych stuków. A nie chcę wywalać koło 400zł za nowe lemfordera z odbojami i osłonami. Co myślicie o tych stukach?
[ Dodano: 2015-11-16, 08:35 ]
Tak jak pisałem wcześniej nie chcąc ryzykować wyrzuceniem 400zł w błoto zamieniłem amortyzatory stronami i co się okazało stuki są nadal z tej samej strony a więc wykluczam amortyzatory. Pytanie tylko co to stuka? Już kompletnie brak mi pomysłów co to może być. Poduszki silnika, wszystkie tuleje na wahaczu, łączniki stabilizatora, gumy stabilizatora, poduszki kolumny mcpherson-a wraz z łożyskami, sworznie wahacza, tuleje na sankach to wszystko zostało wymienione. Jedynie nie ruszałem nic związanego z kolumną kierowniczą. Ale mechanik twierdzi że wszystko jest ok. Nie ma żadnych luzów. Chyba będę musiał to zostawić do czasu aż będzie to bardziej słyszalne i łatwiejsze do zlokalizowania
Witam.
Chyba ze 3 lata miałem dziwne stukanie najczęściej podczas ruszania coś stuknęło w zawieszeniu. Wymieniłem amortyzatory, poduszki, całe zawieszenie tuleje, tuleje sanek a stuknięcia podczas ruszania nadal były aż w końcu namierzyłem przyczynę. Okazało się, że amortyzator w macpersonie miał minimalny luz nieodczuwalny gdy był wyjęty z auta a pod ciężarem samochodu jednak amortyzator w macpersonie stukał. Wyjąłem macpersona odkręciłem amortyzator, ładnie szczotką drucianą na szlifierce wyczyściłem gwint w macpersonie dokręciłem amortyzator w macpersononie kluczem hydraulicznym tak aż sok pociekł i jest teraz ok. Tego luzu nie da się wyczuć, wcześniej niby też mocno dokręcałem i nie było luzu czuć jak wszystko było wyjęte. Także może spróbuj jeszcze naprawdę mocno dokręcić amortyzator w macpersonie wcześniej czyszcząc gwint i smarując go smarem żeby dało się ładnie dokręcić nakrętkę macpersona.
Mam być może ciekawą informację dla poszukujących oryginalnych poduszek. Otóż, nie mogąc dostać do mojej B3 poduch Boge, zdecydowałem się na Sachsa, w cenie 72zł/szt. Ku mojemu zdziwieniu, w niebieskich pudełkach były poduszki Boge, niemal identyczne jak oryginał (brak jedynie znaczka audi). Po założeniu w aucie nastała wreszcie błoga cisza - zobaczymy na jak długo.
Witam,
Sachs , Lemforder ,Boge należą do jednego koncernu ZF i cześci bardzo często sa na przemian. Jakość jest bardzo wysoka niczym nie rózniąca się od oryginałów-tez zresztą Boge własnie. Z tym ze często już w serwisie ich brak,-to znaczy są ,ale od dawna nie uzupełniane w magazynach więc stare,-często bardzo stare..,-do kupienia poniżej cen serwisowych na niemieckiej stronie chyba nawet pod patronatem Audi (przewinęła się ta strona kilka razy na forum...) lub od dilera Willy Tiedkie z Hamburga który ma ich jeszcze bardzo dużo w niskich cenach-dużo poniżej serwisowych i wysyła do Polski ,ale najpierw wpłata na konto.
Lepiej jednak nie kupować w serwisie części-elementów gumowych ,które są ogólnie dostępne w sklepach od markowych producentów-dlatego że jak pisałem będą od dawna magazynowane nie uzupełniane bo się w zasadzie nie sprzedają-będą za stare ,zależałe.
Zakup w sklepie w kraju jest lepszą opcja bo produkt nie będzie tak długo magazynowany.
Nie są za to już od dawna produkowane w Niemczech,-jest to Made in Slovakia , Made in Brazil lub Czech Republic dawno już nie widziałem żeby było Germany,-jednak to niczego nie zmienia-bo jakość jest ta sama,-nie zauważyłem różnicy. To samo dotyczy sworzni, tulei ,łączników ,gum.
Pozdrawiam.
Sachs , Lemforder ,Boge należą do jednego koncernu ZF i cześci bardzo często sa na przemian. Jakość jest bardzo wysoka niczym nie rózniąca się od oryginałów-tez zresztą Boge własnie. Z tym ze często już w serwisie ich brak,-to znaczy są ,ale od dawna nie uzupełniane w magazynach więc stare,-często bardzo stare..,-do kupienia poniżej cen serwisowych na niemieckiej stronie chyba nawet pod patronatem Audi (przewinęła się ta strona kilka razy na forum...) lub od dilera Willy Tiedkie z Hamburga który ma ich jeszcze bardzo dużo w niskich cenach-dużo poniżej serwisowych i wysyła do Polski ,ale najpierw wpłata na konto.
Lepiej jednak nie kupować w serwisie części-elementów gumowych ,które są ogólnie dostępne w sklepach od markowych producentów-dlatego że jak pisałem będą od dawna magazynowane nie uzupełniane bo się w zasadzie nie sprzedają-będą za stare ,zależałe.
Zakup w sklepie w kraju jest lepszą opcja bo produkt nie będzie tak długo magazynowany.
Nie są za to już od dawna produkowane w Niemczech,-jest to Made in Slovakia , Made in Brazil lub Czech Republic dawno już nie widziałem żeby było Germany,-jednak to niczego nie zmienia-bo jakość jest ta sama,-nie zauważyłem różnicy. To samo dotyczy sworzni, tulei ,łączników ,gum.
Pozdrawiam.
Chłopaki również mam problem ze stukami w zawieszeniu. Powiem tak - całe zawieszenie zrobione na częsciach lemfordera w tamtym roku + zbieżność i geometria. Amortyzatory gazowe Kayaba, w środku nakładka centrująca i kolumna zalana olejem, dokręcona mocno. Poduszka górna niebieska audi od Desa. Nakrętka rowkowa dokręcona kluczem pneumatycznym do samego końca, po założeniu na samochód dokręcona ale nic nie poszło więcej. Po przebiegu tysiąca km sprawdzona i nie odkręca się. Stukanie na dołkach jak było tak jest. Tylko jest jedno ale - spotkaliście się, żeby poduszka oddzieliła się od łożyska? Wyciągając kolumnę wyszła mi z przykręconym łożyskiem a mocowanie gumowe zostalo w karoserii. Możecie coś o tym powiedziec?
pozostaje sprawdzić ori ,ja reszte zawiechy oprócz poduszek też na lemfie ,w kolumnie olej i prawie dwa lata spokuj,zrobione na tym ponad 20000 ,a drogi u mnie ,,poligon,,,koleżka który ma też ładnom b4 ,zrobił tak jak ja i tez sie cieszy ciszą w zawieszeniu ,może zbieg okoliczności ,ale jestem zadowolony z wydatku bo mały to on nie byłPieterB pisze:bialas1, jak dla mnie to jakaś lipa bo raczej się tak nie powinno zrobić, jak robiłem kilka razy ale tak jeszcze nie widziałem.
No i niestety ale znów mnie czeka bo prawa strona już się dość mocno odzywa.
moje osobiste zdanie to nie wina poduszki ,gumy tylko łozyska ono zaczyna sie szybko wykańczać w zamiennikach nie ori
Witam,
Pisałem kilka postów wcześniej aby nie kupować starych gumowych części ori Audi(czyli Boge),-bo są stare, zależałe,-poparciałe już jako nowe-bo za długo leżą i od lat czekają w magazynach Audi-a to dlatego że nie ma na nie zbytu i nie są zamawiane na bieżąco aby uzupełniać magazyn.
Rozpad poduszki w opisie forumowicza bialas1 jest tego przykładem,-guma się rozpadła,-odeszła od łożyska ze starości,-pomimo że kupiona wcale nie dawno.
Nie wiem co Wy macie z tymi cześciami gumowymi że musi być ori Audi skoro ori Audi jest firmy Boge i kosztuje w serwisie ponad 100zl sztuka i od lat leżakuje i czeka na rzadkiego już od dawna klienta ,a w sklepie motoryzacyjnym czy z intercarsu Z W MIARĘ BIEŻĄCYCH DOSTAW OD PRODUCENTA dokładnie taka sama część ,która jest ogólnie dostępna firmy Boge kosztuje około 30zł.
Znaczek Audi na poduszkach Boge z serwisu Audi nie sprawia ze stara cześć się nie starzeje. Poza tym nie zawsze jest znaczek Audi,-bo bywało że nie było.
Idąc tym tropem myślenia proponuje kupować amortyzatory też w serwisie Audi no i odboje, osłony, także sworznie, końcówki drążka..,klocki hamulcowe, opony..,-można i każdą część..,-na pewno się ucieszą bo pozbędą się starych zapasów magazynowych których już w zasadzie nikt nie kupuje z wiadomych przyczyn,-a które będą z racji wieku nie trwałe-stare i słabej już jakości.
Magazyn uzupełnia się na bieżąco w części do aut które są obecnie serwisowane,-kilkuletnich aut...
Nasze "80" takie były przez całe lata 90te i Cabrio nieco dłużej. I od długich już lat nikt nie uzupełnia magazynu bo nadal są w nim kilku i kilkunastoletnie części których już w zasadzie nikt nie kupuje, które zostały sprzed lat...
Domyślam się że pewnie wszystkich z jakiś powodów mi nie znanych nie przekonam ,ale wystarczy czasami pomyśleć.
6 czy 7 razy już wymieniałem całe zawieszenie w Audi ,kiedyś 1 czy 2 razy robiłem to w serwisie (częsci były Boge) teraz już od lat kupuje w sklepach-zawsze Lemforder/Boge-bo często w pudełku Lemfordera jest Boge i nigdy nie zauważyłem różnicy w jakości/trwałości ,-nawet w sytuacji kiedy od dawna jeżdżę na ''18 i oponach 215/35/18 i twardych/krótszych amortyzatorach i sprężynach gdzie gumowe elementy zawieszenia naprawdę wtedy dostają w kość na najmniejszej nierówności..,-gdzie wcześniej wyższa opona i amortyzator/sprężyna o wyższym skoku bez problemu wszystko brały na siebie,-więc od kilkunastu lat powinno to wyglądać gorzej,-bo zawieszenie kupowane w sklepie a nie w serwisie Audi a dodatkowo duże koła i niski profil opony..,-a różnicy nie ma żadnej.
Pozdrawiam.
Pisałem kilka postów wcześniej aby nie kupować starych gumowych części ori Audi(czyli Boge),-bo są stare, zależałe,-poparciałe już jako nowe-bo za długo leżą i od lat czekają w magazynach Audi-a to dlatego że nie ma na nie zbytu i nie są zamawiane na bieżąco aby uzupełniać magazyn.
Rozpad poduszki w opisie forumowicza bialas1 jest tego przykładem,-guma się rozpadła,-odeszła od łożyska ze starości,-pomimo że kupiona wcale nie dawno.
Nie wiem co Wy macie z tymi cześciami gumowymi że musi być ori Audi skoro ori Audi jest firmy Boge i kosztuje w serwisie ponad 100zl sztuka i od lat leżakuje i czeka na rzadkiego już od dawna klienta ,a w sklepie motoryzacyjnym czy z intercarsu Z W MIARĘ BIEŻĄCYCH DOSTAW OD PRODUCENTA dokładnie taka sama część ,która jest ogólnie dostępna firmy Boge kosztuje około 30zł.
Znaczek Audi na poduszkach Boge z serwisu Audi nie sprawia ze stara cześć się nie starzeje. Poza tym nie zawsze jest znaczek Audi,-bo bywało że nie było.
Idąc tym tropem myślenia proponuje kupować amortyzatory też w serwisie Audi no i odboje, osłony, także sworznie, końcówki drążka..,klocki hamulcowe, opony..,-można i każdą część..,-na pewno się ucieszą bo pozbędą się starych zapasów magazynowych których już w zasadzie nikt nie kupuje z wiadomych przyczyn,-a które będą z racji wieku nie trwałe-stare i słabej już jakości.
Magazyn uzupełnia się na bieżąco w części do aut które są obecnie serwisowane,-kilkuletnich aut...
Nasze "80" takie były przez całe lata 90te i Cabrio nieco dłużej. I od długich już lat nikt nie uzupełnia magazynu bo nadal są w nim kilku i kilkunastoletnie części których już w zasadzie nikt nie kupuje, które zostały sprzed lat...
Domyślam się że pewnie wszystkich z jakiś powodów mi nie znanych nie przekonam ,ale wystarczy czasami pomyśleć.
6 czy 7 razy już wymieniałem całe zawieszenie w Audi ,kiedyś 1 czy 2 razy robiłem to w serwisie (częsci były Boge) teraz już od lat kupuje w sklepach-zawsze Lemforder/Boge-bo często w pudełku Lemfordera jest Boge i nigdy nie zauważyłem różnicy w jakości/trwałości ,-nawet w sytuacji kiedy od dawna jeżdżę na ''18 i oponach 215/35/18 i twardych/krótszych amortyzatorach i sprężynach gdzie gumowe elementy zawieszenia naprawdę wtedy dostają w kość na najmniejszej nierówności..,-gdzie wcześniej wyższa opona i amortyzator/sprężyna o wyższym skoku bez problemu wszystko brały na siebie,-więc od kilkunastu lat powinno to wyglądać gorzej,-bo zawieszenie kupowane w sklepie a nie w serwisie Audi a dodatkowo duże koła i niski profil opony..,-a różnicy nie ma żadnej.
Pozdrawiam.
- Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8403
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
A myślisz że w sklepach nie ma przekrętów?? jeszcze większe przekręty były ludzie masowo kupowali lepszej firmy wkładali gorszej firmy i do zwrotu i tak do dziś robią pewnie nie jeden się zdziwił ze miało być dobre a wyszło inaczej. A i części tez sporo u nich czasu leża czasami to i nawet pordzewiały.Nasze "80" takie były przez całe lata 90te i Cabrio nieco dłużej. I od długich już lat nikt nie uzupełnia magazynu bo nadal są w nim kilku i kilkunastoletnie części których już w zasadzie nikt nie kupuje, które zostały sprzed lat...
Domyślam się że pewnie wszystkich z jakiś powodów mi nie znanych nie przekonam ,ale wystarczy czasami pomyśleć.
Po dziś dzień warto jednak zaglądać do kartoników bo czasami otrzymujemy w sklepach to co nie powinno tam sie znajdować.