Mam problem ze sprzęgłem, to znaczy - problem pojawia się głównie rano, jak przejadę paręnaście metrów, to pedał sprzęgła robi się totalnie miękki, praktycznie nie reaguje i auto gaśnie. Załapało dopiero po 3-4 krotnym odpalaniu i gaszeniu silnika. Później jak wracałem z uczelni, popołudniu to już było ok. I tu moje pytanie - Czym to może być spowodowane ? Niskim poziomem oleju w skrzyni ? Proszę o szybką odpowiedź, bo sprawa jest pilna
