[B4 1Z] wymiana wysprzęglika
[B4 1Z] wymiana wysprzęglika
Witam
Zauważyłem że ubywa mi płynu hamulcowego. Wyciek jest z górnej części skrzyni biegów - czyli winny jest najprawdopodobniej wysprzęglik. I tutaj pytanie - czy jest jakiś problem z jego wymianą?? Z tego co oglądałem to jest on przykręcony jedną śrubą. No oczywiście po wymianie konieczne będzie odpowietrzenie układu, ale czy sama wymiana jest problematyczna?? no i jak sie do niego dostać - od strony silnika czy z kanału łatwiej??
Zauważyłem że ubywa mi płynu hamulcowego. Wyciek jest z górnej części skrzyni biegów - czyli winny jest najprawdopodobniej wysprzęglik. I tutaj pytanie - czy jest jakiś problem z jego wymianą?? Z tego co oglądałem to jest on przykręcony jedną śrubą. No oczywiście po wymianie konieczne będzie odpowietrzenie układu, ale czy sama wymiana jest problematyczna?? no i jak sie do niego dostać - od strony silnika czy z kanału łatwiej??
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Wyjąłem dziś wysprzęglik i problem pojawił sie kiedy chciałem go zamontować. Mianowicie nie mogę go wcisnąć na swoje miejsce, nie dochodzi do miejsca na śrubę, nawet poluzowałem skrzynię przy bloku i je rozsunąłem. Jakieś rady? Bardzo pilna sprawa, proszę o pomoc. Dodam, że nie mogę nawet wsunąć gumowej osłony, wydaje mi się, że całość blokuje łapa sprzęgła (to raczej oczywiste), ale żeby nie dało się tego nawet dosunąć... Nie rozumiem.
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
- Rafik30023
- Forum Audi 80
- Posty: 92
- Rejestracja: 12 paź 2009, 00:33
- Lokalizacja: Warszawa / Siedlce
- Kontakt:
Łomem i śrubokrętem ??!! On normalnie wchodzi przy użyciu dwóch rąk. Problem tylko żeby to przejęła jedna ręka a druga złapała śrubką na dwa zwoje gwintu. Ale jak mówisz że nie dajecie rady we dwóóóch !?? Coś jest nie tak ?
Sprawdż popychacz i sprężynę w wysprzęgliku, może tam coś jest nie na swoim miejscu.
Ale o ile pamiętam, tam nie ma żadnej filozofii .
[ Dodano: 2014-06-01, 12:34 ]
A może przy tych manewrach odpadło mocowanie łapy z drugiej jej strony , w miejscu jak na fotce i się przesunęła w dół.
Sprawdz palcem w tej dziurze czy dołek w łapie jest dokładnie pośrodku dziury. Jeśli nie to lipa , chyba się nie da nastawić i zamontować wysprzęglik. A mooooże ??
Sprawdż popychacz i sprężynę w wysprzęgliku, może tam coś jest nie na swoim miejscu.
Ale o ile pamiętam, tam nie ma żadnej filozofii .
[ Dodano: 2014-06-01, 12:34 ]
A może przy tych manewrach odpadło mocowanie łapy z drugiej jej strony , w miejscu jak na fotce i się przesunęła w dół.
Sprawdz palcem w tej dziurze czy dołek w łapie jest dokładnie pośrodku dziury. Jeśli nie to lipa , chyba się nie da nastawić i zamontować wysprzęglik. A mooooże ??
Z wysprzęglika leciał płyn, rozebrałem go i wymieniłem uszczelkę. W imadle chodził elegancko, bez żadnego problemu. A teraz nawet ten gumowy kołnierz nie chce się schować w środku. Zaznaczyłem pisakiem miejsce gdzie jest gwint i po maksymalnym dociśnięciu nadal brakuje jakieś 1,5-2cm. Rozsunąłem skrzynie i silnik i niewiele to dało. Wydawało mi się, że to własnie w tym problem, że wadzi łapa sprzęgła. Ale z tego co koledzy piszą, to wynika, że problem tkwi gdzie indziej.
[ Dodano: 2014-06-01, 12:37 ]
Ok, spróbuję wyczuć ten otwór. Ale wątpię. łapa też była demontowana (kapitalny remont silnika, mycie skrzyni przy okazji) i ta sprężyna bardzo mocno trzymała.
[ Dodano: 2014-06-01, 12:37 ]
Ok, spróbuję wyczuć ten otwór. Ale wątpię. łapa też była demontowana (kapitalny remont silnika, mycie skrzyni przy okazji) i ta sprężyna bardzo mocno trzymała.