Edited by JMM: Użyj funkcji
SZUKAJ
[B3 1.8] Wskaźnik paliwa leży
[80 B4]Kontrolka rezerwy
Czy wie ktoś może czy Audi B4 (1.9 diesel) posiada kontrolkę rezerwy jak tak to gdzie dokładnie się znajduje. :lol: i ile litrów oleju napędowego jest na rezerwie ?? 8-)
Edited by JMM: Użyj funkcji SZUKAJ
Edited by JMM: Użyj funkcji
SZUKAJ
Ostatnio zmieniony 06 mar 2007, 21:18 przez jungi89, łącznie zmieniany 1 raz.
[B3 1.8] Wskaźnik paliwa leży
Witam,
Kupiłem Audi 80 i zawiozłem od razu do mechanika bo miał parę usterek do naprawy.
Jak przyjechałem po niego to w drodze powrotnej zabrakło mi paliwa , kupiłem PB 98 za 40 zł , ale wskazówka leży jak leżała.
Widziałem że bak jest w bagażniku to myślę że sam bym mógł spróbować naprawić.
Tylko co mogło się zepsuć ?
Kupiłem Audi 80 i zawiozłem od razu do mechanika bo miał parę usterek do naprawy.
Jak przyjechałem po niego to w drodze powrotnej zabrakło mi paliwa , kupiłem PB 98 za 40 zł , ale wskazówka leży jak leżała.
Widziałem że bak jest w bagażniku to myślę że sam bym mógł spróbować naprawić.
Tylko co mogło się zepsuć ?
-
Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8425
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
Przypomniał mi się jeden cyrk na CPN autentyk <ok>
Gościu podjechał luksusowym autem w krawacie itd. zatankował za 20zł to znaczy obsługa zatankowała go on tylko zapłacił i odjechał. ale po chili wrócił. I od razu z krzykiem że go oszukali że zatankował za 20zł a wskazówka nie podniosła się i nadal mu rezerwa świeci że gościu nie wlał mu paliwa żądał kierownika itd. Zaglądnęli w monitoring. Kierownik mu tłumaczy że za 20zł to niecałe 4litry że to mała ilość w baku że wskazówka może się nie podnieść znacząco a ten gościu nadal wyzywa ich od złodziej.
I z krzykiem się rozstali mówił że pójdzie na policje. Dalszej historii nie znam ale cała obsługa brechtała śmiechem.
Gościu podjechał luksusowym autem w krawacie itd. zatankował za 20zł to znaczy obsługa zatankowała go on tylko zapłacił i odjechał. ale po chili wrócił. I od razu z krzykiem że go oszukali że zatankował za 20zł a wskazówka nie podniosła się i nadal mu rezerwa świeci że gościu nie wlał mu paliwa żądał kierownika itd. Zaglądnęli w monitoring. Kierownik mu tłumaczy że za 20zł to niecałe 4litry że to mała ilość w baku że wskazówka może się nie podnieść znacząco a ten gościu nadal wyzywa ich od złodziej.
I z krzykiem się rozstali mówił że pójdzie na policje. Dalszej historii nie znam ale cała obsługa brechtała śmiechem.
-
kolczu
