sp.olsztyn pisze:Nie słuchaj się mechanika tylko odkręć licznik i zobacz jak wyglądają żaróweczki, 5 minut roboty i będziesz jedną trzymał w dłoniach. Wkład żaróweczki wyciąga się z plastikowej oprawki wraz z dwoma nóżkami-zaczepami. Zostawiamy same zaczepy, nowątrepek pisze: No mi mój mechanik mówił że w kij zabawy z tym wlutowaniem bo trzeba to delikatnie robić bo przecież te oprawki są plastikowe.
żaróweczkę-wkład lutujemy do tych zaczepów i wkładamy wszystko zrobione do plastikowej oprawki.
[B3/B4] Ringi, obręcze, podświetlenie - Rezanko by Doc
- trepek
- Forum Audi 80
- Posty: 5446
- Rejestracja: 23 wrz 2008, 21:16
- Imię: Grzegorz
- Model: Inny
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.6 ABC+lpg
- Lokalizacja: Olkusz
- eSPe
- Forum Audi 80
- Posty: 3694
- Rejestracja: 10 gru 2007, 21:13
- Imię: Sławek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.6 ABC
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
powiem ci tak.trepek pisze:Nie słuchaj się mechanika
Na 100% zapytań do niego w ciągu 3 lat 100% trafnych diagnoz i odpowiedzi (choćby coś się działo z autem pod domem i bym się pytał go przez telefon) więc jakieś zaufanie do niego mam.
Dzisiaj wyjmę ze starego licznika żarówkę i zobaczę jak wychodzi z oprawki.
Zobaczę jak to schodzi. Jak da się zrobić i podejdą mi te żarówki to jak zamówię to dam ci znać. Chyba że nie zamawiać przez neta (formularz) tylko zgłosić się do ciebie?OGr pisze:A przesłać Ci pocztą listem poleconym albo paczką.
Wtedy kasę to co wyjdzie za żarówki + za przysłkę ile tam ci wyjdzie przeleję na twoje konto.
Jak byś wysyłał to raczej tańszą opcję. Jakąś przesyłką poleconą ekonomiczną. Pewnie tam z 5-6zł za wszystko wyjdzie. Ale to najpierw oblukam te oprawki i żarówki dzisiaj w domu i dam ci znać jutro.
Zapytam jeszcze raz:
Aha. wsadzał ktoś nowe żarówki w panel klimatronik??
dużo grzebania?
sp.olsztyn, jak bys bral bierz od razu ze 4 paczki dla mnie.wiem ze mam malo postow ale odbiore od ciebie bez problemu.pozdrawiam.
[ Dodano: 2010-09-15, 15:02 ]
pozatym ja u siebie mam kilkadziesiat licznikow.a oprawek mam wiaderko ok20litrow.wiec napewno znajdziemy takie z ktorych sie wyjmie zarowki.bez lutowania.pozdro
[ Dodano: 2010-09-15, 15:02 ]
pozatym ja u siebie mam kilkadziesiat licznikow.a oprawek mam wiaderko ok20litrow.wiec napewno znajdziemy takie z ktorych sie wyjmie zarowki.bez lutowania.pozdro
Tzn jak zamówisz przez neta i wybierzesz Odbiór Osobisty to na drugi czy trzeci dzień powinno być do odbioru w Krakowie. A jak chcesz przezemnie to ja tutaj niedaleko mieszkam to już jak uważasz. Tylko zaznaczam że ja wolę najpierw przelew na konto bo do A4 to ja 30 żarówek nie wsadzę
Jak coś to piszcie na PW to się dogadamy
Jak coś to piszcie na PW to się dogadamy
- eSPe
- Forum Audi 80
- Posty: 3694
- Rejestracja: 10 gru 2007, 21:13
- Imię: Sławek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.6 ABC
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Już wiem.
Te oprawki (na focie poniżej) trzeba lutować:
A takie dłuższe oprawki (za przeproszeniem dupa dłuższa) są wsuwane - na poniższym zdjęciu model nr 4.
Model nr 3 to oprawka oświetlenia popielniczki i dodatkowych zegarów (też wsuwane).
Foto wziąłem z jednej z aukcji.
Sprzedają te wszystkie oprawki za 2,99zł/szt. Troszkę drogo.
Do lutowanej oraz powyższych modeli 3,4 są takie same żaróweczki R5 1,2W.
Chociaż może popiołka i dod. zegary mają 2W (mogę się mylić) bo zapomniałem sprawdzić.
Zobaczymy. Może uzbieram te 7 długich oryginalnych oprawek żeby na zegary chociaż były. A jak nie to może wreszcie nauczę się lutować (najwyższy czas) .
oGR, jak ci to by nie sprawiło dużego kłopotu to wziąłbym 4 paczuszki czerwonych. Klikać na stronie i zaznaczać odbiór czy wszystko załatwisz??
Powiedz ile za przesyłkę chcesz i na PW dane do przelewu.
tomkom1, przelej kasę dla oGRa (tyle ile wskaże) i niech przyjdą do mnie z moimi. Skontaktuję się z Tobą kiedy przyjdą albo podskoczę w którąś niedzielę za Uranię.
Te oprawki (na focie poniżej) trzeba lutować:
A takie dłuższe oprawki (za przeproszeniem dupa dłuższa) są wsuwane - na poniższym zdjęciu model nr 4.
Model nr 3 to oprawka oświetlenia popielniczki i dodatkowych zegarów (też wsuwane).
Foto wziąłem z jednej z aukcji.
Sprzedają te wszystkie oprawki za 2,99zł/szt. Troszkę drogo.
Do lutowanej oraz powyższych modeli 3,4 są takie same żaróweczki R5 1,2W.
Chociaż może popiołka i dod. zegary mają 2W (mogę się mylić) bo zapomniałem sprawdzić.
Zobaczymy. Może uzbieram te 7 długich oryginalnych oprawek żeby na zegary chociaż były. A jak nie to może wreszcie nauczę się lutować (najwyższy czas) .
oGR, jak ci to by nie sprawiło dużego kłopotu to wziąłbym 4 paczuszki czerwonych. Klikać na stronie i zaznaczać odbiór czy wszystko załatwisz??
Powiedz ile za przesyłkę chcesz i na PW dane do przelewu.
tomkom1, przelej kasę dla oGRa (tyle ile wskaże) i niech przyjdą do mnie z moimi. Skontaktuję się z Tobą kiedy przyjdą albo podskoczę w którąś niedzielę za Uranię.
- Patrique
- Forum Audi 80
- Posty: 1399
- Rejestracja: 27 paź 2009, 13:08
- Imię: Patryk
- Model: Audi A4
- Nadwozie: Avant
- Silnik:
- Lokalizacja: Sosnowiec
Chciałem się poradzić. Przymierzam się do zakupu białych led`ów do podświetlenia budzików VDO Mam dojście do diod które rzekomo mają bardzo rozproszone światło. Teraz pozostaje tylko pytanie czy emitowane białe światło, będzie rzeczywiście widoczne jako białe. Chodzi mi o to czy zegary nie są już same w sobie zabarwione na czerwono.Bo jeśli tak to szukam czerwonych diod :mrgreen: . I jeszcze prośba jakby ktoś mógł napisać ile wchodzi krótkich żarówek, a ile tych dłuższych :oops: .
- eSPe
- Forum Audi 80
- Posty: 3694
- Rejestracja: 10 gru 2007, 21:13
- Imię: Sławek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.6 ABC
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Patrique, z tego co mi się wydaje to tarcza zegarów ma pomarańczową barwę (cyfry są przezroczyste ale o barwie pomarańczowej). Ale może ktoś to potwierdzi.
Oryginalnie w liczniku są białe żarówki więc jak dach białe ledy to będzie świecił na pomarańczowo (marchewkowe pole).
Jak się mylę to niech mnie ktoś poprawi.
co do ilości to do podświetlenia to chyba idze 6 żarówek (z BigBenem) i 7 żarówek (z obrotkiem). Chyba jest bez różnicy długie/krótkie bo chyba zaczep i żarówka jest ta sama.
Oryginalnie w liczniku są białe żarówki więc jak dach białe ledy to będzie świecił na pomarańczowo (marchewkowe pole).
Jak się mylę to niech mnie ktoś poprawi.
co do ilości to do podświetlenia to chyba idze 6 żarówek (z BigBenem) i 7 żarówek (z obrotkiem). Chyba jest bez różnicy długie/krótkie bo chyba zaczep i żarówka jest ta sama.
- eSPe
- Forum Audi 80
- Posty: 3694
- Rejestracja: 10 gru 2007, 21:13
- Imię: Sławek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.6 ABC
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
OGr, poszło PW.
Słowa nie mogłem znaleźć
Jak bym dał mocne białe światło (np diody) to na różowo by świeciło czy dalej marchewkowe pole?
[ Dodano: 2010-09-29, 21:59 ]
OGr, żarówki dotarły.
Wielkie dzięki. Mam nadzieję że starczyło na browarka z przelewu.
Szkoda że mieszkasz tak daleko bo bym Ci grabę uściskał.
Spisałeś się na 6+.
tomkom1, spikniem się w niedzielę.
Co do oprawek to dobrałem się jeszcze raz. Te duże też trzeba lutować ale lepiej jest dojść do miejsca lutu w tej blaszce niż w tych mniejszych.
PS.
Mam lutownicę, kalafonię i cynę.
Kto mi poradzi po kolei jak się lutuje bo jak pisałem wcześniej to jestem debil w tej kwestii. Co po kolei się robi?
no właśnie.trepek pisze:różową, półprzezroczystą membranę
Słowa nie mogłem znaleźć
Jak bym dał mocne białe światło (np diody) to na różowo by świeciło czy dalej marchewkowe pole?
[ Dodano: 2010-09-29, 21:59 ]
OGr, żarówki dotarły.
Wielkie dzięki. Mam nadzieję że starczyło na browarka z przelewu.
Szkoda że mieszkasz tak daleko bo bym Ci grabę uściskał.
Spisałeś się na 6+.
tomkom1, spikniem się w niedzielę.
Co do oprawek to dobrałem się jeszcze raz. Te duże też trzeba lutować ale lepiej jest dojść do miejsca lutu w tej blaszce niż w tych mniejszych.
PS.
Mam lutownicę, kalafonię i cynę.
Kto mi poradzi po kolei jak się lutuje bo jak pisałem wcześniej to jestem debil w tej kwestii. Co po kolei się robi?
[quote="sp.olsztyn"]Kto mi poradzi po kolei jak się lutuje bo jak pisałem wcześniej to jestem debil w tej kwestii[/quote]
trening czyni mistrza ale to niezłe wyzwanie nauczyć lutować na necie
rozgrzewasz lutownicę następnie przykładasz do rozgrzanego grotu nóżkę diody i razem dotykasz kalafoni - tak, żeby ta się rozlała po nóżce. krótko to ma trwać. tak samo robisz z kabelkiem. Tu trzeba uważać, żeby nie stopić izolacji.
następnie nakładasz niewielkie ilości cyny w miejsca które mają być połączone. jeśli kabel jest pleciony trzeba zrobić tak, żeby cyna rozlała się po nim między drucikami. im ladniej zrobisz tym łatwiej będzie później. następnie przykładasz dwie części do siebie i rozpuszczasz cynę. Jeśli jest jej dużo to tyle. Jeśli za mało to dokładasz. Teraz najważniejsze. Lut musi !!!! mieć połysk. Jeśli jest matowy - tak jak by miał mikropęknięcia to znaczy że je ma i jest do poprawy. Nie ma połysku - nie ma lutu. na diodach czasami wychodzi matowy ale musi być gładki. Większość cyn na rynku ma już zatopioną kalafonię więc dodatkowe jej nakładanie zazwyczaj nie jest potrzebne. Choć czasami ułatwia.
Jednak to jak ze spawaniem. jak to opowiedzieć??
może trochę teorii
lutowanie to łączenie poprzez dyfuzję. Rozgrzewając dwa materiały - miedź i cynę do odpowiedniej temperatury (temperatury topnienia cyny) i łącząc je powodujemy wniknięcie cząstek cyny w strukturę miedzi. Jeśli jednak rozgrzejemy tylko cynę a miedź będzie zbyt zimna cyna przyklei się na powierzchni ale nie wniknie w głąb. Wtedy też szybko stygnie pozostawiając matową powierzchnię. lutując dwa elementy przy pomocy cyny robimy tak, żeby rozgrzać oba na tyle aby przyłożona do nich cyna się rozpuściła. Wtedy pomiędzy tymi elementami znajduje się tylko cyna jednak połączenie jest trwałe gdyż cyna "wsiąkła" w strukturę łączonych elementów.
kuźwa mam nadzieję, że nie nakłamałem :mrgreen:
właśnie odkopałem info z technikum
trening czyni mistrza ale to niezłe wyzwanie nauczyć lutować na necie
rozgrzewasz lutownicę następnie przykładasz do rozgrzanego grotu nóżkę diody i razem dotykasz kalafoni - tak, żeby ta się rozlała po nóżce. krótko to ma trwać. tak samo robisz z kabelkiem. Tu trzeba uważać, żeby nie stopić izolacji.
następnie nakładasz niewielkie ilości cyny w miejsca które mają być połączone. jeśli kabel jest pleciony trzeba zrobić tak, żeby cyna rozlała się po nim między drucikami. im ladniej zrobisz tym łatwiej będzie później. następnie przykładasz dwie części do siebie i rozpuszczasz cynę. Jeśli jest jej dużo to tyle. Jeśli za mało to dokładasz. Teraz najważniejsze. Lut musi !!!! mieć połysk. Jeśli jest matowy - tak jak by miał mikropęknięcia to znaczy że je ma i jest do poprawy. Nie ma połysku - nie ma lutu. na diodach czasami wychodzi matowy ale musi być gładki. Większość cyn na rynku ma już zatopioną kalafonię więc dodatkowe jej nakładanie zazwyczaj nie jest potrzebne. Choć czasami ułatwia.
Jednak to jak ze spawaniem. jak to opowiedzieć??
może trochę teorii
lutowanie to łączenie poprzez dyfuzję. Rozgrzewając dwa materiały - miedź i cynę do odpowiedniej temperatury (temperatury topnienia cyny) i łącząc je powodujemy wniknięcie cząstek cyny w strukturę miedzi. Jeśli jednak rozgrzejemy tylko cynę a miedź będzie zbyt zimna cyna przyklei się na powierzchni ale nie wniknie w głąb. Wtedy też szybko stygnie pozostawiając matową powierzchnię. lutując dwa elementy przy pomocy cyny robimy tak, żeby rozgrzać oba na tyle aby przyłożona do nich cyna się rozpuściła. Wtedy pomiędzy tymi elementami znajduje się tylko cyna jednak połączenie jest trwałe gdyż cyna "wsiąkła" w strukturę łączonych elementów.
kuźwa mam nadzieję, że nie nakłamałem :mrgreen:
właśnie odkopałem info z technikum