[B4 2.0 ABT 90KM] Bierze olej i czuc spaliny z wlewu oleju
[B4 2.0 ABT 90KM] Bierze olej i czuc spaliny z wlewu oleju
Witam wszystkich,
Moj przypadek strescilem w temacie- Moja Niunia B4 rocznik 94 z 2litrowym ABT bierze olej- calkiem sporo,ponad 0,5litra na 1000km. Sporo wylewa sie spod glowicy-pogodzilem sie z mysla wymiany uszczelki pod glowica,ale co wiecej zrobic przy tej okazji? Uszczelniacze zaworow napewno, prowadnice tez?Moze kompletny remont glowicy?
Dodatkowo wykonalem doswiadczenie i otwarlem korek wlewu oleju na pracujacym silniku- bije powietrzem,po dodaniu gazu przestaje,czyli chyba norma? Ale pewnie juz nie norma,ze to powietrze ma zapach spalin? Dym z wlewu to nie jest,ale chyba tak byc nie powinno?
Wydaje mi sie,ze cale nieszczescie zaczelo sie przy wymianie oleju po kupnie- byla karteczka przyczepiona,ze zalany 5W-50,wiec wlalem taki sam ale Mobil1,teraz jest caly czarny no i schodzi-pewnie wyplukal caly syf i przy zmianie na gestszy moze sie zatkac na iment?
Poradzcie co zrobic z tym fantem,z gory dziakuje.
Pozdrawiam,
Tomek
Moj przypadek strescilem w temacie- Moja Niunia B4 rocznik 94 z 2litrowym ABT bierze olej- calkiem sporo,ponad 0,5litra na 1000km. Sporo wylewa sie spod glowicy-pogodzilem sie z mysla wymiany uszczelki pod glowica,ale co wiecej zrobic przy tej okazji? Uszczelniacze zaworow napewno, prowadnice tez?Moze kompletny remont glowicy?
Dodatkowo wykonalem doswiadczenie i otwarlem korek wlewu oleju na pracujacym silniku- bije powietrzem,po dodaniu gazu przestaje,czyli chyba norma? Ale pewnie juz nie norma,ze to powietrze ma zapach spalin? Dym z wlewu to nie jest,ale chyba tak byc nie powinno?
Wydaje mi sie,ze cale nieszczescie zaczelo sie przy wymianie oleju po kupnie- byla karteczka przyczepiona,ze zalany 5W-50,wiec wlalem taki sam ale Mobil1,teraz jest caly czarny no i schodzi-pewnie wyplukal caly syf i przy zmianie na gestszy moze sie zatkac na iment?
Poradzcie co zrobic z tym fantem,z gory dziakuje.
Pozdrawiam,
Tomek
Ostatnio zmieniony 07 sty 2008, 23:55 przez Manolo, łącznie zmieniany 1 raz.
HEj moim zdaniem na spokojnie posluchaj.
Jezeli wali Ci olej spod glowicy na uszczelce to jest jasna sprawa ze trzeba to zrobic, poza tym jesli masz kase to proponuje wymienic uszczelniacze.
Niestety jak by to ujac ale to bedzie taki maly remont, poza tym ja mam usiebie full mineral :d i prawda jest taka ze stare golfy, passaty, audi kiedys tylko taki olej widzialy i coooooo i teraz maja po 500 tys i jezdza a niestety te full syntetyki oleje to daja dobre smarowanie ale tylko tam gdzie jest ono pod cisnieniem. Wiec zrob to i ciesz sie jazda )
Jezeli wali Ci olej spod glowicy na uszczelce to jest jasna sprawa ze trzeba to zrobic, poza tym jesli masz kase to proponuje wymienic uszczelniacze.
Niestety jak by to ujac ale to bedzie taki maly remont, poza tym ja mam usiebie full mineral :d i prawda jest taka ze stare golfy, passaty, audi kiedys tylko taki olej widzialy i coooooo i teraz maja po 500 tys i jezdza a niestety te full syntetyki oleje to daja dobre smarowanie ale tylko tam gdzie jest ono pod cisnieniem. Wiec zrob to i ciesz sie jazda )
Hej,
dzieki za odpowiedz.
Co rozumiesz przez "maly remont?
Uszczelka glowicy no i uszczelniacze zaworow dodatkowo-na bank,bo koszt niewielki,pytanie czy cos wiecej, i czy zapach spalin spod korka swiadczy o kiepskim stanie cylindrow i tlokow/pierscieni? To juz byloby gorzej,ale to chyba mechanik po zdjeciu glowicy bedzie w stanie stwierdzic..
No i mowisz,zeby zalac mineralnym-ale czy to nie niesie za soba ryzyka wyplukania tego szlamu i pozatykania kanalikow w wale korbowym,co w konsekwencji moze doprowadzic do zatarcia?
Tomek
dzieki za odpowiedz.
Co rozumiesz przez "maly remont?
Uszczelka glowicy no i uszczelniacze zaworow dodatkowo-na bank,bo koszt niewielki,pytanie czy cos wiecej, i czy zapach spalin spod korka swiadczy o kiepskim stanie cylindrow i tlokow/pierscieni? To juz byloby gorzej,ale to chyba mechanik po zdjeciu glowicy bedzie w stanie stwierdzic..
No i mowisz,zeby zalac mineralnym-ale czy to nie niesie za soba ryzyka wyplukania tego szlamu i pozatykania kanalikow w wale korbowym,co w konsekwencji moze doprowadzic do zatarcia?
Tomek
-
- Forum Audi 80
- Posty: 280
- Rejestracja: 01 lut 2007, 21:23
- Lokalizacja: EP
Całkiem niedawno robiłem głowicę.Też wciągał oleju ale w mniejszych ilościach. Po wymianie uszczelniaczy, prowadnic ( już nie wspominając o uszczelce ) widać znaczną poprawę :lol: Przy okazji ściągniętej głowicy zrobiłem też jej szlif.Manolo pisze:Uszczelniacze zaworow napewno, prowadnice tez?
Na takiej karteczce przeważnie jest też podany stan licznika, przy jakim była poprzednia wymiana. jeśli jest spora różnica pomiędzy takim zapisem a stanem faktycznym - ja bym temu nie wierzył.Manolo pisze:Wydaje mi sie,ze cale nieszczescie zaczelo sie przy wymianie oleju po kupnie- byla karteczka przyczepiona,ze zalany 5W-50,wiec wlalem taki sam
witam cie kolego z tym "oplutym "silnikiem to sprawa moze byc bardzo prosta ja nie twierdze, że masz popszednie rady sa złe bo uszczelniacze masz szajs jak tak ci olej bierze ale z tem przeciekami to moja rada taka bo juz takie cos widziałem sprawdź czy masz drożna odmę czyli ten gumowy wąż z pokrywy zaworów do obudowy filtra .widziałem zaplute silniki albo które ciężko paliły lub asły na wolnych obrotach szczególnie to widac na lpg. jak ona bedzie zaklejona szlamem to bedzie sadzic olej bo gazu które cie wydzielaja w silniku nie ma gdzie ujść i wtedy sadzi uszczelki.
pozdraweiam Lisek
pozdraweiam Lisek
Odma dobry pomysl-sprawdze,ale to nie pomoze juz teraz na to co sie porobilo.
Planowanie to chyba mechanik nie zrobi sam,tylko bedzie musial jechac z glowica do zakladu szlifierskiego?To samo z docieraniem zaworow?
A prowadnice po czym poznac,ze sie kwalifikuja do wymiany?
Przy okazji napewno zmienie plyn chlodniczy i olej-juz niedlugo musialbym itak,tylko na jaki?Skoro nie wiem czy przedtem nie byl gestszy,to moze ryzykowne jest zalewac gestym teraz,bo moze pozatykac kanaliki syfem ktory sie wyplukal?
Planowanie to chyba mechanik nie zrobi sam,tylko bedzie musial jechac z glowica do zakladu szlifierskiego?To samo z docieraniem zaworow?
A prowadnice po czym poznac,ze sie kwalifikuja do wymiany?
Przy okazji napewno zmienie plyn chlodniczy i olej-juz niedlugo musialbym itak,tylko na jaki?Skoro nie wiem czy przedtem nie byl gestszy,to moze ryzykowne jest zalewac gestym teraz,bo moze pozatykac kanaliki syfem ktory sie wyplukal?
- Darecki3037
- Audi 80 Klub
- Posty: 975
- Rejestracja: 09 kwie 2007, 17:46
- Lokalizacja: Krk
kolego te prowadnice zaworów nie sa zadnym majątkiem bodajże 8zł szt , uszczelniacze również nawet zawory drogie nie są bo po 15-20zł/szt. jak już sciągniwsz głowice to nie ma sie co bawić w półremonty tylko zrobić wszystko jak należy żeby więcej tam nie zaglądać. mnie to kosztowało 500zł +100zł za pospawanie pękniętego kolektora wydechowego.