[80 B4 ABT]Cisnienie na cylindrach......
[80 B4 ABT]Cisnienie na cylindrach......
Witam mam pytanie jakie ciśnienie na cylindrach powinien mieć silnik ABT 2,0 90 koni + LPG.Chodzi mi o to ile powinien mieć i przy jakim spadku należałoby zrobic remont silnika i czy jest to opłacalne czy lepiej szukać drugiego silnika?Tylko jak wiadomo nigdy sie nie wie na co sie trafi.I czy jest różnica czy sie robi pomiar na zimnym silniku czy na ciepłym ?
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Wg książki 9-12 bar. Absolutne minimum to 7 bar.Canibal pisze:to ile powinien mieć
Oczywiście, że jest. Kompresję należy mierzyć na gorącym silniku z maksymalnie otwartą przepustnicą i porządnie naładowanym aku.Canibal pisze:I czy jest różnica czy sie robi pomiar na zimnym silniku czy na ciepłym ?
Czy warto robić remont? No cóż, jeśli jest on podyktowany np. "tylko" wytarciem pierścieni to przy sprzyjających wiatrach może się skończyć tylko na ich wymianie. Jednak rzadko kiedy tak jest i przeważnie koszt remontu przekracza koszt zakupu drugiego silnika. Może się jednak okazać, że ten drugi silnik też wymaga solidnej interwencji. Moim zdaniem jeśli diagnoza jest pewna i masz 100% pewności, że ten remont załatwi problem na dłuuugie lata (tak powinno być) to zdecydowanie lepiej zrobić remont niż kupować drugi silnik. Natomiast jeśli nie ma pewności co do zlikwidowania usterki to szkoda ładować kasy i roboty. To oczywiście tylko moje zdanie.
Hmm tzn ja chyba jeszcze nie potrzebuje remontu tak mi sie wydaje ale pomiar robiłem na zimnym silniku ,w dodatku auto stało 1,5 dnia bez odpalania i przejechalem 10 metrow i wtedy sprawdzalem kompresje .Sprawdziłem tylko 1 i 4 i na pierwszym bylo 9,1 cos takiego a na czwartym 8 z kawałkiem dokładnie nie przygladałem sie .Tylko ze tak jak pisałem wszystko odbyło sie na zimnym silniku .
- Hołowczyc20
- Audi 80 Klub
- Posty: 804
- Rejestracja: 11 mar 2008, 17:25
- Lokalizacja: Mielec
To jeszcze ja dorzuce swoje trzy grosze https://audi80.pl/b4-20-abt-jakie-ci ... t23736.htm
NO ok gadalem ze najomym i mówił że cisnienie sprawdza sie na zimnym silniku bo jak jest nagrzany to niby olej wypełnia wszystko (nie wiem dokladnie co i jak) i jest inne cisnienie jak na zimnym.I gdzie tu szukac racji ? Póki co sprawdzałem na zimnym tylko i cisnienie nie jest zadowalajace.I Moje pytanie przy jakiej kompresji najlepiej robic remont silnika ? I przy mojej kompresji 9,1 i 8z kawalkiem na czawartym czy jest wogole sens robic remont ? I czy ten remont cos pomoze z kompresja ?Dodam tylko ze jak autem jezdze to nie mam problemow z nim i bez zadnego problemu auto sie rozpedza do tych 165km/h na prostej jako tako nie mam jak sprawdzic ale tyle pocisnie .I nie wiem czy jest sens robic remont i co by mi było potrzebne i jakie by były orientacyjne koszty remontu .Bo to słabe cisnienie mnie troche martwi.
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Może zanim coś napiszesz to poczytaj jakieś materiały na temat tego konkretnego silnika i nie siej herezji. Prawidłowa kompresja silnika ABT (o takim tu mowa) została podana wyżej. Nie można generalizować i wrzucać do jednego wora wszystkich silników. M.in. po to są TAG-i i tak rygorystycznie wymagamy ich używania.kardi21 pisze:Dobry silnik ma do 13 kompresję na zawór,jeżeli poniżej 10 to remoncik raczej i zwykle pomaga to
Przecież to logiczne, że na zimnym będą inne wyniki. Ale zgodnie ze sztuką kompresję mierzy się w normalnych warunkach pracy silnika, czyli po jego rozgrzaniu do nominalnej temp. Dane techniczne też są podawane dla rozgrzanego silnika. Owszem niektórzy mechanicy robią pomiary na zimnym silniku ale uwzględniają przy tym wpływ temp. na pomiar i inaczej go interpretują. Poza tym bardzo ważne jest by kompresja nie różniła się znacznie pomiędzy kolejnymi cylindrami. Dla ABT to jest, o ile dobrze pamiętam, 0,5 bara. Tak więc zrób ten pomiar jeszcze raz, porządnie, na wszystkich garach i wtedy można coś gdybać.Canibal pisze:NO ok gadalem ze najomym i mówił że cisnienie sprawdza sie na zimnym silniku bo jak jest nagrzany to niby olej wypełnia wszystko (nie wiem dokladnie co i jak) i jest inne cisnienie jak na zimnym.
zeby sie nie roznily odczyty...
mi przez zime cos sie skutfasilo...
normalnie autko mi hulało dosc dobrze do zimy...
podczas zimy nie osiagalem takich predkosci i nie przyspieszalem tak jak w lecie ale przyszla wiosna i zauwazylem ze autko mi troche muli..
poprosilem znajomka mechanika zeby mi sprawdzil kompresje i prezentuje ona sie nastepujaco
1-8
2-6,5
3-7
4-8
licząc od strony zderzaka. przy okazji zauwazylem ubytki w plynie chlodniczym i mały wyciek oleju spod miski (wiec nie jestem w stanie stwierdzic ile oleju mi zezera silnik a ile ucieka spod miski..)
plynu chlodniczeko ubywa naprawde niewiele ale ubywa
wstepna diagnoza byla ze uszczelka pod glowicą gdzies sie kutfasi (mimo braku sladów wody na bagnecie ani masła na korku)
co szanowne grono uzykowników tego swietnego auta ma do powiedzenia w tej sprawie ?
jakies sugestie pomysly ? na to co dokladnie moze sie kutfasic.. ?
normalnie autko mi hulało dosc dobrze do zimy...
podczas zimy nie osiagalem takich predkosci i nie przyspieszalem tak jak w lecie ale przyszla wiosna i zauwazylem ze autko mi troche muli..
poprosilem znajomka mechanika zeby mi sprawdzil kompresje i prezentuje ona sie nastepujaco
1-8
2-6,5
3-7
4-8
licząc od strony zderzaka. przy okazji zauwazylem ubytki w plynie chlodniczym i mały wyciek oleju spod miski (wiec nie jestem w stanie stwierdzic ile oleju mi zezera silnik a ile ucieka spod miski..)
plynu chlodniczeko ubywa naprawde niewiele ale ubywa
wstepna diagnoza byla ze uszczelka pod glowicą gdzies sie kutfasi (mimo braku sladów wody na bagnecie ani masła na korku)
co szanowne grono uzykowników tego swietnego auta ma do powiedzenia w tej sprawie ?
jakies sugestie pomysly ? na to co dokladnie moze sie kutfasic.. ?
Nie mam pojecia o mechanice, wiec zadam pytanie: w moim ABT pomiar pokazał 3x9,5 i 10 bar. Silnik pluje olejem w kazdym mozliwym miejscu. Płynu chłodniczego dolewam średnio 1,5l na 1000 km. Zakupilem juz zestaw uszczelek, uszczelniacze i bede robil głowice. Czy po takim remoncie ciśnienie wzrosnie, czy jest to zwiazane tylko i wylacznie z "dołem" silnika??
-
- Forum Audi 80
- Posty: 280
- Rejestracja: 01 lut 2007, 21:23
- Lokalizacja: EP
ciśnienia nie mierzysz głowicy tylko cylindrom i to jest związane z dolną częścią silnika. jeśli masz takie ciśnienie jak podałeś to za bardzi=o nie musisz się martwić; gorzej byłoby jakby pomiary miały sporą rozbieżność.czaki99 pisze:Nie mam pojecia o mechanice, wiec zadam pytanie: w moim ABT pomiar pokazał 3x9,5 i 10 bar. Silnik pluje olejem w kazdym mozliwym miejscu. Płynu chłodniczego dolewam średnio 1,5l na 1000 km. Zakupilem juz zestaw uszczelek, uszczelniacze i bede robil głowice. Czy po takim remoncie ciśnienie wzrosnie, czy jest to zwiazane tylko i wylacznie z "dołem" silnika??
jeśli chodzi o olej i płyn to po wymianie uszczelek przy głowicy powinno pomóc. jeszcze odnośnie płynu: możesz mieć jakiś wyciek. sprawdź wszystkie łączenia, a w szczególności króciec z tyłu silnika: on lubi "się zużyć"