Klubowicze mam problem...
Miałem przypadek "czkawki"przy odpalaniu i coś gruchnęło. od tego momentu rozrusznik zaczął dziwnie chrobolić. Bendix nie przepuszcza.Podejrzewam że rozpadła się bieżnia przekładni planetarnej w której jest tuleja trzymająca wirnik i to on piłuje po magnesach (kiedy ostatnio wtykałem tam ryja to bieżnia miała pęknięcie).
Tu moje pytanie:
Czy można kupić taką bieżnię do rozrusznika Boscha o mocy 1,1kW (chyba to ten 0 001 107 012)? nie znalazłem w IC info o w/w części do PB Boscha
Zastanawiam się jeszcze nad wymianą na inny od innego silnika a najlepiej mocniejszy i szybko kręcący tylko od czego będzie pasować?
[B3 6A] Części rozrusznika ewentualnie zmiana na inny
Co by się nie stało to i tak rozrusznik trzeba wyjąć , rozebrać i będzie widać.
Mogła się rozsypać tulejka w główce rozrusznika i też będzie chroboliło. Jednak to nie zdarza się nagle , tylko daje znać dużo wcześniej. W moim przypadku chyba z rok czasu rzęcholiło przy zapalaniu. Widać że mosiężnej tulejki już wcale nie ma. Wytarła się całkowicie, aż wałek zaczął "napoczynac" konstrukcje obudowy (główki) i ją wyszczerbił.
Mogła też przy okazji popękać ( jak to się zbakierowało- nie było już współosiowe) puszka przekładni planetarnej.. U mnie też to się stało.
Przekładnię kupiłem w pierwszej lepszej spółdzielni z częściami samochodowymi za ??!! 12zł. Było to z 5lat temu. Leży do tej pory bo nie mogłem dostać nowej główki-ponad 100zł.chcieli i się nie opłacało. Jak widać stara już się nie nadaje to tulejowania.
Kupiłem nowy (stary ) rozrusznik ale bez przekładni i lata. Jest krótszy i troszkę lżejszy, ale za to kręci szybciej bo bez przekładni tylko bezpośrednio.
Na pewno nie jest to jak trzeba, bo skoro producent przewidział takie a nie inne kręcenie silnikiem to tak powinno być Fachowcy od poboru prądu, przeciążeń silników i kompresji wiedzą najlepiej o co chodzi.
Mogła się rozsypać tulejka w główce rozrusznika i też będzie chroboliło. Jednak to nie zdarza się nagle , tylko daje znać dużo wcześniej. W moim przypadku chyba z rok czasu rzęcholiło przy zapalaniu. Widać że mosiężnej tulejki już wcale nie ma. Wytarła się całkowicie, aż wałek zaczął "napoczynac" konstrukcje obudowy (główki) i ją wyszczerbił.
Mogła też przy okazji popękać ( jak to się zbakierowało- nie było już współosiowe) puszka przekładni planetarnej.. U mnie też to się stało.
Przekładnię kupiłem w pierwszej lepszej spółdzielni z częściami samochodowymi za ??!! 12zł. Było to z 5lat temu. Leży do tej pory bo nie mogłem dostać nowej główki-ponad 100zł.chcieli i się nie opłacało. Jak widać stara już się nie nadaje to tulejowania.
Kupiłem nowy (stary ) rozrusznik ale bez przekładni i lata. Jest krótszy i troszkę lżejszy, ale za to kręci szybciej bo bez przekładni tylko bezpośrednio.
Na pewno nie jest to jak trzeba, bo skoro producent przewidział takie a nie inne kręcenie silnikiem to tak powinno być Fachowcy od poboru prądu, przeciążeń silników i kompresji wiedzą najlepiej o co chodzi.