[B3 1.8 JN] Falowanie obrotów
[B3 1.8 JN] Falowanie obrotów
Witam, zacznę od początku, kupiłem audi z silnikiem 3A, gdy samochód się nagrzał występowało falowanie obrotów. Po testowaniu na Autostracie (196km/h licznik) 184km/h gps i ostrym piłowaniu pękł mi tłok... oddałem do mechanika, który stwierdził, że z silnika już nie będzie i miał mi załatwić taki sam. Na silniku jest korektorem napisane 2.0 <lol> :shock: po mojej większej ekspercyzie doszedłem do oznaczenia na silniku JN czyli 1.8 ale miejsza o to... Wtrysk pozostał ten sam, wygląda jak z faq silnika 3a,aad natomiast guma wygląda z wtrysku wygląda jak z JN... do tego jest zamocowany silnik krokowy i element systemu regulacji obrotu jałowego natomiast z tego co czytałem oglądałem w silniku JN nie powinno tego być... ogólnie silnik chodzi w miare spoko nie ma falowania nawet na nagrzanym silniku i po katowaniu, natomiast gdy trzymam obroty podczas jazdy bądz na luzie na wyższych np 3 tys. silnik chodzi nie równo przerywa, jutro dodam do tego fotki i nagranie z dźwięku przerywania, czy to może być spowodowane instalacją z 2.0?
- BLUECONECT
- Forum Audi 80
- Posty: 227
- Rejestracja: 10 paź 2009, 20:15
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1
- Rejestracja: 13 wrz 2012, 12:12
- Lokalizacja: Radom
witam.mam na imię Sławek i posiadam b 3-ke 1.8 kod JN z 90r. wielokrotnie prubowalem sie z tym uporac ale nie potrafie...problem techniczny polega na tym ze silnik zapala odrazu bez pomagania gazem ale ma obroty okolo 800 i terzesie silnikiem na biegu jalowym ze drgania przechodza nawet na karoserie ale to jedna sprawa (podczas jazdy nie faluje jednak przy ruszaniu jakby lekko zamula a potem wszystko jest wporzadku), po okolo 2ch minutach od odpalenia wszystko sie normuje i wchodzi w odpowiednie obroty 950 jednak tez troche faluje...najgorzej jest troszke pozniej jak sie bardziej zagrzeje to obroty wzrastaja do 1100 i spadaja do 500 i tak w kolko tylko ze jesli zwieksze mu obroty sruba regulacyjne to tak nie spadaja.. np jak mu ustawie 1050 to potem co chwiele wzrasta do 1300 i spada delikatnie i tez w kolko to samo i czasem jest tez mniej niz to 1050 ale potem znow rosnie...uslyszaem tez ze podczas opadania obrotow z tego 1100 do 500 toi slychac takie syczenie chyba w ukladzie dolotowym jakby gdzies lapal lewe powietrze ale przewody sa szczelne......kiedys mial lpg i jest nie oryginalny przewod miedzy filtrem powietrza a odma....jest grubszy...czy to moze byc tego wina?? pozdrawiam wszystkich co maja audi 80