Czytalem na forum i jestem troche zszokowany. Kupiłem ladne kombi z 95 roku jako 2 auto i mam problem wymienilem plyn w chlodnicy tzn sposcilem stary korkiem na dole chlodnicy, jak wszystko dokladnie scieklo otwarlem zbiorniczek wyrównawczy i dmuchalem w niego ale pojdzie wszystko nie wiem ile weszlo bo nie zlewalem tego do zadnego konkretnego naczynia. korek zakrecilem i zaczalem lac swiezy plyn i tu niespodzianka weszlo tylko 3,5 litra tzn 3 litry po zapaleniu i otwarciu termostatu dolalem jeszcze 0,5 litry i tyle... w trakcie nagrzewania jak termostat nie puscil to z chlodnicy strasznie zaczelo parowac a przed samym otwarciem termostatu mocno podniusl sie plyn w zbiorniczku...
NIE WIEM CO MAM MYSLEC, CZEKAM NA JAKIES SUGESTIE