[80 B3 1.8PM] Koło pasowe
A jeszcze pytanie: załóżmy że już sciągnąłem koło pasowe wału i mam koło zębate na wierzchu. Jak poznać że coś jest nie tak z klinem lub wpustem? Czy jak klin albo wpust będzie uszkodzony to będą wyczuwalne np. luzy ręką? Nie chciałbym go odkręcać nie mając 100% pewności że coś jest tam uszkodzone. Bo się boje że jak je odkręcę to po założeniu będzie jeszcze większa kapa...
Sam niewiem, na wale gdzie jest wpust na klin strasznie sie wyrobiło , braciak mówił ze nowe koło pasowe założył, narazie sie trzyma ale ostrożnie jezdzi ale jest luz ok O.5 - 1 mm cos takiego , i nieraz lekko sie przestawia rozrzad ,i zaczyna szarpac silnikiem, szukamy już drugiego silnika na przekladke, bo wyciagc wał i regenerowac to sie nie opłaca, i jestesmy w kropce. :roll:
No to jak wał już na stówkę do wymiany to próbujcie klejem, są ponoć jakieś cuda przemysłowe, że kleją totalnie :mrgreen:
Swoja drogą uważam że mogli to lepiej rozwiązać, jakiś wieloklin czy cuś. A tak to taka ważna część pracuje na jakimś gów...m kliniku.
Swoja drogą uważam że mogli to lepiej rozwiązać, jakiś wieloklin czy cuś. A tak to taka ważna część pracuje na jakimś gów...m kliniku.
Ostatnio zmieniony 17 mar 2011, 23:24 przez jaco80, łącznie zmieniany 1 raz.
ja bym otkrecił ,jak masz wyrobiont to sam zobaczysz ,powinno byc widac i luz tez wyczówalny , jesli masz watpliwosci co do klina ,jak w złym wypadku to ci sie poluzuje i wyrobi to czeka cie ten sam problem co mego braciaka, jednym słowem lipa
[ Dodano: 2011-03-17, 23:29 ]
Zdaje mi sie że to jest za mocno wyrobione, klej nie wytrzyma napreżen, jesli jest mały luzik ,to on i tak zrobi robote w tym miejscu ,niestety ,moim zdaniem zaspawac na amen ,tylko ten uszczelniacz
[ Dodano: 2011-03-17, 23:32 ]
może ktos zna lepszy sposób ,niech sie podzieli , wiedza jest tu wakazana , :idea:
[ Dodano: 2011-03-17, 23:29 ]
Zdaje mi sie że to jest za mocno wyrobione, klej nie wytrzyma napreżen, jesli jest mały luzik ,to on i tak zrobi robote w tym miejscu ,niestety ,moim zdaniem zaspawac na amen ,tylko ten uszczelniacz
[ Dodano: 2011-03-17, 23:32 ]
może ktos zna lepszy sposób ,niech sie podzieli , wiedza jest tu wakazana , :idea:
- piotrek 250279
- Forum Audi 80
- Posty: 358
- Rejestracja: 19 lut 2010, 18:00
- Lokalizacja: brzesko
- Przemo80b3
- Forum Audi 80
- Posty: 1069
- Rejestracja: 11 paź 2009, 13:43
- Lokalizacja: Białystok/Podlaskie
- Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8403
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
Bo klin nic nie trzyma klin jest tylko po to żeby dobrze koło włożyć. Tylko płaszczyzny stożka trzymają musza być spasowane i jak dobrze dolega to bedzie trzymało wieki. Ale właśnie wystarczy raz stożek uszkodzić i do wyrzucenia bo ktoś popełnił błąd i słabo śróbe dokecił. Najlepiej po rozebraniu skręcaś sróby na klej.jaco80 pisze: A tak to taka ważna część pracuje na jakimś gów...m kliniku.
- piotrek 250279
- Forum Audi 80
- Posty: 358
- Rejestracja: 19 lut 2010, 18:00
- Lokalizacja: brzesko
tak jak napisal jaco80 jak niema luzu to niepowinno miec bicia i wcale tak rowno to znowu nie musi byc wywiercone.Moim zdaniem lepsze to niz spawac bo wtedy napewno bedzie mialo bicie,spaw to posciaga i powykreca na dziesiata stronePrzemo80b3 pisze:Piotrek, tylko sęk w tym, żeby równo wywiercić I czy po tym zabiegu nie będzie bicia :?:
- Przemo80b3
- Forum Audi 80
- Posty: 1069
- Rejestracja: 11 paź 2009, 13:43
- Lokalizacja: Białystok/Podlaskie
To jest całkiem dobre wyjście.piotrek 250279 pisze:Moim zdaniem lepsze to niz spawac bo wtedy napewno bedzie mialo bicie,spaw to posciaga i powykreca na dziesiata strone
A co do spawania to po spawaniu tak jak mówisz pewnie będzie bicie a i można uszczelniacz usmażyć na miejscu :-| A i spawanie osłabi wał.
Kiedyś gdy miałem ETZ 250 to kosz sprzęgłowy tam jest osadzony na stożku i z wiekiem i nie umiejętnym zakładaniem kosza, kosz ślizgał się na wale, to poprzedni właściciel przyspawał kosz do wału i pojeździłem nią 2 miesiące i wał ukręciło :evil:
Zregenerowany wał i nowy kosz i dobre założenie kosza i wszystko było ok <ok>
Sorry za OT
Jeszcze pytanko w sprawie dokręcania śruby tej głównej od koła zębatego na wale korbowym. Wyczytałem że tam ma być moment 200 Nm + OBRÓT o 180 stopni :shock: Da się wogóle aż tyle przykręcić? Czy dla pewności przesmarować śrubę klejem? I jeszcze pytanie dotyczące blokowania wału - czy nie wystąpią za duże naprężenia na wale jak będe go blokował na hamulcu? A może lepiej dorobić blokadę z płaskownika, wywiercić 2 otwory i skręcić razem z kołem zębatym rozrządu. I zaprzeć np o podłoże...Tylko wtedy z kolei cała siła pójdzie na klin. Co radzicie?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7
- Rejestracja: 14 cze 2011, 17:07
- Lokalizacja: bp