Forum Audi 80 Klub Polska

Problem powstał po założeniu LPG. Mianowicie po odpaleniu (bez problemu) zimnego silnika na PB oczywiście, po chwili obroty lekko spadają i zaczyna trząść silnikiem tak jakby się trochę zalewał. Jak dodaję gazu zeby podnieść obroty to przez jakiś czs się dławi i jak przepali nadmiar zaczyna pracować równo przez parę sekund i znowu to samo aż się rozgrzeje do ok. 60 stopni. Na rozgrzanym nie ma problemu. Moje pytanie brzmi, czy to może być skutek zmiany geometri dolotu po zamontowaniu tuż pod wtryskiem mieszalnika od gazu?? Widać ze jest dużo mniejszy prześwit niż był wcześniej. Podobno to konieczne, żeby silnik zasysał gaziwo. Czy w takim razie jest możliwość regulacji miszanki lub podniesienia obrotów na ssaniu? bo aż mi tłumik dostaje wibracji i obija się gdzieś i jest lipa ogólnie.

Z góry dzięki z pomoc:)

kolego przeczytaj ten post https://audi80.pl/b4-abt-lpg-spalani ... t40485.htm Ja w nim opisałem swoje przygody z gazownikami;P Żal mi ich bo jak słaby gazownik nie potrafi ustawić gazu to wstawia zwężkę i dla niego jest po problemie, a ty już nie możesz normalnie jechać na Pb:( ja założyłem większy mikser i teraz na Pb jest już ok. Więc najlepiej oddaj go na gwarancję i powiedz im że nie chcesz mieć zwężonego dolotu 8-)

[ Dodano: 2010-10-15, 21:20 ]
Aha ja zacząłem pisać gdzieś od 5 strony;P

Dzięki. Już poczytałem, wszystko jasne:)