Forum Audi 80 Klub Polska

Proszę o pomoc.Zakupiłem niedawno audi B4 zadowolony byłem cholernie - przyzwoite osiągi i spalanie, po jakimś czasie założyłem gaz wyłapałem kilka wystrzałów na gazie więc wymieniłem przewody WN i wzbogacono mi dawkę gazu. Wszystko było ok do momentu gdy wymieniłem filtr powietrza i uszczelkę pod klawiaturą bo ciekła no ale nie wiem czy to ma związek z moimi problemami.na bezynie nie pracuje równo 1100 obrotów silnik szarpie jak by chodził na 2 gary z rury czarny dym a świece wszystkie 4 czarne.Po przełączeniu na gaz pracuje ok choć spalanie wzrosło z 10 do 14 litrów. Sprawdzałem przepływomierz - wypinałem na gazie wtyczkę - nierówna praca .Na benzynie po wypieciu wtyczki wskakuje na 2000 obrotów a po 15 sekundach zaczyna sie trząść i pracować jeszcze gorzej przy 1000 obrotów.Czujnik temperatury na benzynie - po wypięciu zmienia się praca , na gazie bez zmian .Opór przy 50 stopniach 400 kOhm. Czyściłem WD 40 silniczek krokowy - bez zmian.Może znacie odpowieć na tego tyu problem pozdrawiam,
Czołem .Zakupiłem dzisiaj nowy czujnik temperatury ( niebieski )Rano pomiar rezystancji na starym zimnym - brak wskazań na nowym zaraz po zakupie również brak wskazań , Montuje nowy mierze oporność na rozgrzanym płynie ok 1800 Omów na starym dopiero co wyjętym też 1800 Omów Praca na starym i nowym w ogóle się nie różni ,Zakupuje więc nowe świece NGK montuje - brak poprawy na benzynie na LPG ok. Kontroluje wszystkie połączenia elektryczne do wtrysku i krokowego ok< sprawdzam jeszcze raz dolot powietrza - brak zasysania lewego powietrza. Sprawdzam napięcie na białych przewodach od sondy napięcie na wyłączonym silniku ponad 14 V - jak sprawdzic czy ona działa prawidłowo .gdzie wogle można w B4 podpiąć się komputerem aby sprawdzić błędy , czy może coś nie tak z zasilaniem paliwa , tylko że podczas pracy na benzynie leci z rury czarny dym . a świece są czarne , czyli nie spala tyle paliwa ile dostaje . może filtr siedzi ale czy to by było przyczyną i skąd większe spalanie na LPG., Prosze o pomoc z góry dziekuje za kazdą uwagę

[ Dodano: 2007-05-17, 21:28 ]
j kolejna porażka pojechałem zatankować LPG po przejechaniu 250 km weszło mi 46 litrów myślałlem że szajby dostanę to ponad 18 litrów na setkę --kto zna przyczyny takiego stanu niech pomoże

witam mialem podobny problem jak ty moze poza czarnym dymem obroty 1400 nie rowna praca silnika spalanie gazu 16 l na 100 km zabiegi ktore wykonalem to wymiana kopulki aparatu zaplonowego wiazki zaplonu od audi A4/A6 swiec ngk niebieskich (sa podobno jeszcze czerwone nie wiem czy ma to znaczenie) oraz regulacja po tym wszystkim obroty 900 rowna praca silnika a spalanie spadlo do 14 l gosc mi jeszcze zasugerowal tankowanie paliw z wlasciwosciami czyszczacymi teraz juz chyba kazdy koncern paliwowy ma takie w swojej ofercie mi pomoglo czy tobie pomoze tego nie wiem

Cześć. Dużo bałaganu i paniki w tym Twoim poście, ale postaram się pomóc.

Po pierwsze: czujnik niebieski jest dla komputera a szary dla wskaźnika. Zagrzej auto do temperatury włączenia pierwszego stopnia wentylatorów i zmierz rezystancję NIEBIESKIEGO czujnika powinno być około 190 omów. Jak bedzie 210 tez nie bedzie tragedii.
Druga rada: Jeżeli źle Ci pokazuje termometr (wskaźnik temperatury w licznikach) to kup nowy czujnik - ten SZARY - nie polecam podróbek, żadnych TOPRANów tylko oryginał w serwisie 120 PLN. Z podróbek na 10 sztuk dwie wskazuja prawidłowo.
Po trzecie zdejmij gumowy przewodzik podciśnienia który jest podłączony z regulatorem ciśnienia paliwa i zobacz czy nie sączy sie z niego paliwo. MA BYĆ SUCHY WEWNĄTRZ. Przy zdjętym przewodzie (od strony kolektora ssącego) włącz i wyłącz kilkakrotnie zapłon, bez uruchamiania silnika i zobacz ponownie czy nie sączy się z niego benzyna. Jeżeli jest mokro to kup nowy regulator ciśnienia paliwa. Polecam oryginał Pierburg na Allegro po 170 PLN.
Po czwarte: Sprawdź wszystkie przewody gumowe w obrębie silnika - chodzi mi o przewody którymi do silnika dostaje się powietrze w tym przewody odmy i odolejacza. Wszystko musi być szczelne.
Po piąte: Na włączonym zapłonie można jedynie odłaczać przewody z niebieskiego czujnika temperatury. Jak będziesz się bawił odłączaniem innych wtyczek "na gorąco" to możesz zepsuć sterownik silnika. Komputery robi co prawda Bosch, ale nigdy nie wiadomo kiedy bedzie miał dośc takich eksperymentów.
Po szóste: Na białych przewodach od sondy Lambda powinno być napięcie a i owszem ale nie większe niz napięcie akumulatora. Jak chcesz sprawdzić czy działa grzałka w sondzie Lambda to wyjmij bezpiecznik od podgrzewania sondy i sprawdź czy przez niego płynie prąd ok. 4 Amperów.
Po siódme: Postaraj sie o oscyloskop, miernik sondy Lambda lub cokolwiek innego - może być nawet laptop z programem do ustawiania sterownika gazu i sprawdź czy masz dobrą sondę Lambda. Sondę można zgrubnie sprawdzić nawet VAG-iem.
Po dziewiąte: Sprawdź, czy po tych "gazowych wystrzałach" nie masz zgiętej lub zablokowanej klapki w przepływomierzu. Na zgaszonym silniku klapka ma opierać sie o gumowy zderzak, a przy próbie przesuwania jej nie może się ocierać o obudowę przepływomierza i przycinać w położeniu cześciowego uchylenia.
Po dziesiąte: Regulacją instalacji zajmij się dopiero po 100% usprawnieniu silnika do pracy na benzynie. Zakładam że instalacja wysokiego napięcia jest sprawna - reguły myślę, że znasz. Jeżeli zostało Ci trochę monety to zainwestuj w nowa kopułkę. Tylko Bosch lub Beru, żadnych EPS czy TOPRAN.
Po jedenaste: Jeżeli masz mozliwość to pokasuj wszystkie błędy w sterowniku.
Po dwunaste: Zapamiętaj, że najładniejsze miasto to Wrocław a najlepsze piwo to Łomża Eksport.
Odpisz na forum co z tego sprawdzania wynikło.
Pozdrawiam.

Czarekj wielkie dzięki za przykazania. dawno zauważyłem że siedzisz w temacie i o taki post mi chodziło. od poniedziałku zaczynam działać wg twojego schematu o efektach na pewno poinformuje Jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam

[ Dodano: 2007-05-21, 20:08 ]
Witam wszystkich, Zacząłem po kolei od rad czarka j
Sprawdziłem czujnik temperatury przy 90 stopniach ma 210 ohmów czyli ok
Temperaturę wskazuje mi ok więc odpuściłem sobie szary czujnik temperatury
Po odpięciu przewodu podciśnienia brak śladów paliwa
Przewody które mogły by być nieszczelne wszystkie skontrolowane ok
Sprawdziłem przepływomierz klapka nie jest zgięta ale widać że ociera o dolną część, nie jest zablokowana ale nie wiem jak pracuje po odpaleniu silnika.
Pojechałem na komputer wyskoczyło parę błędów ale to głównie przez odpinanie czujników podczas pracy silnika ,Po skasowaniu błędów odpaliłem silnik popracował ok 3 minut na benzynie na 2500 obrotów. Po zczytaniu wyskoczył błąd " brak sygnału z czujnika spalania stukowego " . ponowny reset i ponowne załączenie silnika i ponownie występuje ten sam błąd
Sprubuję wymienić jeszcze to cholerstwo mam nadzieje że to to.
Dziękuje za pomoc o wynikach poinformuje na forum

W przypadku uszkodzenia czujnika spalania stukowego mogą występować zakłócenia w wystepowaniu momentu zapłonu. Co prawda czujnik uszkadza się sporadycznie, ale sprawdzić nie zaszkodzi. Usterka czujnika może byc słaby kontakt lub brak połączenia z komputerem. Sprawdź wtyczke od czujnika - z tyłu za głowicą.

Czy uszkodzony czujnik stukowy będzie objawiał się tym że podczas pracy silnika kiedy pracuje na ok 3000 obrotów ujmę gaz całkowicie to słychać małe strzały w tłumiku tak jest również podczas jazdy gdy jadę np, na 4 biegu i dojeżdżam do krzyżówki zdejmuję nogę z gazu wtedy też słychać strzały w tłumiku- tak jak by zapłon był przestawiony. Ale działo sie tak już wcześniej przed założeniem gazu.Teraz strzały w tłumiku są na benzynie i na LPG

"...Jeżeli czunik spalania stukowego nie działa, kąt wyprzedzenia zapłonu przesuwa sie o co najmniej 10* w kierunku opóżnienia, po każdym zwiększeniu podania paliwa.."
Więc opisane objawy mogą być spowodowane padnietym czujnikiem spalania stukowego.. Sprawdz przewód idący od czujnika do złącza/wtyku. U mnie obudowa czujnika rozpadła się a izolacja przewodu częściowo rozsypała. Po wymianie czujnika uspokoiła się praca silnika..

Pozdr. Adam.

Te strzały mogą być spowodowane nieszczelnością układu wydechowego jak również niesprawnością kopułki i niewłasciwie ustawionym zapłonem.

Czarekj pooglądałem jeszcze przepływomierz i zauważyłem otarcia na dolnej części obudowy.Dogadałem sie ze znajomym który ma ten sam typ przepływki i zamieniliśmy cholerstwo z jego bryki do mojej , po odpaleniu na benzynie po chwili wszystko Ok. Auto nie kopci czarnym dymem i równo pracuje .W trakcie jazdy zbiera się prawidłowo i nie szarpie - więc znam już przyczynę -trafiony przepływomierz. Tak więc twój post bardzo mi pomógł za co dziękuje tobie jak i wszystkim którzy zajęli się tym tematem. Mam jeszcze małe pytanko czy źle pracujący przepływomierz będzie miał też wpływ na wysokie spalani LPG ?.Co do stukowego posłucham Omena i posprawdzam instalacje a może jest sposób aby go pomierzyć i wykluczyć uszkodzenie samego czujnika, ale tym zajmę się po przepływomierzu który do tanich nie należy i muszę go poszukać.Jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam.
Adek

Witam ponownie. Uszkodzony przepływomierz może mieć wpływ na moment generowania przez sterownik impulsów zapłonowych co by się przekładało na zużycie paliwa. Przepływomierz daje informacje o masie zasysanego powietrza, im ta masa jest większa tym moment zapłonu musi wystapic wcześniej bo mogło sie spalić jak najwięcej mieszanki.
Czujnik spalania stukowego możesz sprawdzić na dwa sposoby: oscyloskopem lub lampą do ustawiania zapłonu, która ma regulacje kąta. Jak będziesz chciał znać metodę to daj znać.
Jeżeli przepływomierz zawieszał sie w pozycji częściowego uchylenia automatycznie sterownik silnika powodował podanie wiekszej ilości paliwa, która mogła sie nie spalać całkowicie - to by tłumaczyło te strzały.

To ja mam takie pytanie czy ten czujnik spalania stukowego jest wkręcany do bloku czy gdzie on jest? Jak bez błędnie okreslić jego stan lampą albo czymś podobnym?

Czujnik spalania stukowego jest przykręconu do bloku silnika, po jego prawej stronie ( patrząc od przodu), w miejscu zakreślonym ramka..

Pozdr. Adam.

Witam .Chciałbym jeszcze popytać czy zła praca przepływomierza będzie miała wpływ na spalanie LPG.

Adek pisze:Witam .Chciałbym jeszcze popytać czy zła praca przepływomierza będzie miała wpływ na spalanie LPG.

Będzie miała wpływ.

Omen pisze:Czujnik spalania stukowego jest przykręconu do bloku silnika, po jego prawej stronie ( patrząc od przodu), w miejscu zakreślonym ramka..

Pozdr. Adam.

No własnie patrzyłem i nic tam takiego nie ma. Ztwojego opisu jesli poprawej to za alternatoremale tam pusto Moze ktos wrzucic fotke jak to jest w silniku ABK gdzie ten czujnik się znajduje?