karolas123 pisze:Francis1982, Albo masz za rzadki olej albo masz rozkalibrowane gniazda popychaczy.
Bzdura jest ze popychacze beda grać 20 min. mozna takie popychacze wywalić na złom, nowe popychacze napełniaja sie w kilka sekund. Wiec albo składałeś ostry szrot albo masz kisiel zamiast oleju albo masz rozkalibrowane gniazda.
żadna bzdura!! U mnie dokładnie właśnie tak było..stukały i stopniowo się uspokajały a po małej przejażdżce ucichły i do teraz jest wszytko ok. Głowica była sprawdzana w warsztacie więc jeśli były by do wymiany na pewno by to zrobili. Pytałem o to jeszcze kilku mechaników już po tej przygodzie i poczytałem na innych forach i jest to całkowitą prawdą jeśli chodzi o mój silnik. Oczywiście nie powinno się to powtarzać.