[80 B4 2.0 ABT] popychacze i inne
-
- Forum Audi 80
- Posty: 31
- Rejestracja: 27 wrz 2010, 20:47
- Lokalizacja: trojmiasto
popychacze mozna rozebrac na czesci i zlorzyc- wistarszy uderzyc popychaczem w np blat stolu - mozna wtedy spuscic olej i obejrzec sprezynke vczy cala . popychacze mozna sprawdzic w prosty sposob - ymontowac wytrzec i zostawic na noc jak rano palcem uda ci sie go scisnac to znaczy ze nie trzyma - bedzie tez brudny od oleju ktory zen wycieknie .
co do klepania w okolicach walka rozrzadu przyczyna (jak pisal jeden z przedmowcow) moze byc wypalone gniazdo zaworowe -wowczas zawor jest wyrzej i popychacz nie amortyzuje pchniecia krzywki na zawor - moja rada jesli wymiana popychaczy nie pomaga warto zdjac glowice i ja zregenerowac . szlifierz skasuje w zaleznosci od zakresu prac ile zaworow i ile gniazd - bynajmniej calosc naprawy nie powinna przekroczyc ok 1000zl z uszczelkami ,a po takim zabiegu silnik zaczni pracowac ciszej i zdecydowanie rowniej, ladniej . warto tez zmierzyc cisnienie oleju w silniku - slabe moze swiadczyc o zurzytych panewkach lub nieprawidlowo dzialajacej pompie oleju co powoduje slabe smarowanie richomych elementow w glowicy .... czasami pomaga i wycisza zalanie gorszym olejem tzn zamiast np 10w 40 mozna wlac mineralny jest on gestszy i nie tak ''lejacy sie'' i trudniej mu wyciec .... na marginesie zaden stukot dochodzacy z silnika nie jest rzecza normalna i swiadczy o usterce badz nieprawidlowej pracy
co do klepania w okolicach walka rozrzadu przyczyna (jak pisal jeden z przedmowcow) moze byc wypalone gniazdo zaworowe -wowczas zawor jest wyrzej i popychacz nie amortyzuje pchniecia krzywki na zawor - moja rada jesli wymiana popychaczy nie pomaga warto zdjac glowice i ja zregenerowac . szlifierz skasuje w zaleznosci od zakresu prac ile zaworow i ile gniazd - bynajmniej calosc naprawy nie powinna przekroczyc ok 1000zl z uszczelkami ,a po takim zabiegu silnik zaczni pracowac ciszej i zdecydowanie rowniej, ladniej . warto tez zmierzyc cisnienie oleju w silniku - slabe moze swiadczyc o zurzytych panewkach lub nieprawidlowo dzialajacej pompie oleju co powoduje slabe smarowanie richomych elementow w glowicy .... czasami pomaga i wycisza zalanie gorszym olejem tzn zamiast np 10w 40 mozna wlac mineralny jest on gestszy i nie tak ''lejacy sie'' i trudniej mu wyciec .... na marginesie zaden stukot dochodzacy z silnika nie jest rzecza normalna i swiadczy o usterce badz nieprawidlowej pracy
tego na razie chciałbym uniknąć bo przez ostatnie 2 miechu doinwestowałem a autko 2 klocki. Byle do wiosny, narazie niech autko sprawuje się łądnie.artur.konkol pisze: calosc naprawy nie powinna przekroczyc ok 1000zl z uszczelkami ,a po takim zabiegu silnik zaczni pracowac ciszej i zdecydowanie rowniej, ladniej
Tak generalnie to rozumiem, że klepanie popychaczy hydraulicznych może być słychać przez ok 1-2 sekundy przy uruchamianiu zimnego silnika, gdyż jest potrzebny jakiś tam czas na wypełnienie ich olejem. Podobno jest to normalne (?, tak przynajmniej jest napisane w literaturze)
Tu znalazłem taki ciekawy filmik obrazujący wypełnianie popychaczy:
http://www.youtube.com/watch?v=lorANZ1Tptw&NR=1&feature=fvwp
Ogólnie to wykonałem ruch odwrotny tzn zamieniłem olej mineralny 15W40 (którym jakiś czas temu ktoś ukarał moje autko) na półsyntetyk 10W40. Rozumiem, że ze względu na większą płynność tego oleju w niskich temperaturach wypełnienie popychaczy nastąpi szybciej.
...
Zmiana oleju na półsyntetyk nic nie dała. Przynajmniej jeśli chodzi o efekty słyszalne podczas uruchamiania zimnego silnika. Słychać klekot takie ty,ty,ty,ty,ty... chyba z 8 uderzeń. Pewnie trochę sugeruję się ilością popychaczy ale więcej niż 10 to na pewno nie jest.
- Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8403
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
Gdyby było to normalne to powiedz po jaką cholere stosują zawory zwrotne w tych popychaczach? Gdzie jest logika ich stosowania?Pio80tr pisze:Tak generalnie to rozumiem, że klepanie popychaczy hydraulicznych może być słychać przez ok 1-2 sekundy przy uruchamianiu zimnego silnika, gdyż jest potrzebny jakiś tam czas na wypełnienie ich olejem. Podobno jest to normalne (?, tak przynajmniej jest napisane w literaturze)
Rozumiał bym gdyby auto długo stało. Ale jeżeli na drugi dzień rano znów klepie i tak w kółko codziennie to raczej daje to do myślenia.
Trochę mam mętlik. Dziś rano odpalałem autko i była cisza nic nie zadzwoniło.
Zawór zwrotny w popychaczu oddziela dwie komory wysokiego i niskiego cisnienia. komora wysokiego cisnienia to jest tak po stronie działania krzywki wału rozrzadu. Zadaniem zaworu jest utrzymywanie równego ciśnienia pomiędzy komorami a może raczej wyższego ciśnienia oleju własnie w komorze wysokiego ciśnienia.
Czyli co ... w tej komorze wysokiego cisnienia niezależnie od tego czy silnik jest włączony czy też nie, a może raczej czy pompa oleju pompuje olej zawsze powinien być olej? Czy brak wypełnienia olejem może powodować tykanie popychacza?
[ Dodano: 2010-11-15, 16:50 ]
Popychaczy hydraylicznych na pewno nie mam wsadzonych nowych. Jak zeznał mi ojciec czyli poprzedni użytkownik autka "były regenerowane" lub jak kto woli naprawiane ale na czym to polegało nie wiem.
Zawór zwrotny w popychaczu oddziela dwie komory wysokiego i niskiego cisnienia. komora wysokiego cisnienia to jest tak po stronie działania krzywki wału rozrzadu. Zadaniem zaworu jest utrzymywanie równego ciśnienia pomiędzy komorami a może raczej wyższego ciśnienia oleju własnie w komorze wysokiego ciśnienia.
Czyli co ... w tej komorze wysokiego cisnienia niezależnie od tego czy silnik jest włączony czy też nie, a może raczej czy pompa oleju pompuje olej zawsze powinien być olej? Czy brak wypełnienia olejem może powodować tykanie popychacza?
[ Dodano: 2010-11-15, 16:50 ]
Teraz dopiero doczytałem :mrgreen:Jarewa pisze:Wine za takie rzeczy ponosi zawór zwrotny w popychaczu. Widocznie w nowych też musi być nie szczelny. Albo składano i nie zachowano chigieny.
Więc skoro to frabyka składała. Wiec musi się jakoś rozkłądać na cześci, wiec podejrzewam że można zregenerować.
Popychaczy hydraylicznych na pewno nie mam wsadzonych nowych. Jak zeznał mi ojciec czyli poprzedni użytkownik autka "były regenerowane" lub jak kto woli naprawiane ale na czym to polegało nie wiem.
- Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8403
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
Nie jestem jakimś wiedzącym ale coś nei coś wiem tylko.Pio80tr pisze:Czyli co ... w tej komorze wysokiego cisnienia niezależnie od tego czy silnik jest włączony czy też nie, a może raczej czy pompa oleju pompuje olej zawsze powinien być olej? Czy brak wypełnienia olejem może powodować tykanie popychacza?
Jak sam określiłeś ten zawór to oddzielenie komory niskiego ciśnienia i wysokiego. Komora wysokiego ciśnienia likwiduje luz między wałkiem a zaworem (czyli ta nasza szklanka).
Jak sama nazwa mówi zawór zwrotny. Jak jest dobry to powinien czymać ciśnienie niezależnie czy silnich chodzi(pompoa pompuje) czy nie chodzi(pompa nie pompuje)
[ Dodano: 2010-11-15, 17:19 ]
To drugie twierdzenie jest OK.Pio80tr pisze: Zadaniem zaworu jest utrzymywanie równego ciśnienia pomiędzy komorami a może raczej wyższego ciśnienia oleju własnie w komorze wysokiego ciśnienia.
Nie twierdzę że ten zawór ma utrzymywać ciśnienia rok miesiąc. Ale troche powinnien. Napewno jeżeli co rano słyszymy klepanie to daje do myslenia.
Chciałbym wrócić do tematu,
Hmm mam zagwostkę, dziś rano rozebrałem pokrywę wałka rozrządku, z zamierem sprawdzenia luzu na popychaczach hydraulicznych. Oczywiście slinik był zimy, auto stało całą noc. No i w zasadzie nic, luzu nie stwierdziłem.
To znaczy nic na tych popychaczach, które mogłem spawdzić - czyli tych gdzie krzywka była skierowana do góry lub w bok tak, że popychacz nie był wciśnięty. Popychaczy w ogóle nie dało się wcisnąć. O wepchnięciu jakiegokolwiek listka szczelinomierza to już w ogólę mogłem zapomnieć.
Pytanie: w takim razie który element rozrządu klekocze rano?
Pytanko pomocnicze :lol: ponizej 3 zdjęcia wałka rozrządu. Czy po tych zdjęciach (sorry za słabą jakość robiłem je komórką) możecie stwierdzić jakieś oznaki nadmiernego albo złego zużycia wałka? Chodzi mi szczególnie o te przypalenia, czy inaczej mówiąc ciemne smugi na krzywkach?
Wałek rozrządu ABT całość
Sprawdzanie luzu popychacza
Stan krzywek wałka rozrządu
Ps. Czy ktoś wie jak obrócić wałkiem?
Sorry za wiele pytań jestem dość początkujący w tych sprawach ale bardzo ciekawski.
Hmm mam zagwostkę, dziś rano rozebrałem pokrywę wałka rozrządku, z zamierem sprawdzenia luzu na popychaczach hydraulicznych. Oczywiście slinik był zimy, auto stało całą noc. No i w zasadzie nic, luzu nie stwierdziłem.
To znaczy nic na tych popychaczach, które mogłem spawdzić - czyli tych gdzie krzywka była skierowana do góry lub w bok tak, że popychacz nie był wciśnięty. Popychaczy w ogóle nie dało się wcisnąć. O wepchnięciu jakiegokolwiek listka szczelinomierza to już w ogólę mogłem zapomnieć.
Pytanie: w takim razie który element rozrządu klekocze rano?
Pytanko pomocnicze :lol: ponizej 3 zdjęcia wałka rozrządu. Czy po tych zdjęciach (sorry za słabą jakość robiłem je komórką) możecie stwierdzić jakieś oznaki nadmiernego albo złego zużycia wałka? Chodzi mi szczególnie o te przypalenia, czy inaczej mówiąc ciemne smugi na krzywkach?
Wałek rozrządu ABT całość
Sprawdzanie luzu popychacza
Stan krzywek wałka rozrządu
Ps. Czy ktoś wie jak obrócić wałkiem?
Sorry za wiele pytań jestem dość początkujący w tych sprawach ale bardzo ciekawski.
- karolas123
- Forum Audi 80
- Posty: 1616
- Rejestracja: 26 mar 2007, 14:25
- Lokalizacja: Białystok
- Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8403
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
No i tu był błąd bo te popychacze co były wepchane przez krzywke.Pio80tr pisze:
To znaczy nic na tych popychaczach, które mogłem spawdzić - czyli tych gdzie krzywka była skierowana do góry lub w bok tak, że popychacz nie był wciśnięty. Popychaczy w ogóle nie dało się wcisnąć. O wepchnięciu jakiegokolwiek listka szczelinomierza to już w ogólę mogłem zapomnieć.
Pytanie: w takim razie który element rozrządu klekocze rano?
Trzeba było obrucić wałkiem rązrządu i sprawdzać te wepchane.
A najlepiej pokolei wepchać wałkiem rozrządu poczekać 1godz i sprawdzić.