Nie znam tej pompy. Ale przeważnie jest oring. Bron borze silikon albo papierowa uszczelka. Ewentualnie aluminiowa uszczelka. A czasami nic nie ma.
A to była pompa ori?
[B3 1.8PM] Problem po wymianie oleju.
Raczej ori, był znaczek audi. Chodzi mi o 2 uszczelki czy były stosowane - pod pokrywą pompy i między pompą a silnikiem. U mnie w tych miejscach nic nie ma. Brak jest też tego plastiku przy smoku...
Pompa chyba ta:
Pompa
Pompa chyba ta:
Pompa
jeśli nie ma uszczelki bądź jest oring to ma tak zostać. Trzeba jednak zadbać o "płaskość" powierzchni co jest jasne. Jesli jest uszczelka to nowa musi być cieńsza. Papierowa oczywiście się nadaje, musi być jednak dokładnie przycięta, żeby nie fruwały strzępy po silniku. Jeśli jednqak jest tam oring to warto się mu przyjrzeć. Jednak jeszcze raz.
To co psuje pompę zembatą to wytarte powierzchnie pomiędzy kołami a korpusem. Pompowany olej dużo łatwiej przedostaje się wtedy na ssanie niż na tłoczenie - jest wypychany pomiędzy zębami na zewnątrz i stamtąd wraca na ssanie - w kierunku mniejszego ciśnienia. jeśli są więc wyraźne wytarcia (jakieś 0,1 mm i w górę) korpusu przez koło to na 99% jest to powód złego działania. Szlifując tylko dekiel (pokrywę) na gładko rozwiązujemy pół problemu - niby pól, bo tak naprawdę uszczelniamy jedną stronę pompy co zazwyczaj wystarcza (zawsze starczało) do prawidłowego działania. Jeśli pokrywa pompy była założona bez uszczelki to jednak coś tam trzeba założć, bo szczelność to jest to o co teraz najbardziej chodzi. idealny do tego jest cienki papier. Raz że uszczelnia (nasięka olejem i niewiele przepuszcza) dwa że odsówa o kilka setek dekiel od kół pompy zapobiegając kolejnemu "zdzieraniu". Nawet jeśli na stole pompa nie będzie tarła (kółka o dekiel) to trzeba pamiętać, że podczas pracy pompa będzie miała jakieś 110 stopni więc i wymiary się zmienią. Tu należy dmuchać na zimne i zostawić troszkę luzu.
Teraz chyba jest już jasność jeśli chodzi o regenerację. Jak i czemu tak.
korzystając jednak z doświadczeń z galaxy przyjrzał bym się też zaworowi przelewowemu. Co prawda w "normalnych" pompach kręci się nim na bieżąco więc jego usterki wychodzą natychmiast - w samochodach jest trochę inaczej. W silnikach VW ten zawór lubił się przycinać w pozycji zamkniętej rozwalając rozrząd (między innymi) Tutaj mógł się jednak powiesić w pozycji otwartej i pompa pracowała na przelew tylko. ważne jest żeby powierzchnia tłoczka tego zaworu i gładź tulei były w idealnym (bądź prawie idealnym) stanie. Jeśli są jakiekolwiek poprzeczne progi to pompa do wymiany bo dopasowanie tej pary kosztuje dużo więcej niż sama pompa. O ile pamiętam są to pary precyzyjne więc pozostaje profesjonalna narzędziownia albo ktoś kto ma złote palce - nie wiem co droższe
Ja już straciłem jeden łańcuch rozrządu przez zacięty zawór. Żadna radość :-x
To co psuje pompę zembatą to wytarte powierzchnie pomiędzy kołami a korpusem. Pompowany olej dużo łatwiej przedostaje się wtedy na ssanie niż na tłoczenie - jest wypychany pomiędzy zębami na zewnątrz i stamtąd wraca na ssanie - w kierunku mniejszego ciśnienia. jeśli są więc wyraźne wytarcia (jakieś 0,1 mm i w górę) korpusu przez koło to na 99% jest to powód złego działania. Szlifując tylko dekiel (pokrywę) na gładko rozwiązujemy pół problemu - niby pól, bo tak naprawdę uszczelniamy jedną stronę pompy co zazwyczaj wystarcza (zawsze starczało) do prawidłowego działania. Jeśli pokrywa pompy była założona bez uszczelki to jednak coś tam trzeba założć, bo szczelność to jest to o co teraz najbardziej chodzi. idealny do tego jest cienki papier. Raz że uszczelnia (nasięka olejem i niewiele przepuszcza) dwa że odsówa o kilka setek dekiel od kół pompy zapobiegając kolejnemu "zdzieraniu". Nawet jeśli na stole pompa nie będzie tarła (kółka o dekiel) to trzeba pamiętać, że podczas pracy pompa będzie miała jakieś 110 stopni więc i wymiary się zmienią. Tu należy dmuchać na zimne i zostawić troszkę luzu.
Teraz chyba jest już jasność jeśli chodzi o regenerację. Jak i czemu tak.
korzystając jednak z doświadczeń z galaxy przyjrzał bym się też zaworowi przelewowemu. Co prawda w "normalnych" pompach kręci się nim na bieżąco więc jego usterki wychodzą natychmiast - w samochodach jest trochę inaczej. W silnikach VW ten zawór lubił się przycinać w pozycji zamkniętej rozwalając rozrząd (między innymi) Tutaj mógł się jednak powiesić w pozycji otwartej i pompa pracowała na przelew tylko. ważne jest żeby powierzchnia tłoczka tego zaworu i gładź tulei były w idealnym (bądź prawie idealnym) stanie. Jeśli są jakiekolwiek poprzeczne progi to pompa do wymiany bo dopasowanie tej pary kosztuje dużo więcej niż sama pompa. O ile pamiętam są to pary precyzyjne więc pozostaje profesjonalna narzędziownia albo ktoś kto ma złote palce - nie wiem co droższe
Ja już straciłem jeden łańcuch rozrządu przez zacięty zawór. Żadna radość :-x
Ok dzięki za baardzo wyczerpującą wypowiedź No to w takim razie będe chyba myślał o nowej pompie, bo używka to nie wiadomo jaka się trafi. Przy okazji zdiagnozuję panewki. Znalazłem coś takiego:
pompa
Niby do A4 ale to raczej na pewno to samo... pytanie czy ta firma coś warta.
pompa
Niby do A4 ale to raczej na pewno to samo... pytanie czy ta firma coś warta.