Forum Audi 80 Klub Polska

witam wszystkich forumowiczów. Tydzień temu zakupiłem Audice b4 92 ABK 115 kucy w gazie i wtedy zaczęły się moje problemy Otóż do rzeczy, jak kupiłem auto przerywało i szarpało zarówno na pb jak i lpg. Udałem się na ustawienie zapłonu, gdzie powiedziano mi że miałem sporo opóźniony zapłon. Po tej operacji nie odczułem poprawy. Pewnego razu auto mi zgasło i już nie dało się odpalić. Podmieniłem świece kopułkę palec i przewody z passata b4 bo zauważyłem skaczącą iskrę. Dalej bez zmian, dodam że passat świetnie chodzi na tych podmienionych elementach z audi. Cewka daje iskrę na świece, lecz auto jak kręcę rozrusznikiem nie może załapać. Wystarczy jak raz pokręce rozrusznikiem cewka od razu robi się ciepła. Dodam iż pompa paliwa sprawna, z regulatora ciśnienia nie leci paliwo, niebieski czujnik nowy, wtrysk rozruchowy również sprawny, podmieniony przekaźnik 30. Także obrotomierz jak wcześniej auto jeździło nie reagował. Po przekręceniu kluczyka na zapłon podnosi się na drugą kreskę na liczniku i tak pozostawał też po odpaleniu auta. Podejrzewam też czujnik halla ale bardziej stawiałbym że to cewka. Cewka jest połączona z modułem dwoma kablami (1 i 15). W nast tyg będę miał dopiero możliwość zaprowadzenia auta do mechanika. Dużo czytałem na forum o podobnych przypadkach jednak nie znalazłem do końca tego co szukam. Liczę na jakieś wasze sugestie i podpowiedzi. Pozdrawiam.

Sprawdź halla bo z niego idzie na obrotomierz a bez niego kaplica.

Miałem tak jak mi wtyczka nie łączyła że silnik pracował a obrotomierz 0.

Z tego co napisałeś to cewka daje iskrę.

Halla można wstępnie sprawdzić zwykłą diodą.

Cossack92 pisze:Udałem się na ustawienie zapłonu, gdzie powiedziano mi że miałem sporo opóźniony zapłon.

założę się że nie jest ustawiony poprawnie. ABK ma specyficzne jego ustawianie. Jesteś z lubelskiego więc w razie czego służę pomocą w tej kwestii.
Chodź akurat z tym odpalaniem to raczej jest wina czego innego być może halla, chyba że zapłon jest bardzo mocno przestawiony bo nie wiem co tam mechaniki kręciły, czy na oko ucho czy jak tam.

dzięki za rady. Sporo czytałem na temat zapłonu w ABK i postaram się znaleźć osobę co zrobi to dobrze. W zakładzie ustawiało mi go 4 małolatów + jeden spec Ustawiali lampą ale raczej zapłon nie jest dobrze ustawiony. Wtyczka od halla wygląda dobrze, kable nie pourywane, wszystko na swoim miejscu. Ale może właśnie ten czujnik padł. Pod koniec tego tyg albo na początku następnego zaciągnę audi do mechanika i może jakieś błędy pokaże to będę mądrzejszy. Zastanawia mnie też czy cewka przypadkiem nie daje wystarczającej iskry na kopułkę? Próbowałem teraz odpalić auto i tak jak by załapywało i chodziło przez 3-4 sekundy po czym gasło. Silnik jakby pracował na dwóch cylindrach. Może być to wina cewki i modułu?

Cossack92 pisze:Ustawiali lampą ale raczej zapłon nie jest dobrze ustawiony.

widziałeś jak to robili :?: bo może robili dobrze liczyłem że opiszesz dokładniej
A jaki gaz masz :?: bo może jakieś odcięcie pompy paliwa jest bo nie napisałeś na jakim paliwie odpalasz czy na lpg też nie chce zapalić :?:

czytałem trochę o zapłonie w ABK i powiem Ci że nie ustawiali wg. tego o czym pisaliście na forum. Nawet nie pytali mnie jaki to silnik czy coś ;p
nie znam się zbytnio na gazie, mam centralkę stag 2. Jak auto chodziło to na gazie nawet trochę lepiej palił. Obecnie czy na gazie czy na benzynie jest to samo, kręci chce załapać a jak już załapie pochodzi kilka sekund nie na wszystkich garach i gaśnie. Co do gazu to nie jest go za wiele w butli, ale benzyna jest.

Po poszukiwaniach braku iskry i wymianie kopułki miałem źle ustawiony zapłon i podobnie silnik pracował. Przerywał, szarpał, ale po podkręceniu rozdzielacza ustabilizował się na 950 obr. i tak sobie jeżdżę już 2 miesiąc.

Może w tym jest problem? Spróbuj przekręcić rozdzielacz dalej ( w lewo ).

właśnie był u mnie mechanik. Po wstępnych oględzinach zaczął kręcić aparatem. Auto zapaliło ustabilizowało obroty na w miarę dobrym poziomie (mam uszkodzony przepływomierz ). Po przejechaniu kilku km zobaczyłem że auto ma moc, której wcześniej brakowało. Być może to nie jest jeszcze to ale jest duża poprawa. Znikło szarpanie podczas jazdy zarówno na pb jaki i lpg. Jedynie na benzynie jak puszczam gaz to szarpie, może być to wina filtra paliwa do którego nie zaglądałem jeszcze. Podczas jazdy mocno nagrzewa się moduł a od niego cewka, więc będę musiał ją podmienić i sprawdzić. Myślę że po zmianie przepływki i ustawieniu zapłonu tak jak powinien być wszystko powinno być ok. Pozostaje problem palenia, pali różnie. Jak zimny trzeba dość długo kręcic aż wkoncu załapie ( zarówno na pb jak i lpg) jak ciepły to raz pali od kopa a raz też za którymś razem dopiero. Jak ogarne przepływkę zaprowadze auto do niego niech wszystko poustawia i luknie czy jeszcze coś trzeba wymienić. Na razie nie jest źle auto jakoś tam pali i w miarę jeździ, myślę że jeszcze będzie z niego pożytek Pozdrawiam .

PS
Oryginalny przepływomierz w abk był z końcówką 301C?

Cossack92 pisze:Podczas jazdy mocno nagrzewa się moduł a od niego cewka,

podobno dzieje się tak jak zapłon jest źle ustawiony, tak przynajamniej gdzieś kiedyś wyczytałem

Cossack92 pisze:(mam uszkodzony przepływomierz )

a skąd wiesz :?:

A widzisz Pieter może tak być jak piszesz. Cieszę się że auto żyje bo już traciłem nadzieję i myślałem że kupiłem wraka
Przepływka ciężko chodzi (klapka), nie da się jej właściwie ustawić, także jak miałem źle ustawiony zapłon przez fachowców to zdarzyło mu się strzelić na gazie aż dolny dekiel w przepływce wyrwało Trochę ją pokleiłem ale i tak nie dało się jej doprowadzić do dobrego stanu
Myślę na lepszej przepływce będzie ok, obecnie jeżdzę z odpiętą przepływką.

Przepływke próbuj reanimować, szkoda wydawać kilkaset zlotych jak może jest opcja zeby naprawić temat "nie bój się swojego przepływomierza", dwa piwka i pare godzin roboty