[B3 1.8 PM] Przekaźnik 215, gaśnięcie podczas jazdy
[B3 1.8 PM] Przekaźnik 215, gaśnięcie podczas jazdy
Witam mam problemu z moją babcią, otóż podczas jazdy potrafi zgasnąć, obroty spadają do zera ale ładowanie i inne kontrolki się nie świecą, zwolnię do około 30 km i wtedy dopiero włączają się wszystkie kontrolki jak przy zapłonie. Później jest jeszcze gorzej, po ponownym włączeniu zapłonu nie słychać już charakterystycznego bzyczenia, lecz dziwne pykanie z przekaźnika 215. Wtedy auto nie odpala, nie ważne ile by nakręcił i tak nie odpali. W przekaźniku podczas wydobywania się z niego dziwnych odgłosów blaszka miedziana zamiast przylegiwac do styków porusza się jakbym włączał i wyłączał zapłon. Dodam że jest to już 3 przekaźnik. Po kilku, kilkunastu próbach, auto zapala bez problemu wraca bzyczenie i wiem że co by nie było odpali. 80 gaśnie bez reguły czasami przejedzie 30km czasami 500km. Jest to strasznie nurtujący problem. Mieliście podobne przypadki?
Ostatnio zmieniony 07 mar 2020, 17:10 przez Myno731, łącznie zmieniany 1 raz.
-
OnlineKrzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5442
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
-
- Forum Audi 80
- Posty: 4657
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 19:10
- Imię: Maciej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG
- Lokalizacja: Wchsut.
Jak pstryka przekaźnik pompki paliwa to nie może być silnik NE czy JV to be były na gaźniku z mechaniczną pompką paliwa na bloku silnika.
A tak to może być problem z zasilaniem ECU, bo jakby hall umierał to by pewnie tak nie pstrykał przekaźnik bo po zaniku sygnału obrotów w większości silników od razu ECU nie wyłącza pompki paliwa.
A tak to może być problem z zasilaniem ECU, bo jakby hall umierał to by pewnie tak nie pstrykał przekaźnik bo po zaniku sygnału obrotów w większości silników od razu ECU nie wyłącza pompki paliwa.
Gdybym miał więcej pieniędzy to nie jeździłbym bym Audi 80... Wtedy byłoby mnie stać na zakup jeszcze starszego auta.
Kiedy gaz zniszczy mój silnik bo zeswapował bym coś. 250 tys. km na gazie nie robi na nim wrażenia.
Kiedy gaz zniszczy mój silnik bo zeswapował bym coś. 250 tys. km na gazie nie robi na nim wrażenia.
Fakt mój błąd z doborem oznaczenia silnika, czyli kostka stacyjki zawiodła? Dodam że miesiąc temu czujnik halla wymieniłem, dzisiaj wrzuciłem nową cewkę z modułem. Nic nie pomogło, chciałem nagrać film z dźwiękiem z przekaźnika i wtedy zabrzyczała i odpaliła bez problemu. Teraz odpala ale czuję że niedługo zgaśnie po raz n-ty. Nie mam już pomysłów 😖nie ma reguły kiedy gaśnie jak i kiedy zapali
[ Dodano: 2020-03-31, 22:18 ]
Problem rozwiązany, dzielę się tym by ktoś kiedyś miał łatwiej z ogarnięciem problemu. Padła kostką stacyjki, po wymianie wszystko wróciło do normy
[ Dodano: 2020-03-31, 22:18 ]
Problem rozwiązany, dzielę się tym by ktoś kiedyś miał łatwiej z ogarnięciem problemu. Padła kostką stacyjki, po wymianie wszystko wróciło do normy
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Pilarki akumulatorowe Stiga