[A4 1.6 ADP ]Rok walki z brakiem mocy.
[A4 1.6 ADP ]Rok walki z brakiem mocy.
Witam szanownych forumowiczow.Mam problem z audi A4 1.6 ADP 95 rok.Juz ponad rok walcze z brakiem mocy silnika,,w tej chwili dynamika jest na poziomie holowania innego pojazdu,silnik nie jest elastyczny a i podczas przegazowywania na postoju wskazowka wcale z ochota nie skacze do gory.Wynieniane w aucie byly rozne rzeczy,byly oscyloskopy,vagi,c-dify,KTS-y........
-Swiece nie maja nawet 10 tys
-kable zaplonowe(beru)jak wyzej
-kopulka i palec rozdzielacza maja kilka miesiecy
-czujniki sprawdzone na oscyloskopach maja fabryczne wartosci i i przebieg linii jest jak na rysynkach
-fitr powietrza nowy
-filtr paliwa nowy
-sonda lambda ma 12 miesiecy(bosch)
-cisnienie sprezania ma fabryczne wartosci cos poza 12(czegos tam)
-pompa paliwa ok 4 bar
-Cewka nie ruszana(mechanik ja wykluczyl po sprawdzeniu miernikiem.
-dzis zostal sprawdzony przekaznik sterowania silnikiem(208 szary)..Podpinany pod zasilacz i miernik.Ponoc ok
-przeplywka podmieniona(zero efektu)
-ECU..kupilem drugie dokladnie takie samo,bez zmian.
Teraz opisze objawy pracy silnika//
Otóz trzesie nim deliktanie na jalowym biegu i jest efekt wypadania zaplonu ale sterownik zadnych bledow missfire nie wywala.Wyglada to jakby auto mialo jakies przerwy w dostawie pradu.Obroty skacza od 840 do 890 na jalowym,dlatego zajolem sie przekaznikiem ale mechanik go wykluczyl.I powiedzial ze w tym aucie wskazowka obrotomierza ma drgac gdyz to stare auto i sterownik nie nadaza za silnikiem.Na jesien samochod odzyl!!Tamtego roku zostala wgrana nowa mapa do ecu samochod byl nie do poznania,ale po miesiacu znow dostal zamule...Stalo sie to na stacji po tankowaniu.Mechanik twierdzi ze to przez to ze dotknolem samochody wezem na stacji..Mial przypadki w oplach ze nawet auto po tankowaniu nie zapalilo.Tak wiec dojechalem wtedy dobrym autem,zgasilem zatankowalem a gdy zaczolem jechac auto dostalo mula.Ponoc jakies skoki iskier moga rozprogramowac ecu.Wiec kupilem uzywane ecu,ale po dopisaniu immo nic sie nie zmienilo..Po niedzieli znow bede placil za wgranie mapy:( tylko ciekawi mnie czy to ozywi znowu te bryke..Jakos niewierze zeby stacja paliw zabila AUDI.
Dryga sprawa..Mechces powoli rozklada rece.Nie on jeden zreszta.Czy waszym zdaniem moze to byc wina instalacji w aucie??Inzynier mechanik sprawdzal napiecie na ecu bylo ok.Mapa wgrala sie tez bez zadnych problemow.
Kiedys odkrecilem polke zeby dobrac sie do przekaznikow,przeczyscilem styki na przekaznikach i na jedna przejeazdzke stal sie cud.Auto odzyskalo moc,niemoglem sie nadziwic ze 1.6 tak idzie..Nie moglem go zmulic na 3 biegu pod sporą gorę:)Ale niestety radosc trwala tylko jedna przejazdzke.Po nastepnym i nastepnym i nastepnym odpaleniu auto lapalo wiekszego mula..i tak jest do tej pory.Mialem nadzieje w tym przekazniku ale..
Sumujac..
Uklad zaplonowy wymieniowny oprócz cewki
czujnik sprawdzone oscyloskopem
pompa ok
cisnienie sprezania ok
Auto zylo przez miesiac po wgraniu mapy
Auto odzylo niedawno od nowa po oczysczeniu przekaznikow(ale tylko na jedna przejazdzke:(...
JUz niewiadomo czego sie chwycic i co wymienic
Czy oscyloskop jest wiarygodny??Bo kusi mnie tak czy siak wymienic czujnik polozenia walu korbowego(chociaz jest dobry bo oscyloskop tak stwierdzil)
Co mozecie mi jeszcze poradzic????...........
silnik nie rowno chodzi szarpie na jalowym (co pare sekund)Wskazowka nie stoi tak jak powinna stac tylko drga,szybk opada i sie wnosi i tak w kolko.W malym zakresie ktory juz opisalem wyzej.Wiem ze w takich przypadkach pomagala wymiana przekaznika glownego(208) ale u mnie jest ok..Mechanik go sprwdzil
Zatem czekam na wasze racje,doswiadczenia,porady.Dziekuje.
-Swiece nie maja nawet 10 tys
-kable zaplonowe(beru)jak wyzej
-kopulka i palec rozdzielacza maja kilka miesiecy
-czujniki sprawdzone na oscyloskopach maja fabryczne wartosci i i przebieg linii jest jak na rysynkach
-fitr powietrza nowy
-filtr paliwa nowy
-sonda lambda ma 12 miesiecy(bosch)
-cisnienie sprezania ma fabryczne wartosci cos poza 12(czegos tam)
-pompa paliwa ok 4 bar
-Cewka nie ruszana(mechanik ja wykluczyl po sprawdzeniu miernikiem.
-dzis zostal sprawdzony przekaznik sterowania silnikiem(208 szary)..Podpinany pod zasilacz i miernik.Ponoc ok
-przeplywka podmieniona(zero efektu)
-ECU..kupilem drugie dokladnie takie samo,bez zmian.
Teraz opisze objawy pracy silnika//
Otóz trzesie nim deliktanie na jalowym biegu i jest efekt wypadania zaplonu ale sterownik zadnych bledow missfire nie wywala.Wyglada to jakby auto mialo jakies przerwy w dostawie pradu.Obroty skacza od 840 do 890 na jalowym,dlatego zajolem sie przekaznikiem ale mechanik go wykluczyl.I powiedzial ze w tym aucie wskazowka obrotomierza ma drgac gdyz to stare auto i sterownik nie nadaza za silnikiem.Na jesien samochod odzyl!!Tamtego roku zostala wgrana nowa mapa do ecu samochod byl nie do poznania,ale po miesiacu znow dostal zamule...Stalo sie to na stacji po tankowaniu.Mechanik twierdzi ze to przez to ze dotknolem samochody wezem na stacji..Mial przypadki w oplach ze nawet auto po tankowaniu nie zapalilo.Tak wiec dojechalem wtedy dobrym autem,zgasilem zatankowalem a gdy zaczolem jechac auto dostalo mula.Ponoc jakies skoki iskier moga rozprogramowac ecu.Wiec kupilem uzywane ecu,ale po dopisaniu immo nic sie nie zmienilo..Po niedzieli znow bede placil za wgranie mapy:( tylko ciekawi mnie czy to ozywi znowu te bryke..Jakos niewierze zeby stacja paliw zabila AUDI.
Dryga sprawa..Mechces powoli rozklada rece.Nie on jeden zreszta.Czy waszym zdaniem moze to byc wina instalacji w aucie??Inzynier mechanik sprawdzal napiecie na ecu bylo ok.Mapa wgrala sie tez bez zadnych problemow.
Kiedys odkrecilem polke zeby dobrac sie do przekaznikow,przeczyscilem styki na przekaznikach i na jedna przejeazdzke stal sie cud.Auto odzyskalo moc,niemoglem sie nadziwic ze 1.6 tak idzie..Nie moglem go zmulic na 3 biegu pod sporą gorę:)Ale niestety radosc trwala tylko jedna przejazdzke.Po nastepnym i nastepnym i nastepnym odpaleniu auto lapalo wiekszego mula..i tak jest do tej pory.Mialem nadzieje w tym przekazniku ale..
Sumujac..
Uklad zaplonowy wymieniowny oprócz cewki
czujnik sprawdzone oscyloskopem
pompa ok
cisnienie sprezania ok
Auto zylo przez miesiac po wgraniu mapy
Auto odzylo niedawno od nowa po oczysczeniu przekaznikow(ale tylko na jedna przejazdzke:(...
JUz niewiadomo czego sie chwycic i co wymienic
Czy oscyloskop jest wiarygodny??Bo kusi mnie tak czy siak wymienic czujnik polozenia walu korbowego(chociaz jest dobry bo oscyloskop tak stwierdzil)
Co mozecie mi jeszcze poradzic????...........
silnik nie rowno chodzi szarpie na jalowym (co pare sekund)Wskazowka nie stoi tak jak powinna stac tylko drga,szybk opada i sie wnosi i tak w kolko.W malym zakresie ktory juz opisalem wyzej.Wiem ze w takich przypadkach pomagala wymiana przekaznika glownego(208) ale u mnie jest ok..Mechanik go sprwdzil
Zatem czekam na wasze racje,doswiadczenia,porady.Dziekuje.
- Patrique
- Forum Audi 80
- Posty: 1399
- Rejestracja: 27 paź 2009, 13:08
- Imię: Patryk
- Model: Audi A4
- Nadwozie: Avant
- Silnik:
- Lokalizacja: Sosnowiec
Czyli rozumiem że ten silnik jest jeszcze starego typu na kopułce rozdzielacza i przewodach WN takich jak w 80-tkach?
Kolego sprawdź jeszcze impedancję na samej cewce zapłonowej, oraz czy przy przekręceniu kluczyka w pozycję zapłon pojawia się napięcie na przewodach zasilających cewkę. Dla świętego spokoju podmieniłbym jeszcze cewkę na inną.
Jeśli to nie pomoże to pozostaje sprawdzić jeszcze czujnik temperatury cieczy (dla servo silniczka), oraz samego krokowca czy w ogóle działa i się nie zawiesza. Z doświadczenia wiem, że przy niesprawnym automatycznym nastawniku silnik tak właśnie przymula. Kiedyś nie mogłem przekroczyć 3500obr/min i to właśnie krokowiec być tego przyczyną.
To tak od strony elektronicznej <ok> .
Przyczyną przymulania można też być:
przytkany smok w baku paliwa (taka metalowa siateczka)
nie drożny filterek w pompie paliwa
analogicznie idąc zatkany już główny filtr paliwa
niedomagająca pompa paliwa
No chyba, że ktoś ma jeszcze jakieś inne pomysły?
Kolego sprawdź jeszcze impedancję na samej cewce zapłonowej, oraz czy przy przekręceniu kluczyka w pozycję zapłon pojawia się napięcie na przewodach zasilających cewkę. Dla świętego spokoju podmieniłbym jeszcze cewkę na inną.
Jeśli to nie pomoże to pozostaje sprawdzić jeszcze czujnik temperatury cieczy (dla servo silniczka), oraz samego krokowca czy w ogóle działa i się nie zawiesza. Z doświadczenia wiem, że przy niesprawnym automatycznym nastawniku silnik tak właśnie przymula. Kiedyś nie mogłem przekroczyć 3500obr/min i to właśnie krokowiec być tego przyczyną.
To tak od strony elektronicznej <ok> .
Przyczyną przymulania można też być:
przytkany smok w baku paliwa (taka metalowa siateczka)
nie drożny filterek w pompie paliwa
analogicznie idąc zatkany już główny filtr paliwa
niedomagająca pompa paliwa
No chyba, że ktoś ma jeszcze jakieś inne pomysły?
u mnie pompa sprawdzana.Miala 3.5 bara i przy okazji byla wyciagana z baku i ta siatka czyli smok byla czysciutka.Silnika krokowego to chyba nie mam.Mam chyba przepustnice z potencjometrem.Cewka byla mierzona miernikiem wedlug instrukcji"sam naprawiam".Na podmianke niemam skad wziasc.Czujnik cieczy byl wymieniany miesiac po kupnie auta.U mnie auto wchodzi na obroty az do odcinki czyli cos kolo 6 tys obr.Dodam ze zaplon na KTS-sie pokazuje minus 12 stopni na jalowym biegu.Rozrzad sprawdzany przez dwoch mechanikow i jest ok.Przepustnica adoptowana.Autko zawsze lepiej jedzie przez pare km po odpieciu klem z akumulatora i resecie ecu.Ale to jest tylko na pre kilometrow kiedy jedzie jak trzeba,,zreszta i tak nie jest to to co bylo po wgraniu mapy.Czy moze byc cos nie tak w aucie co oglupia komputer??Skoro odczyty z czujnikow ok to chyba nie??Mam tez niedoladowany akumulator(wiem bo nie swieci sie zielona dioda) jest czarno a na wlepce pisze"recharge"ale watpie zeby niedoladowany akumulator powodowal zamule auta.Ladowanie ok 13,8 na aku,14,2 na alternatorze,Tak wiec regulator napiecia zdaje sie byc ok.Watpie zeby cale problemy w aucie powodowal nienaladowany aku..to chyba nie mozliwe.Filtr paliwa wymieniany byl na jesien zeszlego roku.Ogolnie martwi mnie to drzenie silnika na jalowym biegu,takie przygasanie jakby brakowalo pradu,ale niema zadnych missfire.Przy ostrej przygazowce delikatnie strzela w wydech,cos jak auta WRC ale takie cos dzieje sie od zle ustawionego zaplonu a u mnie jest ok.I na jalowym biegu caly czas slychac deliktane detonacje w ukladzie wydechowym i silnik drzy(terepie tak raz na 3 sekundy)......Zastanawiam sie czy nie kupic w ciemno czujnika polozenia walu korobowego, bo niewiem czy oscyloskopowi mozna ufac do konca.
- marekdriver12
- Forum Audi 80
- Posty: 7
- Rejestracja: 30 maja 2011, 21:51
- Lokalizacja: Kalinka
witam mam pytanko czy po odłączeniu klem od akumulatora na ciepłym i zimnym silniku robi różnicę w dynamice jazdy??? druga sprawa nie doładowany akumulator może wpływać na dynamikę przy większych obrotach i jesli na zimnym silniku przez jakiś czas ma większego kopa potem słabnie to oznaka że tłoki w cylindrach puchną jeśli chodzi o elektryke sprawdz czy nie masz przypadkiem przetartego któregoś przeodu który dotyka do karoserii... mam nadzieje ze pomoglem pozdrawiam:)
Witam.Resetuje ecu poprzez odlaczenie klem az do wychlodzenia silnika.I czasem jest roznica a czasem niema.Jesli dynamika sie zmienia to tylko na kilka/kilkanascie km.Potem znow jest mulowaty.Niewiem gdzie szukac przetartego przewodu;/ pod maska juz nieraz patrzylem ale one sa oslaniete roznymi koszulkami itd..Pod nogami kierowcy w oklicach przekaznikow bede jeszcze szukal.A co to znaczy ze "tloki puchną"??
- marekdriver12
- Forum Audi 80
- Posty: 7
- Rejestracja: 30 maja 2011, 21:51
- Lokalizacja: Kalinka
czyli na zimnym silniku ma wiecej mocy tak ze wiec moim zdaniem to wlasnie puchna tloki inaczej mowiac moga byc juz zużyte pod wplywem temp. nieznacznie rozszezaja sie w cylindrach co powoduje wieksze tarcie i wiekszy a co za tym idzie spadek mocy:/ mysle ze wina po wiekszej sronie jest w ukladzie korbowym ale slaby prad tez robi swoje... w njagorszym przypadku szykuje ci sie wymiana cylndrow tlokow pierscieni choc nie bardzo sie to oplaca... :-|
- karolas123
- Forum Audi 80
- Posty: 1616
- Rejestracja: 26 mar 2007, 14:25
- Lokalizacja: Białystok
Puchnące tłoki zamulaja silnik tylko po rozgrzaniu i prowadzi to az do zatrzymania jego pracy. Jesli jest jakis problem to uwazam ze w elektryce, mechanike mozna wykluczyć, co potwierdza, że czasem jezdzi jak trzeba. Ja bym podłaczał vaga i logował wszystkie kanały szukajac problemu. Na pierwszy rzut oka przepływka ale podmienmiałes i mowisz, że bez zmian. Trzeba szukac w elementach wykonawczych, silnik krokowy, tps, wtrysk.
Mechanik robil mi test na sprezanie i na rozgrzaznym silniku wychodzilo ok 13 na kazdym cylindrze,a minimalne to 7.5,tak podaje ksiazka.To jest naprawde zadbane autko,mechanik sam sie dziwi stanem silnika jesli chodzi o sprezanie,bo ponoc jest bardzo dobre jak na te lata.Byc moze to elektryka,bede jeszcze go gledzil zeby sprawdzic napiecie na kablach ktore zasilaja ecu,bo na vagu niewiem jak to sprawdzic.Na KTS-ie tez nie umieli mi tego pokazac w innym warsztacie.Najgorsze jest to ze niema zadnych bledow i wszystko wydaje sie byc ok.Dzis wlaczylem aku do ladowania.....Zostawie do rana.Wczoraj ladowalem jakies 8 godzin ale niestety dalej nie swieci sie zielona dioda;(2 lata nie ladowalem wcale.Najvardziej mysle o instalacji,czujniku polozenia walu korobowego i cewce..bo juz nie wiele rzeczy zostalo do wymiany,tylko ze nie chce w ciemno wymieniac.
- karolas123
- Forum Audi 80
- Posty: 1616
- Rejestracja: 26 mar 2007, 14:25
- Lokalizacja: Białystok
Pomiar na rozgrzanym silniku jest błedem, nie jest w zaden sposób miarodajny i nie swiadczy o silniku. Jesli chcesz mieć prawodłowy pomiar do na zimnym silniku wykręć wszystkie świece. Zdejmij przewód z kopułki który biegnie do cewki i połacz go z masa auta. Nastepnie wkręć manometr w otwór 1 świecy otwóz przepustnice do konca i załacz rozrusznik na około 5-10 obrotów wału. Dla kazdego cylindra zapisz efekty.
Czy w aucie nie ma zamontowanego jakiegoś boxa " zwiekszajacego moc"?
Czy w aucie nie ma zamontowanego jakiegoś boxa " zwiekszajacego moc"?
Nie.Nie ma zadnych tuningowych boxow.W koncu to 1.6.Auto nie bierze grama oleju od wymiany do wymiany.Przez 10 tys nie musze wcale dolewac wiec pierscienie sa chyba ok.No ale mam caly czas takie objawy:
silnik podskakuje i pracuje w sposób wyczuwalny każdą częścią ciała.
z rury wydechowej dochodzi dudnienie, jak z głośnika
niskotonowego.
Objawy wskazuja na cewke,ale boje sie w ciemno kupic, bo do ADP kosztuje 400zl nowa i niema wcale zamiennikow.Jest tylko "Beru"
silnik podskakuje i pracuje w sposób wyczuwalny każdą częścią ciała.
z rury wydechowej dochodzi dudnienie, jak z głośnika
niskotonowego.
Objawy wskazuja na cewke,ale boje sie w ciemno kupic, bo do ADP kosztuje 400zl nowa i niema wcale zamiennikow.Jest tylko "Beru"
- karolas123
- Forum Audi 80
- Posty: 1616
- Rejestracja: 26 mar 2007, 14:25
- Lokalizacja: Białystok
Pozycz cewke od kogoś i sprawdz.
Jesli masz taka cewke:
To powinna pasowac nawet ta od audi 80.
Jesli słychac dudnienie z rury to problem moze lezec w wyprzedzeniu zapłonu. Sprawdz lampa strobo na kole zamachowym czy jest poprawnie ustawione, nastepnie podłacz lampke kontrolna do modułu i sprawdz czy działa.
Jesli masz taka cewke:
To powinna pasowac nawet ta od audi 80.
Jesli słychac dudnienie z rury to problem moze lezec w wyprzedzeniu zapłonu. Sprawdz lampa strobo na kole zamachowym czy jest poprawnie ustawione, nastepnie podłacz lampke kontrolna do modułu i sprawdz czy działa.
Dokladnie taka sama cewka,ale niemam skad wziasc nawet na podmianke.No a zaplon na biegu jalowym wynosi minus 12 stopni.Sprawdzane KTS-em.Wlasnie mysle czy ten modul zaplonu moze zamulac auto,z tego ci pisze instrukcja jest on nie do sprawdzenia,a cewke mierzalismy miernikiem na zaciskach i bylo ok.
- karolas123
- Forum Audi 80
- Posty: 1616
- Rejestracja: 26 mar 2007, 14:25
- Lokalizacja: Białystok
Wiec jest troche zle trzeba brać vaga bo w tym silniku chyba sie da sie odczytać na vagu wyprzedzenie. Nastawy podstawowe >> kanał 001 i błyskać lampa na znaki na kole zamachowym, ma być 10 stopni. Musisz miec lampe z przestawiana częstotliwościa i silnik musi byc rozgrzany powyzej 80 stopni i błed musza byc skasowane.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Chyba jeszcze w tych rocznikach nie wykrywa misfire, podłączałem się pod auta z tych lat z niedomagającym układem zapłonowym albo zaniedbaną instalacją LPG i nie widziałem takiego błędu. Bliżej roku 2000 coś takiego wykrywa.Bodziorek pisze:Otóz trzesie nim deliktanie na jalowym biegu i jest efekt wypadania zaplonu ale sterownik zadnych bledow missfire nie wywala.
Porównując moją wiedzę do tego co piszą koledzy to jestem laikiem ale pozwolę zwrócić sobie uwage na to napisałeś.Bodziorek pisze:Autko zawsze lepiej jedzie przez pare km po odpieciu klem z akumulatora i resecie ecu.Ale to jest tylko na pre kilometrow kiedy jedzie jak trzeba,,zreszta i tak nie jest to to co bylo po wgraniu mapy..
Niedawno czytałem na forum post o resecie ecu. Generalnie trwają spory czy to jest prawda czy mit ale załóżmy, że to prawda. Jak robiłeś ten reset? należy rozłączyć klemy odczekać odpowiedni czas następnie podłączyć, odpalić autko na zimnym silniku, pozostawić na biegu jałowym aż się zagrzeje bo wtedy następuje proces "uczenia się" i dopiero później jeździć.
Czytaj tu, fajny post:
https://audi80.pl/b3-20-16v-6a-reset-ecu-silnika-vt10477.htm
Druga rzecz. Czy próbowałeś powtórzyć odłączanie przekaźników i czyszczenie ich styków?
Generalnie przed grzebaniem w przekaźnikach odłącza się klemy aku. Newet jeśli tego nie zrobiłeś to wyjmując przekaźnik zabierasz mu zasilanie i zmieniasz ich stan. Myślę, że to było w tym przypadku kluczowe a nie samo czyszczenie styków.
Poza tym po roku walki z autem podszedłbym sceptycznie do określenia, że coś zostało sprawdzone przez mechanika (nawet jeśli to byłby mój kumpel:) i jest ok. Poprostu wymień ten przekaźnik 208 koszt 15pln.
Pozdr.